Do góry

Pół miliona osób wzięło udział w największych strajkach od 12 lat

Fala strajków trwa na Wyspach od później jesieni, a od grudnia dni robocze, w których nie ma przynajmniej jednego strajku, zdarzają się bardzo rzadko. Według aktualnych zapowiedzi, w lutym takich dni będzie tylko pięć. Jednak 1 lutego nastąpił dzień wyjątkowej kumulacji protestów.

Największym był ten przeprowadzany przez nauczycieli – według związku zawodowego NEU brało w nim udział ok. 150 tys. osób, a zamknięte było 85 proc. szkół. To pierwszy z siedmiu zapowiedzianych przez NEU na luty i marzec protestów w Anglii i Walii. W Szkocji natomiast nauczyciele strajkują już od kilku tygodni.

Niezależnie od nich strajk przeprowadzili wykładowcy i inni pracownicy uniwersyteccy – łącznie ok. 70 tys. osób – w przypadku których jest to już trzeci taki protest.

Jednodniowy strajk zorganizowali też urzędnicy służby cywilnej ze 120 ministerstw i urzędów – razem ok. 100 tys. osób. W poniedziałek nie pracowali także regularnie strajkujący od lata zeszłego roku pracownicy 14 przewoźników kolejowych i maszyniści.

Wszystkim protestującym chodzi przede wszystkim o płace. Związkowcy twierdzą, że to wzrost kosztów utrzymania zmusił ich do podjęcia strajków. Domagają się także lepszej organizacji pracy i krytykują dotychczasowe działania rządu, który obawiając się wzrostu inflacji, odmawia podwyżek w sektorze publicznym.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze