Do góry

jestem nudny

Temat zamknięty
Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
06.10.2009, 23:39

Jak w tytule posta. Jestem nudny az do bolu. Nie lubie dyskotek, pubow, nie pije, nie pale, nie przepadam za seksem. Lubie gotowac, sprzatac i prasowac :) Nie lubie za to tanczyc. Najlepiej czuje sie w domu w kapciach. Nie krzycze na kobiety, nie lubie sie klocic, jestem ugodowy i spokojny. Nie jestem gejem :) Jestem dosc niesmialy. Lubie czytac ksiazki, szwendac sie po gorach i robic foty. NIe lubie futbolu i zlopania piwa przed telewizorem. Wlasciwie to nie lubie telewizji.
Najgorsze jest to, ze dobrze mi z tym, jaki jestem i nie chce sie zmieniac...

W zwiazku z tym pytanie: czy kiedykolwiek mam szanse na zdrowy zwiazek z jakas wartosciowa dziewczyna?
Wszystkie kobiety ode mnie uciekaja, gdyz potrzebuja od swojego faceta fajerwerkow, ktorych ja nie chce i nie umiem im dostarczyc...
W chwili obecnej ciesze sie niedawno odzyskana wolnoscia i dobrze mi z tym, aczkolwiek czasami zastanawiam sie nad swoja przyszloscia i mysle, czy juz do konca zycia bede sam?

tommy8
152
tommy8 152
#9125.10.2009, 21:18

Maciek Wolodyjowski

tak to juz jest
jestem w podobnej sytulacij i tagze mysle podobnie
jakos to bedzie, damy rade glowa do gory i naprzod przez zycie ,raczej tylko tyle morzemy zrobic

red_bull8
180
red_bull8 180
#9225.10.2009, 21:20

coz,przeznaczenie jest tyko jedno,widac to nie ta byla ktora miala byc
Good Luck :)

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#9325.10.2009, 21:21

nie jestem zalamany sytuacja:) ciesze sie zyciem i korzystam z niego na ile potrafie. jestem szczesliwy choc sam :) moze sie to zmieni, a moze nie. nie przeszkadza mi to cieszyc sie pelnia zycia :) dostzrzegam teraz dobre strony takiej sytuacji :)

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#9425.10.2009, 21:21

thanks :)

Mariusz
33
Mariusz 33
#9527.10.2009, 19:12

Macku przeczytalem kazdy komentarz tej dyskusji...
I jednyne co przychodzi mi na mysl, to fakt ze chcesz czy niechcesz jednak kobieta z ktora byles poprostu cie zranila i to tak bardzo ze probujesz o tym powiedziec wszystkim do okola w inny sposob. " "
Poprostu nie byla to ta twoja polowka i tyle. Masz poparcie prawie we wszystkich komentarzach na tym forum, poniewaz nie jesetes jedyny ktoremu sie to przytrafilo.
Nie zrozum mnie zle, jestes cool gosc masz wlasne zasady i tego sie trzymaj, jednakze usiac na secunde i zastanow sie tylko czy naprawde jestes w stanie zaplacic cenne samotnosci i cieszyc sie zyciem sam jesli nie znajdziej drugiej osoby? Czy naprawde warto zastanawiac sie czemu jest tak trudno poznac wlasciwa osobe, odpowiedz jest prosta NIE, ci ktorzy sie zastanawiaja marnuja czas a cie ktorzy cos robia ciesza sie czasem.

Nie rob tego samego bledu co niektorzy, poprostu nie mysl o tym jaki jestes i dla czego jestes sam, tylko badz soba a ta ktora powinna sama przyjdzie.

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#9628.10.2009, 08:16

Hej Dzieki za cieple slowa :)

Ale nie jest tak do konca jak piszesz. Kobieta, z ktora bylem, faktycznie troche mnie zranila. Ale przeciez ja ja tez. Ale takie jest zycie, ludzie sie rania i to jest normalne, i do tego sluza rozstania, aby sie juz wiecej nie ranic.
Dawno jej to wybaczylem i nie wracam myslami do tego co bylo. Nie uzalam sie nad soba, nieustannie pracuje nad swoim rozwojem. Teraz mam na to czas.
Zastanowilem sie juz dawno, jestem w stanie zaplacic cene, jak piszesz 'samotnosci'. Nie jestem ani przez chwile samotny, wierz mi. Mam wspanialych przyjaciol, ktorzy mnie wspieraja i akceptuja. Mam swojego Boga (nie mylic do tego siwego pana z broda, ktorymi katecheci strasza dzieciaki w szkole), ktory jest przy mnie, kiedy jest mi ciezko. Lubie siebie i akceptuje. Jestem w stanie cieszyc sie zyciem w pojedynke. Naprawde. NIe chce pierwszej z brzegu osoby, tylko dlatego zeby zapelnic proznie po poprzedniej :) Nie, po stokroc nie, do pioruna :) Pracuje nad soba i jak na razie bardzo mnie ciesza osiagniete rezultaty :)
Jestem fajny gosc i potrzebuje fajnej dziewczyny, ale nie na sile i nie za wszelka cene. Jestem czlowiekiem pogodnym i optymistycznie patrze w przyszlosc.
BTW Skad to przeswiadczenie, ze ludzie zyjacy w pojedynke musza byc samotni? Ja nie jestem. :)
Teraz ciesze sie zyciem i wiode zycie, jakie zawsze chcialem :)
Jesli w moim zyciu pojawi sie intersujaca kobieta, okej, jesli nie, w pojedynke postaram sie wykorzystac dany mi czas najlepiej jak potrafie :)
A co do mojej Eks: po prostu potrzebowala czego innego, niz ja potrafilem jej dac. Teraz to rozumiem i nie chowam zadnej do niej urazy.
Pozdrawiam w piekny srodowy poranek i zycze milego dnia.

