Do góry

Czy istnieje rozwód w Kościele katolickim?

Po tym, jak zadano mi wiele pytań dot. stwierdzenia nieważności małżeństwa, postanowiłam raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości. Kościół Katolicki to wspólnota wiernych licząca ponad 2 tysiące lat. Założony został przez Jezusa Chrystusa w czasie Ostatniej Wieczerzy. Składa się z laikatu i kleru. Kler obowiązany jest zachowywać celibat czyli bezżeństwo dla Królestwa Niebieskiego. Jest to pojęcie teologiczne, wymagające wytłumaczenia w oddzielnym artykule, poświęconym tylko temu zagadnieniu.

Laikat, a więc wierni ochrzczeni w Kościele Katolickim jesteśmy obowiązani zachowywać przykazania Boskie i Kościelne, które przybierają formę nakazów prawnokształtujących. To z tych właśnie podstawowych praw nadanych wszystkim wiernym, przez Boga wyrosło prawo kanoniczne, instytucja tak stara, jak sam Kościół.

Wraz ze zmianami intelektualnymi i rozwojowymi zachodzącymi na przełomie epok, prawo kanoniczne rozbudowywało swoje instytucje, a w konsekwencji normy prawne, przekazywane najpierw ustanie, potem na glinianych tabliczkach a w końcu skodyfikowane w Kodeksie Prawa Kanonicznego.

W ustawach średniowiecznych, ustanawianych przez papieży, można znaleźć instytucję stwierdzenia nieważności małżeństwa zawartego przed władzą kościelną. Należy jednak zauważyć, że miała ona inny kształt niż współczesna procedura procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa, który niejednokrotnie toczy się przed sądami biskupimi na całym świecie.

Stwierdzenie nieważności małżeństwa

Stwierdzenie nieważności małżeństwa kanonicznego, czyli kościelnego, bywa błędnie nazywane rozwodem kościelnym lub unieważnieniem małżeństwa. Oba pojęcia wypaczają całkowicie tę instytucję prawa kanonicznego. Pierwsza, która wymienia słowo rozwód, jest sprzeczna z nauką kościoła, która mówi o tym, że raz ważnie zawartego małżeństwa nie da się rozłączyć. Druga natomiast wypacza nazewnictwo instytucji. Dlaczego? Unieważnić można coś, co kiedyś było ważne, ważnie zawarte. Małżeństwa ważnie zawartego w Kościele Katolickim unieważnić się NIE DA. To jedynie śmierć współmałżonka powoduje rozwiązanie całkowite węzła małżeńskiego zawiązanego w Kościele Katolickim.

Jaka jest różnica między unieważnieniem, a stwierdzeniem nieważności?

Unieważnienie ma charakter konstytutywny, a więc stwierdzający nowy stan prawny, natomiast stwierdzenie nieważności, na co wskazuje samo słowo stwierdzenie ma charakter deklaratoryjny, a więc stwierdzający jedynie stan w którym obecnie się znajdujemy.

Deklaratoryjność stwierdzenia nieważności wynika z charakteru instytucji małżeństwa. Jak już nadmieniłam raz ważnie zawartego małżeństwa w Kościele Katolickim rozwiązać się nie da. A zatem co w takim razie dzieje się w trakcie procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa kanonicznego? Ta, jedna z wielu, procedur określonych w Kodeksie Prawa Kanonicznego, prowadzi do orzeczenia sądowego, a więc wyroku, deklarującego, iż małżeństwo nigdy nie było ważnie zawarte, a więc w świetle prawa kościelnego nigdy nie istniało. Jest kilkadziesiąt przesłanek, zawartych w kanonach, a więc artykułach prawa kanonicznego, które pozwalają na wykazanie nieważności małżeństwa. Przesłanki te nazywane są przeszkodami.

Pod koniec należy podnieść kwestię uważnienia związku małżeńskiego, które nigdy nie istniał w Kościele Katolickim, a więc nigdy nie był zawarty ważnie. Uważnienie związku małżeńskiego to cel nadrzędny postępowania o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Jest to bowiem kolejny krok, który, w przypadku takiej decyzji stron procesowych zostanie podjęty, by nieważne małżeństwo kościelne, stało się ważne, po dopełnieniu brakujących elementów, wskazujących na jego ważność. Niestety nie każde małżeństwo można uważnić. Jest to jednak temat na kolejny artykuł.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 31

Arthur_L
1 298 3
Arthur_L 1 298 3
#117.11.2013, 03:04

Amen.

