Polskie Stowarzyszenie Aberdeen rozszerza pomoc dla Polaków z Aberdeen i północno-wschodniej Szkocji. Zespół stowarzyszenia składa się obecnie z pielęgniarek zdrowia psychicznego, psychologów, psychoterapeutów, doradców i pedagogów. Niedawno do stowarzyszenia dołączyli nowi wolontariusze.
Jednym z głównych celów Polish Association Aberdeen jest zapewnienie pomocy osbom mającym problemy ze zdrowiem psychicznym.
Cieszymy się, że możemy służyć i wspierać Polonię w północno-wschodniej Szkocji. Przyjmujemy jednak również skierowania z innych części kraju
– mówi Mateusz Łagoda, prezes Polish Association Aberdeen.
Wszyscy nasi wolontariusze są zarejestrowani w odpowiedniej organizacji zawodowej, posiadają ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej i uczestniczą w regularnych szkoleniach. Wszyscy nasi doradcy mówią po polsku i angielsku.
Nowe usługi w zakresie pomocy psychologicznej i poradnictwa oraz pedagogiki oferują obecnie terapię poznawczo-behawioralną (CBT), poradnictwo skoncentrowane na osobie, interwencje psychologiczne o niskiej intensywności, zapobieganie samobójstwom oraz wsparcie dla dzieci i młodzieży z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, w tym z zespołem Aspergera i ADHD. PAA nie tylko oferuje pomoc psychologiczną, ale także aktywnie promuje zdrowy styl życia.
Pomoc Stowarzyszenia opiera się na systemie samodzielnych zgłoszeń za pośrednictwem poczty elektronicznej pod adresem: triage@paaberdeen.co.uk. Więcej informacji na temat specjalistów współpracujących ze Stowarzyszeniem można znaleźć na stronie paaberdeen.co.uk.
Komentarze 10
Aberdeen - to taka szkocka ściana wschodnia.
" nie ma ojczyzny bez Bialostocczyzny..."
Prawie na temat:
Przed chwila sluchalam na BBC4 audycji o panach grajacych w pilke nozna, m.in. w celu zwalczania otylosci czy sporej nadwagi - wspaniale sie tego sluchalo, bo panom pomaga to tez bardzo psychicznie i slychac, jak swietnie sie czuja w swoich druzynach, nawet ci, co mieli ciezkie problemy z 'socializing'. Nazwy druzyn zreszta mowia o ich niesamowitym poczuciu humoru: np. Obe City, Toulouse Weight, Fat and Furious...
Wklejam link dla zainteresowanych tematem:
https://www.bbc.co.uk/sounds/play/m001tgtn
Polacy nie mają nadwagi. To są zapasy na wszelki wypadek.
P.S.
Ja nie muszę grać.
Judasz
No to co tam innego lubisz robic... majsterkowac z innymi mezczyznami? Tez sa takie inicjatywy.
Gorzej, jak nic ktos nie lubi robic w wesolej gromadzie i w ogole wesola gromada go slabi jako taka - wtedy musi szukac indywidualnych sposobow na poprawe samopoczucia.