Do góry

Przewodnik po Szkocji: Mosty nad zatoką Firth of Forth

Zatoka Firth of Forth zawsze była przeszkodą w przedostaniu się z Edynburga na północ Szkocji. Przeprawę ułatwiają trzy wspaniałe mosty: Forth Bridge, Forth Road Bridge i Queensferry Crossing. Wszystkie są monumentalne i świetnie wyglądają na zdjęciach – pisze Tomasz Bobrowski, współautor bloga Szkocki.pl.

Najstarsza z przepraw – Forth Bridge to most kolejowy z XIX wieku. W XX zbudowano most drogowy Forth Road Bridge, a w XXI w. nowy most drogowy Queensferry Crossing, po którym biegnie autostrada.

Największe wrażenie mosty robią z miejscowości Queensferry oraz North Queensferry. W tej pierwszej polecamy wizytę w The Railbridge Bistro (4 Newhalls Rd, South Queensferry EH30 9TA, UK), gdzie serwują wyśmienite klasyczne szkockie scones. Wewnątrz jest również wiele ciekawych informacji o Forth Bridge.

Forth Bridge Fot. Mateusz Błażejczak

Forth Bridge

Forth Bridge to najsłynniejszy z trzech mostów i jeden z symboli Szkocji. Jego wyjątkowy kształt i czerwony kolor sprawiają, że nie można go pomylić z żadnym innym. Powstał w latach 1882 – 1889, a za projekt odpowiadał sir John Fowler oraz sir Benjamin Baker. Most ma prawie 2,5 km długości, a szyny kolejowe wznoszą się prawie 50 m nad wodą.

Forth Bridge jest nie tylko atrakcją świetnie wkomponowaną w krajobraz. To również obiekt wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zanim powstał, zatokę pokonywano promami, a pociąg z Londynu do Aberdeen jechał zachodnią stroną Wyspy 13 godzin. Forth Bridge skrócił czas jazdy do nawet 8,5 godziny, a zwyczajowo pociągi pokonują tę trasę w 10,5 h.

Forth Bridge Fot. Mateusz Błażejczak

Pierwotnie wykonanie projektu mostu powierzono sir Thomasowi Bouch, ale w 1879 wydarzyła się katastrofa mostu nad Tay. Zawaliła się wtedy konstrukcja Boucha stojąca nad Firth of Tay; zginęli w niej wszyscy pasażerowie pociągu przejeżdżającego właśnie po moście. Bezpośrednią przyczyną katastrofy był sztormowy wiatr, ale po bliższym zbadaniu sprawy okazało się, że most był wadliwie skonstruowany, wykonany i utrzymywany. Po tym wydarzeniu nikt nie miał już zaufania do konstruktora i nie powierzono mu budowy Forth Bridge.

Forth Road Bridge

Forth Road Bridge Fot. Mateusz Błażejczak

Forth Road Bridge to wiszący most samochody, który powstał w latach 1958 – 1964. Otworzyła go osobiście królowa Elżbieta II, która zresztą otworzyła też most Queensferry Crossing (o nim niżej). Forth Road Bridge miał ogromne znaczenie dla życia w regionie, ponieważ znacznie skracał dotarcie na drugą stronę Queensferry i dojazd do północno – wschodniej części Szkocji z Edynburga. Trasa dookoła zatoki Firth of Forth ma ponad 60 km, nie trudno zatem wyobrazić sobie, jak wygodna stała się przeprawa po moście długości 2,5 km. Wcześniej na tym odcinku kursował prom, ale wciąż nie było to idealne rozwiązanie.

Most Forth Road Bridge obsługiwał dziennie ruch nawet 65 tys. pojazdów. Po otwarciu był najdłuższym wiszącym mostem w Europie. Od 2017 r. jego znaczenie w regionie spadło, ponieważ tuż obok otwarto nowy most – Queensferry Crossing. Aktualnie Forth Road Bridge obsługuje ruch autokarowy, rowerowy oraz pieszy. Jeżeli chcesz pokonać zatokę spacerem i podziwiać wszystkie mosty, to właśnie Forth Road Bridge umożliwi pieszą wędrówkę na drugą stronę.

Queensferry Crossing

Queensferry Crossing Bridge Fot. Mateusz Błażejczak

Długi na 2,7 km most Queensferry Crossing Bridge wybudowano w latach 2011 – 2017. Znajduje się na nim autostrada M90. Powodem budowy nowego mostu było przeciążenie Forth Road Bridge. Otwarta w 1964 r. przeprawa miała służyć nawet 120 lat, ale nie przewidziano tak drastycznego zwiększenia ruchu samochodowego. Przeprowadzone badania wykazały, że most zużywa się znacznie szybciej, dlatego postanowiono wybudować obok nowy.