Profil nieaktywny
Trollglodyta
#217.11.2013, 08:37
Aga77
23
Aga77 23
#317.11.2013, 08:38

ludzie co to za belkot, czyta sie to koszmarnie i za grosz nie mozna zrozumiec co ta jegomoscini chciala powiedziec, czy to tak trudno uzywac jezyka polskiego?????????

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#417.11.2013, 09:34

Tez nie jest mi latwo przebrnac przez ow belkot,
zwazywszy ze samo intro to bzdura.

Powazne ruchy APOSTATYCZNE (odstepcze od nauk Jezusa) zaczely sie juz w polowie II wieku. Jeden z owych apostatycznych nurtow zyskal sobie przywilej u cesarza KONSTANTYNA WIELKIEGO i zostal mianowany jako OFICJALNA RELIGIA PANSTWOWA w roku panskim 313.

Rowniez termin "katolicki" pojawia sie w polowie II wieku. Pojecie katolicki oznaczajacy "uniwersalny" poniekad pokazuje EKUMENISTYCZNA nature owej sekty/ odlamu ktory, poprzez swoje zabiegi polityczne, uzyskal niebotyczna potege i wplywy; NATURE KTORA PRZYJELA APOGEUM W ORESIE INKWYZYCJI

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#517.11.2013, 09:46

Podpisuje sie pod przedmowcami rencyma i nogyma :)
A wystarczylo napisac: KK nie uznaje rozwodow.
Ciekawsze bylyby niewatpliwie owe 'przeszkody' - pare przykladow by nie zaszkodzilo... bede zgadywac... ksiadz, ktory udzielil slubu okazal sie byc prawdziwym Elvisem bez swiecen kaplanskich? :)

Mazio
10 194 1
Mazio 10 194 1
#617.11.2013, 09:46

@3
"Jegomoscini" powiadasz waszmość-panna?

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#717.11.2013, 09:48

...albo pan malzonek okazal sie byc pania malzonkowa (bo oczywiste, ze nie spozyto przed slubem i nikt nie zauwazyl) :)

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#817.11.2013, 09:56

Ewangelia wg Mateusza, rozdzial 5

31 Zasię rzeczono: Ktobykolwiek opuścił żonę swoją, niech jej da list rozwodny;
32 Ale Ja wam powiadam: Ktobykolwiek opuścił żonę swoję oprócz przyczyny cudzołóstwa, przywodzi ją w cudzołóstwo, a kto by opuszczoną pojął, cudzołoży.

Mazio
10 194 1
Mazio 10 194 1
#917.11.2013, 10:02

Proszę Cię Scibe - musisz cytować Biblię kiedy mam kaca? Ewangelia wg Mazia, rozdział 1 głosi: zaprawdę powiadam wam - szukajcie aż znajdziecie - nie warto marnować życia na byle kogo. Ślub to nie cyrograf, a rozwód to nie przestępstwo. Czasem dużo lepiej się rozstać niż brnąć w związek z kimś, kogo się nie kocha.

inference
1 738
inference 1 738
#1017.11.2013, 10:22

"Kościół Katolicki to wspólnota wiernych licząca ponad 2 tysiące lat. Założony został przez Jezusa Chrystusa w czasie Ostatniej Wieczerzy."
...

Ciekawe na jakie źródła powołuje się autorka, pisząc takie rewelacje? ;)

Stirlitz
Edinburgh
1 926
#1117.11.2013, 10:27

Artykuł sponsorowany z linkiem do kancelarii pani Koneckiej
No coz, każdy orze jak może...

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#1217.11.2013, 10:32

KK nie uznaje rozwodów ale nie widać by katolicy się specjalnie tym przejmowali ;]

katya
315
katya 315
#1317.11.2013, 10:33

Co za beznadziejny artykul.Zadnej logiki-maslo maslane i jeszcze na koniec sugestia o mozliwej kontynuacji.Czyzby autorka skonczyla studia na uczelni ksiedza Rydzyka?

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#1417.11.2013, 10:33

podobnie jak zakazem antykoncepcji czy nawet aborcji

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#1517.11.2013, 10:37

Mazio, ile wynosi 'skladkowe' do Twojej sekty? ja sie pisze ;P

Profil nieaktywny
NEDD
#1617.11.2013, 10:39

Rozwody? W czym problem? Z KK zawsze idzie sie dogadac, zwlaszcza jesli bedzi emial korzysci Wystarczy historie przesledzic i niektore niewygodne malzenstwa krolów. Tam jakies rozwody !!! W KK to i bigamia na legalu mogla byc !! . Zeby daleko nie szukac to nawet nasz krol Kazio Wielki mial na raz 3 zony na pelnym legalu. To juz byla nie bigamia a poligamia.

