OK.
Na jutro wieczór, bo dziś przydałoby się zalegnąć w wyrku (wbrew sobie).
"Fucking Bornholm" mnie korci, bo Stuhr, Damięcki i jakaś Grochowska, ale noty ma słabiutkie:
https://www.filmweb.pl/film/Fucking+Bornholm-2022-875426
oraz "Official Competition":
https://www.filmweb.pl/film/Boscy-2021-856775
ale to ostatnie może być zabawne, a ja ponurak jestem. :/
Ok, zabieram się za "The Old Man" z Jeffem Bridgesem - 7 odcinków, piszą, że niespieszna fabuła, lubię takie (woskowa oglądałaby na podglądzie x3), skusiła mnie nota na imdb (7.9):
https://www.imdb.com/title/tt5645432/
Z tą niespieszną fabułą różnie bywa. Parę dni temu skończyłem oglądać "Billy The Kid" - osiem powolnych odcinków, nic wielkiego, ale patrzyło mi się przyjemnie, niemniej jednak zakończenie zirytowało mnie okrutnie - te grzmoty zaplanowały serial na minimum dwie serie, kuźwa, przecież ten gość żył raptem 21 lat. :D
Dobre to? Już wiesz? Pytam z ciekawości bo mam delikatną alergię na superbohaterów, ale ma bardzo dobre recenzje. "The Old Man" zaczyna mnie irytować- niby jest fajny, mroczny klimat, niespieszna akcja, ciekawe ujęcia, tajemnica, sporo tajemnic, Old Man jest naprawdę stary i nie udaje młodzieniaszka, także w scenach, gdy musi się z kimś poszarpać, ale dialogi bywają tak dęte, tak bardzo na siłę (znowu padnie to słowo) tajemnicze, że momentami zastanawiam się, na jakiej planecie ludzie tak rozmawiają. Możliwe, że przez te dialogi zmuszony będę zakopać ten serial gdzieś bardzo głęboko.
Cos pieknego, nie urywek z dune, tylko pierszy komentaz pod nim:
"Fun fact: to get the feel for what a depressingly bleak, grey and rainy planet filled with psychotic men speaking an unintelligible language with strange and violent religious beliefs would be like, Denis Villeneuve spent a week in Scotland. He based this scene on football supporters getting ready for a Rangers-Celtic game."
"Old Mana" chwilowo odwiesiłem na kołek, ;p za "The Boys" jeszcze sie nie zabrałem. Przed chwilą liznałem pierwszy odcinek pierwszej serii "Only Murders in the Building". Nie wiem, czy pójdę tą drogą, gdyż jestem ponurakiem, a film momentami bywa zabawny.
Dobre noty:
https://www.filmweb.pl/serial/Zbrodnie+po+s%C4%85siedzku-2021-876029
dorzucili dodatkowy odcinek Sandmana. Wlasciwie 2 odcinki w jednym, pierwszy jest kreskowka (swietnie animowana), drugi to opowiesc o wiezionej muzie Caliope. Calkiem fajne, gdyby nie powtarzajacy sie schemat: bialy facet jest be z definicji, a kobiety sa liderami (takze wsrod kotow) i ofiarami tych pierwszych, przy koniecznej nadprezencji mniejszosci etnicznych w roznych kolorach.
Netflix upadnie, albo stanie sie niszowym medium lewicowych fanatykow. Ludzie nie sa az na tyle glupi by dac sie tak latwo wyprac (mam nadzieje).
Film czy serial, polski czy netlfixowski, nie umywaja sie do ksiazek Sapka. Gierki na podstawie ksiazek sa rozne poziomem, moim skromnym zdaniem pierwsza byla swietna, druga taka sobie i trzecia, choc jest klasykiem w swiecie, mi nie podejszla, ze wzgledu na sterowanie, ktore uwazam za fatalne. Ale klimat ma.
Co ogladacie? Na co zwrocic uwage?