Jak dojechać do Queensferry z Edynburga?

Będąc w stolicy Szkocji i dysponując samochodem warto odwiedzić pobliskie mosty nad zatoką Firth of Forth. Na pewno będzie ku temu okazja jadąc chociażby do St Andrews. Do Queensferry można także dojechać z centrum Edynburga autobusem nr 43 (czas jazdy: ok. 42 min) oraz pociągiem.

Zachęcamy do śledzenia bloga Szkocki.pl


Tomasz Bobrowski: podróżnik, przewodnik i bloger. Od 2014 roku mieszka w Nicei we Francji, gdzie m.in. prowadzi blog, który jest przewodnikiem po Lazurowym Wybrzeżu (zobacz: atrakcje Lazurowego Wybrzeża). Napisał też krótki przewodnik po Paryżu. Kilka lat temu pierwszy raz odwiedził Edynburg. Przypadek sprawił, że ostateczie trafił do Francji. Od 2017 r. wraz z Mateuszem Błażejczakiem prowadzi przewodnik o Szkocji – Szkocki.pl. Ich celem jest dzielenie się wiedzą i doświadczeniem związanym z życiem w Szkocji.


Czytaj na Emito.net:

Przewodnik po Szkocji: Isle of Skye

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 14

Harpagon
828
Harpagon 828
#106.10.2018, 10:04

No i fajnie.

Profil nieaktywny
raffaele2
#206.10.2018, 10:10

Fajne

Profil nieaktywny
Detektor
#306.10.2018, 11:26

Chłopina był raz w Edynburgu i już pisze przewodnik po Szkocji?? Cóż za talent..

Harpagon
828
Harpagon 828
#406.10.2018, 11:45

W dzisiejszych czasach, kazdy moze byc blogerem, influencerem, celebryta. Napisz cos od siebie Detektor :)

Profil nieaktywny
raffaele2
#506.10.2018, 13:01

Ja polecam miejsce w ktorym byl Fryderic Chopin,piekne miejsce bylem tam z 20 razy,ale muscie spytac o zwiedzanie pastora,i zdiecia nie wolno udostepniac publicznie.Musi to byc prywatna wizyta.Calder House

Profil nieaktywny
Detektor
#606.10.2018, 13:51

#4. Oczywiścicie, że każdy może. Ale nie każdy nim jest...

Coś ode mnie...

Pozdrawiam Władka Putina..

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#706.10.2018, 20:44

3

skad info, ze byl tylka raz w Edim? :)

Profil nieaktywny
raffaele2
#806.10.2018, 22:01

Detaktor nie masz racji ze Fryderyk Chopin byl tylko raz w Edynburgu.Dwie noce spedzil w Douglas Hotel na St Andrew Square,dzisiejsza siedziba banku Bank of scotland 35 St Andrew Square Edynburg potem pojechal do Jane Stirling do Mild Calder (Calder House),pozniej wrocil do Edynburga i puzniej odwiedzil wiele szkockich miejscowosci.

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#907.10.2018, 00:25

'Detaktor nie masz racji ze Fryderyk Chopin byl tylko raz w Edynburgu'

Ale on sie nie gniewa na Frycka, ze raz tylko byl! On mamrudzi, ze Chopin zamiast pinkac w pianino jakies przewodniki po Szkocji pisze!

Someone78
366
Someone78 366
#1007.10.2018, 04:52

rafaello ty i twoja jedyna szara komorko teraz sie skup:

zamknij oczy, zacznij biec ile sil w nogach, sciana sama sie znajdzie...

Sokole
10 912
Sokole 10 912
#1109.10.2018, 14:53

#9 harrier, ogladalas ten film gdzie Chopin nie byl muzykiem tylko ekonomem na folwarku i pitolil na akordeonie? Tylko jego kobita pytala- Czemu mowisz do mnie Szorsz jak ja mam Halinka?

harrier
10 948
harrier 10 948
#1209.10.2018, 15:46

11

Nie widzialam, ale goszko zaluje, bo z opisu fajny. Halyna mniej fumiasta od Szorsza?

Sokole
10 912
Sokole 10 912
#1309.10.2018, 16:01

Chlopy ze wsi przyszly i mowia ze sie ciele z dwoma glowami urodzilo i furmanka przewrocila wiec zydowinie karczme spalili bo to pewnie jego wina, a Chopin pitolil na akordeonie i mruczal pod nosem ze ma wrazenie ze cos poszlo nie tak z jego zyciem i powinien byc gdzie indziej i robic cos innego

harrier
10 948
harrier 10 948
#1409.10.2018, 20:03

A to widzialam, Fryc nazywal siem Weronka I wiodl podwojne zycie tam

Ja tesz jestem do lepszych rzeczy stworzoną!