Mazio
10 194 1
Mazio 10 194 1
#1717.11.2013, 10:43

Odkąd zostałem ascetą z wyboru składki w naturze ograniczają się do kopy jaj. ;)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#1817.11.2013, 10:46

30 i pol chlopa (z przedplata na pelne wydanie ewangelii) ;)

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#1917.11.2013, 10:48

wrzuć temat o KK na portal w niedzielę rano - do wieczora 300 wpisów gwarantowane

Mazio
10 194 1
Mazio 10 194 1
#2017.11.2013, 10:55

Ale tym razem utrzymamy rozmowę w przyjacielskiej i luźnej atmosferze, nie tracąc dla siebie wzajemnego szacunku i miłości bliźniego Tomku. :)

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#2117.11.2013, 10:59

my może tak, ale czy oni będą tak grać? ;)

AlezWodzu
573
AlezWodzu 573
#2217.11.2013, 11:01

Stirlitz
#11 | Dziś - 10:27
Artykuł sponsorowany z linkiem do kancelarii pani Koneckiej
No coz, każdy orze jak może...
_____________________________

Orzeł jak morze.

Amitorybka
11 815 57
Amitorybka 11 815 57
#2317.11.2013, 11:42

...by nieważne małżeństwo kościelne, stało się ważne, po dopełnieniu brakujących elementów, wskazujących na jego ważność. Niestety nie każde małżeństwo można uważnić.
---------------
Nawet nie wiadomo jak się do tego odnieść. Co to w ogóle za słowo "uważnić" :D

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#2417.11.2013, 11:45

uwaznic = uwaznie sie mu przyjrzec ;)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#2517.11.2013, 11:46

zeby wszystko dobrze zauwaznic

Valeria
163 4
Valeria 163 4
#2617.11.2013, 12:06

znam wypadek pary malzenskiej, mieli dziecko, z tym ze zona posiadal duzy sklep spozywczy i duza restawracje. Uzyskala rozwod bardzo szybko i ponownie wyszla za maz, choc jej byly strasznie to przezyl i ostatecznie stoczil sie w pianstwo - juz po rozwodzie. I co niby posluzylo powodem "uniewaznienia" dla kleru katolickiego w danej sprawie? Strasznie zieczko sie domyslec...

Przy okazji zapraszam do wymiany tutaj = >

https://wiarabiblijna.fora.pl/

tych co maja kaca rowniez :)

AlezWodzu
573
AlezWodzu 573
#2717.11.2013, 12:09

Jak się da to wszystko się da - dokładnie tak samo, jak u prawnika kanonisty. ;)

AlezWodzu
573
AlezWodzu 573
#2817.11.2013, 12:11

Amitorybka1987
#23 | Dziś - 11:42

Nawet nie wiadomo jak się do tego odnieść. Co to w ogóle za słowo "uważnić" :D
__________________________________

Język giętki musi być i powiedzieć wszystko, co pomyśli głowa- jednak gdyby wszystko było wytłumaczone jasno i przejrzyście, prawnik kanonista umarłby z głodu. ;)

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#2917.11.2013, 13:18

AlezWodzu
#28 | Dziś - 12:11

Cos jest na rzeczy w tym co mowisz:

Kosciol Katolicki byl jak Faryzeusze za czasow Jezusa Chrystusa i nie pozwalal ludziom nawet dotknac Biblii aby mogli przejrzec na oczy i jedli im z reki.
KK prewencyjnie nawet nie pozwalal tylumaczyc Biblii na inne jezyki jak Lacina a kto wazyl sie to uczynic ginal i jego majatek zasilal kiese kleru.

Obecnie, z kolei, Katechizm jest nadrzedny nad Biblia co tlumacza nieomylnascia Papieza i jego funkcja jako Chrystusa na ziemi 'Vicarius Filii Dei' co daje im "prawo" aby zmieniac dowolnie Slowo Boze.

Profil nieaktywny
Trollglodyta
#3017.11.2013, 19:25

apage Satanas!

poprostuMarian
207
#3107.12.2013, 18:18

a najlepsze w zwiazku malzenskim pokropidlowanym przez ksindza jest to ze tzw. szczesliwi malzonkowie jak siem naparzaja czym popadnie to wtedy ich milosc doswiadcza bog... ale jak para zyje bez pokropidlowania (na tzw. kocia lape czy tylko ze statusem zwiazkucywilnego) i bez tzw. mordo i rekoczynow to zyja w grzechu...
i sami moi Drodzy to ocencie...