W tym szczególnym dniu najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia wszystkim użytkownikom oraz ich rodzinom i znajomym składa Konsul Generalny RP, kabaret Ani Mru Mru, zespół T.Love oraz Emito.net.
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego, 2009 roku, życzę wszystkim czytelnikom oraz osobom odwiedzającym portal Emito.net rodzinnego ciepła przy wigilijnym stole, radosnych Świąt oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.
Dlaczego tak bardzo brakuje nam polskich Świąt? Przecież niemal w każdym polskim domu widać ślady wpływów tradycji zachodniej. Skarpetki na prezenty, jemioła nad wejściem, niektóre ozdoby choinkowe są niemal takie same jak na brytyjskich choinkach.
Spędzając Święta w Wielkiej Brytanii karpia kupimy w polskim sklepie, tak samo zresztą jak wszystko, co potrzebne jest do przygotowania polskiej Wigilii. Przy odrobinie szczęścia nawiedzi nas też grupa kolędników.
Jak podaje BBC więcej brytyjskich firm będzie zamknięta w okresie Świąt nawet na dwa tygodnie. Według Federacji zrzeszającej drobnych przedsiębiorców (Federation of Small Businesses) będzie to liczba największa od 16 lat.
Spośród członków FSB 10%, czyli około 500 000 planuje zamknąć działalności na okres świąteczny.
Zdaniem Federacji głównym argumentem są oszczędności. Zamknięcie interesu na dwa tygodnie pozwoli zredukować koszty związane z elektrycznością czy ogrzewaniem i paliwem.
Jak podaje BBC według ostatnich danych Office for National Statistics zanotowano niespodziewany wzrost sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii w zeszłym miesiącu.
W listopadzie sprzedaż wzrosła o 0,3% w stosunku do poprzedniego miesiąca. Roczna stopa wzrostu wynosi 1,1%.
Analitycy przewidywali na ten miesiąc spadek sprzedaży o 0,6%.
Największy wzrost zanotowano w przypadku sprzętu AGD (3,9%) – jest to największy wynik od lipca 2007 roku.
Sprzedaż żywności wzrosła w ciągu miesiąca o 0,2%. Spadło zainteresowanie odzieżą oraz obuwiem (-0,1%).
54% badań dokonywanych na 159 uniwersytetach brytyjskich stało się "wiodącymi" lub "doniosłymi w skali międzynarodowej". Kolejne 33% było w świecie naukowym odnotowane jako istotne - podaje BBC.
Dane są wynikiem dyskusji panelowych oceniających podejmowane badania naukowe (RAE), w których brało udział 67 ekspertów.
Rezultaty badania zadecydują o udziałach w 1/3 całego budżetu przeznaczonego na prace naukowe. Jest to ponad 1,5 miliona funtów do podziału według odpowiednich proporcji.
Jak podaje BBC ostatnie dane wskazują, że w najbliższej przyszłości wzrośnie liczba niezatrudnionych. Będzie to efekt zwalniającej gospodarki.
Liczba osób bezrobotnych sięgała miliona ośmiuset tysięcy w ciągu trzech miesięcy do października.
Opublikowany przed godziną raport Office of National statistics potwierdził przypuszczenia. Liczba osób ubiegających się o zasiłek wynosi lekko ponad milion.
Według raportu jednocześnie zmalała liczba zatrudnianych osób oraz liczba stanowisk pracy.
Zakończyły się trwające 10 lat prace nad przebudową linii kolejowej Londyn-Glasgow, zwanej West Coast line. Na niektórych odcinkach czas podróży zredukowany zostanie nawet o 30%.
Wartość przeprowadzonych prac to 13 miliardów funtów. Było to jedno z największych przedsięwzięć inżynieryjnych w UK w ciągu ostatnich 10 lat.
Przebudowana linia będzie mogła obsługiwać dodatkowo 1000 pociągów każdego tygodnia. Niektóre z nich będą jeździć z prędkością 125 mil/godzinę.
Dla Brytyjczyków przedświąteczne tygodnie to już tradycyjnie okres wzmożonych zakupów. W miarę jak na dworze robi się coraz mroźniej, panująca dookoła atmosfera staje się coraz gorętsza.
Ulice mienią się kolorowymi światłami, sklepowe witryny omal nie pękają od bożonarodzeniowych ozdób, a w domach i w pracy często słychać rozmowy o tym, co komu kupić na gwiazdkę i co zrobić, żeby przez te zakupy nie splajtować.
"Wiem, że za mało mi płacą, ale jeśli się poskarżę, to mogę stracić pracę." Niestety, często tak właśnie myślą pracujący w Zjednoczonym Królestwie Polacy, którzy przyjechali tu w poszukiwaniu zajęcia.
Albo nie zdają sobie sprawy, że przysługuje im ustawowa krajowa płaca minimalna, albo – jeśli nawet zdają sobie z tego sprawę – to obawiają się, że stracą pracę, jeśli złożą skargę.
Kurs funta spadł poniżej 1,14 euro. Sięgnął on także najniższej granicy w koszyku walutowym. Dziś rano kurs funta na londyńskiej giełdzie stał na poziomie 1.4807 dolara i 1.1450 euro.
Pomimo, że stopy procentowe zostały niedawno obcięte zarówno w Wielkiej Brytanii jak i strefie euro, to jednak nadal pozostają one wyższe w rejonie strefy euro.
Na spadek mogły mieć wpływ także nowe dane sugerujące, że brytyjska gospodarka skurczyła się o 1% od września do listopada.