Kierowcy siłą usunęli aktywistów Insulate Britain, którzy dziś zablokowali skrzyżowanie w pobliżu Dartford Crossing w Essex, po północnej stronie zwykle bardzo zatłoczonego mostu Queen Elizabeth II. Obszar ten jest uważany za wąskie gardło zwłaszcza dla ciężarówek.
Było brutalnie i bardzo nerwowo. Protestujący usiedli na jezdni. Kilku zirytowanych kierowców wyszło z samochodów i zaczęło siłą usuwać ich z drogi. Ciągnęli ich za nogi, ramiona i plecaki.
Jednym z bardziej widocznych i głośnych kierowców była kobieta, która w wulgarnych słowach (po polsku!) krzyczała do aktywistów siedzących na ulicy. Mało prawdopodobne, by ktoś ją zrozumiał. Po chwili chwyciła plecak jednej z siedzących na jezdni osób i przeciągnęła ją na pobocze. Wszystko można zobaczyć i usłyszeć na nagraniu.
Insulate Britain to grupa aktywistów ekologicznych utworzona na bazie globalnego ruch ekologiczny Extinction Rebellion. Dali się poznać, gdy we wrześniu po raz pierwszy zablokowali ruch samochodów na autostradzie M25. Domagają się, aby rząd ocieplił wszystkie domy socjalne w Wielkiej Brytanii do 2025 r. w celu zmniejszenia poboru energii.
Komentarze 80
Wystrzelałbym (po pysku) tych ekologów. Każde to zakłamane jest jak Greta, co se cykneła samojebkę siedząc koło kibla w DB mając bilet pierwszej klasy.
Co prawda to prawda. Dodam też, że cały sektor „big oil” jest jednym z najuczciwszych rynków na świecie a BP, Chevron oraz Shell to w ogóle są liderami jeśli chodzi o prostolinijność praktyk biznesowych. Selfiaczek Grety jest dla tych świętych wręcz firm rzeczą niepojętą.
Troche jednak przesadzaja. Z protestu zrobiła sie groteska, zupełnie juz nie na temat.
Jeszcze 2 lata temu powiedziałbym to samo.
Kto przesadził? Nie wiedziałam ze można sobie ciągać ludzi po ulicy.. jeżeli był legalnie zorganizowany to skąd potrzeba ich ciągania? Jeżeli nje był legalnie to gdzie policja
A ta Polka F me… żenada Mam nadzieje ze ktoś ja zidentyfikuje.