Osoby wynajmujące mieszkania w Szkocji muszą się liczyć z podwyżkami czynszów sięgającymi nawet 60 proc. – alarmuje The Guardian. Z końcem marca wygasa bowiem ustawowa górna granica, do której landlordowie mogli podnosić czynsze. Teraz to się zmieni.
Działacze na rzecz ochrony praw lokatorów twierdzą, że niektórzy najemcy już otrzymują powiadomienia o podwyżkach czynszów od kwietnia sięgających od 30 do nawet 60 proc. Może to grozić eksmisjami w wypadku niemożności sprostania nowym stawkom.
We wrześniu 2022 r. po raz pierwszy wprowadzono w Szkocji 3 proc. górny limit podwyżek czynszów z tytułu najmu w sektorze prywatnym oraz zabezpieczenia przed eksmisją. Ustawodawstwo wprowadzone przez rządzącą Szkocką Partię Narodową i Zielonych miało w zamierzeniu stanowić tymczasową reakcję na kryzys związany z kosztami utrzymania. Niewiele wskazuje na to, że ochrona ta zostanie teraz przedłużona.
Czynsze wymknęły się spod kontroli
W zeszłym miesiącu szkocki rząd zaproponował zmiany w procesie ustalania czynszu – każdy najemca będzie miał ustawowe prawo zakwestionować podwyżkę czynszu. Projekt ustawy obejmuje długoterminowy system kontroli czynszów i nowe prawa dla najemców. Pierwsza debata ma się odbyć przed wakacjami.
Zmiany mają wprowadzić skomplikowaną formułę oceny podwyżek czynszów w stosunku do stawek rynkowych.
Jak podkreśla The Guardian, w ostatniej dekadzie czynsze w Szkocji „wymknęły się spod kontroli”. Na przykład w Glasgow wzrosły o 80 proc. w ciągu 10 lat.
Komentarze 6
Tytus Romek i Atomek księga 11:
Książe powinien mieszkać w pałacu zbudowanym według naszego projektu.
Ale skąd ja wezmę na to pieniadze?
Ustalam nowe podatki:od przekleństw,kichanięć i ziewania...
Mianuje was poborcami nowych podatków.Obejdziecie wsie i nie wracajcie bez kosza dukatów
Wpadliśmy my harcerze bedziemy wyzyskiwać chłopów.Ach,żeby nie ta eskorta!
Mamy pierwszego który zapłaci podatek.
Za ziewanie płacisz dukata.
Litości!Od świtu do nocy pracuje dla księcia,nie mam kiedy sie wyspać
Jak tu przyjechaliśmy płaciliśmy za 2 pokojowe mieszkanie 220 funtów w nowym bloku dziś po 17 latach nadal tu mieszkamy ale płacimy 850 funtów
Planujemy kupić barkę i mieszkać na wodzie
I tak magicznie kryzys mieszkaniowy zostanie zazegnany. W knocu beda jakies puste.
#2 też wynajmowałem, ale wytrzeźwiałem. 15 lat temu kupiłem dom z rata ok 500 funta. Dzisiaj dalej jest tyle bo coś mnie podkusiło jakiś czas temu wziąć deal na kilka lat na 1.65%