Kacper Wrona ma 17 lat. Do Walii przeniósł się zaledwie rok przed najważniejszym egzaminem w życiu licealisty – A levels, czyli angielskim i walijskim odpowiedniku polskiej matury. Chciał dołączyć do rodziców, którzy mieszkali za granicą już 10 lat, podaje portal walesonline.co.uk.
A level results in Swansea: How schools and colleges performed https://t.co/4gS1UPP8LR pic.twitter.com/bm2EgeD5xn
— Swansea Online (@SwanseaOnline10) August 16, 2018
Jak tłumaczy nastolatek, już na rok przed przeprowadzką uczył się online takich przedmiotów jak biologia i chemia. Jest przekonany, że pomogło mu to w uzyskaniu świetnych wyników na egzaminach. Już kilka tygodni po przyjeździe do Walii, gdy tylko poczuł się pewniej, zwrócił się do kierownika sekcji naukowej w szkole z prośbą, by móc zdać wszystkie egzaminy A level w rok od przyjazdu. W rezultacie zdawał 18 egzaminów w 4 tygodnie. Jak podkreśla, najważniejsze były dla niego wyniki z przedmiotów ścisłych. Kacper Dostał między innymi A z gwiazdką (odpowiednik polskiej 6) z fizyki, A z chemii i B z matematyki.
Jak mówi Mark Smith, nauczyciel przedmiotów ścisłych w szkole Kacpra, wszyscy nauczyciele byli pod wrażeniem zaangażowania nastolatka:
Historia Kacpra jest niesamowita, wiele osiągnął. Byliśmy zaskoczeni, gdy powiedział, że chce zdawać egzaminy po zaledwie roku nauki, ale wierzyliśmy w niego i postanowiliśmy dać mu szansę.
Jego angielski, w tym mówienie i pisanie, było na świetnym poziomie, co ułatwiło adaptację.
Z kolei koleżanka ze szkoły Kacpra, Zuzanna Gwóźdź, uzyskała najwyższą ocenę z angielskiego, mimo że, jak mówi, wciąż czuje się niepewnie używając języka Szekspira. Egzamin zdała na 98 proc.
Wyniki A-levels zostały opublikowane 16 sierpnia. Oceny z egzaminu oraz wewnętrzne egzaminy uniwersyteckie decydują na jaką szkołę wyższą można się dostać. Wyniki szkockich egzaminów SQA zostały ogłoszone już 7 sierpnia.
Komentarze 11
Spoko, ale syn kolegi ojca uczyl sie karate korespondencyjnie z EsKk i zostal wicemistrzem Polski.
...w lizaniu znaczków pocztowych. ;)
Bo to był kurs intensywny. ;)
takich Kacprow to po Craigmillar bez liku chodzi.
im wszystkim - brawo!
Bardzo zdolny chlopak,gratuluje,wiecej takich ludzi.