Ta stronka pomaga jedynie, nie wyręcza i nie uzupełnia brakujących składników ;) niestety.
To jedynie podpowiedzi co i jak można no i dla początkujących. Ale najbardziej sprawdza się dla facetów, bo czasem gotowanie dla faceta jest jakby hańbą czy czymś takim, ale jedzenie to już inna sprawa.
Ja tam uwielbiam technologię i z żonką gotujemy razem i na zmianę :)
Ale jemy zawsze razem :)
Ja 'fish and chips' w wersji spolszczonej - ziemniaki zamiast 'chips' i ogorki kiszone zamiast zielonego groszku.