"Igor89a
#491Dziś - 13:00
Gdybyś / gdybym urodził się w Jukej to byłbyś lub byłbym takim samym "głąbem' jak ~70% - 80% procent wyspy, chyba że byłbyś lub byłbym muzykiem - wtedy byłbym geniuszem..."
a tak Igorku jesteś głąbem wśród mniejszej ilości głąbów? W czym też to Tobie pomogło?
Czemuś biedny? - Boś głupi. Czemuś głupi? - Boś biedny.
jesli ktos nauczyl sie zyc na koszt innych, to moze myslec ze jest cwany, a tak naprawde, skazuje sie na kalectwo. zamiast wziac sie za siebie i ogarnac swoje zycie, wciaz liczy na innych, idzie na latwizne i tym samym niczego sie nie uczy i nie rozwija sie. strzal do wlasnej bramki. choc wydaje sie, ze zyje sie latwiej, kiedys przyjdzie taka chwila ze nie bedzie mozna oczekiwac pomocy i wtedy swiat sie komus zawali.
Kiedyś w to nie wierzyłem, no bo jak to możliwe? Żeby Polak dla drugiego był wilkiem? A jednak , ilekroć potrzebowałem jakiejkolwiek pomocy spotykałem się z drwinami i krytyką. Podczas dzisiejszego szykowania z małżonką świątecznego śniadania rozmawialiśmy o tym , jednak nie znaleźliśmy na to odpowiedzi. Kiedyś ludzie byli bardzo pomocni i mili , teraz wyśmiać kogoś lub dopiec mu jeszcze mocniej od poprzednika jest nagradzana polubieniami zachęcając pozostałych do wspólnego szydzenia . Schowani za monitorami nie zdają sobie sprawy jaką przykrość mogą sprawić tym co proszą o pomoc , przecież nie wiedzą nic o tym człowieku co prosi, no może poza nickiem i ile lat ma konto etc... pozdrawiam wszystkich serdecznie i spokojnych świąt...