Wlasnie przez takich wam podobnych jak ich okreslacie ,,tubylcy'' maja takie a nie inne zdanie o naszych rodakach polskosc i sloma z butow wychodza na kazdym kroku .. Eee Franek bulki za 19p dzwon do Zdziska jego Krycha zara tu bedzie .. Czesty smutny widok w sklepach i ty sie dziwisz ze czlowiek sie wstydzi? No prosze Cie..
pati1987
#19 | Dziś - 11:33
yac dobrze wiesz co miałam na mysli temat dodałam by zapytac jak to rezegrac i nie urazic babki a nie poto by ty i tobie podobne mogły/ mogli sie wyzyc z swej poronionej wrodzonej polskiej frustracji i złosliwosci wyniesionej z domow .. wracajcie babki do garow ale pamietajcie gdy człowiek zły to i jedzenie nie dobre wychodzi co dzis polskiego bedziedzie tworzyły? kalafiorowa mielone ?! Miłej niedzieli frustraci nie zapomnijcie o polskiej mszy koniecznie dzis niedziela !! :D
------------------------
Dokładnie tak się zachowujesz :-) Wczoraj frajer, dzisiaj frustratka... czad ;D
Ja do sklepów wpadam na zakupy, nie łażę za ludźmi nasłuchując, w jakim narzeczu rozmawiają i gapiąc się, co wrzucają do koszyków. Nie inetresuje mnie, kto i jak się porozumiewa z drugą osobą, dopóki nie są to znaki dymne wysyłane z ogniska rozpalonego na podłodze mojego salonu.
Gówno wiesz o tubylcach i o tym, jakie mają zdanie na ten czy inny temat. Żyj dla siebie, nie na pokaz dla innych i nie oczekuj, że inni będą przejmować się jakąś dziunią, która ma problem, bo usłyszała w markecie ojczysty język z którym sama sobie kiepsko radzi.
Przy okazji: poproś tych swoich "szkockich znajomych", aby podczas następnej wizyty w Krakowie zamawiali piwo w języku polskim.
Teraz możesz już umrzeć. Z przejedzenia po "brytyjskich" pierogach z lidla.
Wychodzisz do sklepu wow no fakt samym jadem czlowiek nie zyje.. Ja wierze ze nie sledzisz nie podsluchujesz nadrabiasz zato tutaj ;) sorry ale mam wrazenie ze twoje zycie to emito wiec wiesz o mnie i o tubylcach tyle co tu przeczytasz ;) twoj swiat twoje emito no wymiatasz czlowieku zycie godne pozazdroszczenia swiatowi tacy jestescie tu ze az zal dupe sciska ;)
pati1987
#37 | Dziś - 12:50
Wychodzisz do sklepu wow no fakt samym jadem czlowiek nie zyje.. Ja wierze ze nie sledzisz nie podsluchujesz nadrabiasz zato tutaj ;) sorry ale mam wrazenie ze twoje zycie to emito wiec wiesz o mnie i o tubylcach tyle co tu przeczytasz ;) twoj swiat twoje emito no wymiatasz czlowieku zycie godne pozazdroszczenia swiatowi tacy jestescie tu ze az zal dupe sciska ;)
___________________________________________
Strzelasz jak kulą w płot. Nie pierdziel, tylko szykuj ten obiad, dzieciaku- mama z pewnością się ucieszy.
Przed chwilą nabyłem w pociągu bilet u Polki- konduktorki. Poprosiłem o niego w języku polskim. Boziu, ale jestem sfrustrowany. Brytyjczycy siedzący przede mną zeszli na zawał, maszynista rozważa zawrócenie składu do Edynburga.
Nadal nie pracujesz nad interpunkcją.
Na obiad polecam... móżdżek.
Witam chciałam zapytac dlaczego pani ekspedientka lidla motherwell (polka ) mowi po polsku do klientow? To nie polski sklep nie rozumie sytuacji jestem klientka bo zwyczyjanie po ludzku niegdzie inndziej nie smakuje mi tak wedlina i pieczywo jak tam a w pl sklepach nie lubie robic zakupow człowiek jest obserwowany przez innych rodakow zaczepiany no nie lubie i juz! Mieszkam dwa lata w bellshill od 2 lat robie zakupy tam i zawsze rozmawialismy po angielsku widziałam ze ta pani mowi po polsku do innych rodakow ale nie czułam potrzeby sie ujawniac i pozostałam przy angielskim .I masz babo placek raz miałam ochote na pierogi były pl kupiłam paczuszke i jak tylko pani cudowna ekspedientka zauważyła oooo zgrozo od razu dzien dobry paragonik no myślałam ze w łep se strzele człowiek zwyczajnie dziwnie sie czuje moze ja nie mam potrzeby mowic po polsku w sklepie gdzie wszyscy mowia po ang. moze niechce by wszyscy klienci wiedzieli lub co gorsza o zgrozo mysleli ze sie dogadac nie umie i musze w ojczystym jezyku nawalac... Wczoraj znow byłąm nie kupiłąm nic co by mnie zdradziło o narodowosci i masz ci los z daleka uprzejma pani leci z dzien dobry taka pamietliwa bestia no myślałąm ze jej jeb*** .. noi zastanawiam sie jak jej to powiedziec by nie urazic a dac do zrozumienia ze sobie nie zycze?!