Umiejętność czekania to sztuka. Trudna dzisiaj do opanowania. Lubimy mieć wszystko i natychmiast. Kawa w kubku rozpuszcza się w sekundę, nie gotujemy obiadów, bo pudełko z supermarketu podgrzewa się w mikrofali w dwie minuty.
Zdjęcia z wakacji oglądamy i sortujemy zaraz po ich zrobieniu. Ciśnienie nam skacze, kiedy ktoś przed nami przy wyjściu z metra nie ma przygotowanej karty Oyster.