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#9728.10.2009, 08:49

Maciek będę upierdliwa do bólu, ale TY NIE JESTEŚ NUDNY:):):)
Po prostu jesteś facetem który trzeźwo stąpa po ziemi i ma własną pasję,
nudni to są goście którzy potrafia tylko siedzieć w papciach przed TV albo pić co sobotę i zaczynac zdanie od :,,ale się na...dziabałem w ten weekenn...,,
A co do kobiety to zrobiła miejsce lepszej, to tylko kwestia czasu:)

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#9828.10.2009, 08:50

selma selma
#76 | 25.10.09, 20:40 .nie martw sie ...ja tez za seksem nie przepadam....ale cos trzeba robic;-),,
żartownisia filuterna:):):)

FacePlant
16 223
FacePlant 16 223
#9928.10.2009, 08:58

Maciek wlasnie chyba wszedles w kolejny etap po rozstaniu, euforia:) To zreszta najlepszy z okresow, ja w nim dokonywalam rzeczy wczesniej dla mnie nieosiagalnych, wiec zazdroszcze:)

ubikh
591
ubikh 591
#10028.10.2009, 09:37
Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#10128.10.2009, 10:01

E, nie to nie euforia. Ten etap juz mam za soba :) Faktycznie, high emotions are cool :).

Nie, moj stan nie ma nic wspolnego ze zwiazkami. Ale nie chce o tym mowic. Dosc powiedziec ze TERAZ zyje spokojnie i bezproblemowo. :)
Dorka :))

FacePlant
16 223
FacePlant 16 223
#10228.10.2009, 10:07

kazdy problem istnieje tylko w naszej glowie :)

Swietnie, tak zatem trzymać:)

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#10328.10.2009, 11:16

ano
:) Pozyjemy, zobaczymy.
18 stopni w Aberdinie:) Czyz to nie powod do banana na gebie?

FacePlant
16 223
FacePlant 16 223
#10428.10.2009, 11:17

tak, moja ekipa wlasnie wrzuca rowery na bagażnik, a w tym pieknym sloncu bede pracować :)
zyc nie umierać:/

xena
518
xena 518
#10528.10.2009, 11:21

nieraz jest tak nastepna osoba do zwiazku bedzie pod obstrzałem ,a pierwszej wszystko uchodziło

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#10628.10.2009, 11:24

trampki na nogi i na ,,dwór,,...

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#10728.10.2009, 11:42

Boogie: mam nadzieje ze swoje rowery :P
leila: No tak wlasnie sie dzieje: jest to cos, co w literaturze fachowej nazywamy ' nauka przez doswiadczenie'.
Heh, dorka: nieststy musze plesniec jeszcze pare godzin w robocie :)

xena
518
xena 518
#10828.10.2009, 11:46

znam to z autopsji powinnam zyc o chlebie wodzie nic nie tracic a poprzednia dostała suknie na sylwka i tak go walneła

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#10928.10.2009, 11:51

bo za duzo z siebie dajesz leila 5189 a za malo wymagasz... Faceci nie lubia dobrych kobiet:):):)

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#11028.10.2009, 11:53

Ciagle masz do niego zal... Pozbadz sie go- inaczej nie bedziesz wolna :)

xena
518
xena 518
#11128.10.2009, 11:56

ja mówie o byłym chłopaku, od 2 lat jestem sama ale zaczynam szukac

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#11228.10.2009, 12:10

Mialem na mysli zal- pozbadz sie zalu, a odzyskasz spokoj.
Ja od roku jestem sam i przestalem szukac :).

xena
518
xena 518
#11328.10.2009, 12:22

trzeba szukac ,założyc rodzine a nie być samemu jak palec,
zalu nie mam ,no moze troche

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#11428.10.2009, 12:27

Mowisz ze trzeba? :) to tak jak moja mama :))
Wole byc szczesliwy sam, niz nieszczesliwy z kims:)
Juz sie bawilem w dom, nie wiem czy mi to do konca odpowiada...

dorka: a kobiety dobrych facetow :)

xena
518
xena 518
#11528.10.2009, 12:32

prawdopodobnie masz dzieci wiec sprawa załatwiona
ja nie mam

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#11628.10.2009, 12:37

Nie mam dzieci, tzn nic mi w tej sprawie nie wiadomo :)).
Na wszelki wypadek na dzien dziecka rozdaje cukierki wszystkim dzieciakom :) Moze trafie na swoje :)

xena
518
xena 518
#11728.10.2009, 12:40

no to musisz działać ,bo mysle ze prawie kazdy ma potrzebe bycia rodzicem

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#11828.10.2009, 12:46

dobrze napisane: 'prawie' :)

mowisz ze 'musze'? e, ja nic nie musze :)

Mariusz
33
Mariusz 33
#11928.10.2009, 20:46

Jak by nie bylo wszystko sprawia sie do jednego nikt niechce byc sam, bo chodz przyjaciol i znajomych wbrud, nie dadza ci tego czego kazdy podswiadomnie potrzebuje...
Mowiles o samotnosci, lepiej byc samotnym i szczesliwym jasne masz racje, tylko jak sytuacja sie za dobrze rozwinie to nauczysz sie byc sam do stopnia kiedy bedziesz sie bal byc z kims.
Masz racje nic nie na sile, kazdy musi trafic na swojego....

A co do pogody, to dzisiaj bylo naprawde pieknie, i nawet nie pojechalem do pracy tylko poszedlem :o)

urko
19 404 56
urko 19 404 56
#12005.11.2009, 20:45

Ja tam postawę Maćka całkowicie popieram! Im więcej facetów w kapciach, którzy nie przepadają za seksem, tym mniejsza konkurencja :)

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis