Maria Owsianka ma 90 lat. W czasie drugiej wojny światowej, będąc dzieckiem, została wraz z rodziną zmuszona do opuszczenia domu w Warszawie. Teraz walczy o uratowanie Penrhos Polish Village – Polskiej Wioski w walijskiej miejscowości Pwllheli w hrabstwie Gwynedd.
Penrhos Polish Village została założona w 1949 roku przez Polskie Towarzystwo Mieszkaniowe w byłej bazie RAF Penrhos. Zapewniało ono zakwaterowanie i wsparcie 100 polskim żołnierzom, lotnikom, marynarzom i ich rodzinom, którzy pozostali w Wielkiej Brytanii po drugiej wojnie światowej.
Domy dla weteranów
Na terenie wioski, poza domami, wybudowano m.in. kościół, bibliotekę, stołówkę, pralnię, zakład fryzjerski i sklep. Powstały też ogródki działkowe. Z upływem lat osób mieszkających w wiosce przybywało, a z czasem zamieszkali w niej także Walijczycy.
Na miejscu powstał dom opieki dla weteranów, ale został on zamknięty w 2020 roku, kiedy towarzystwo mieszkaniowe ClwydAlyn przejęło część terenu. Na resztę gruntów ochotę mieli też inni deweloperzy.
Penrhos Polish Village jest teraz własnością ClwydAlyn Housing Association (CHA), która przejęła teren od Polskiego Towarzystwa Mieszkaniowego w 2020 roku.
Chcą zburzyć Polską Wioskę
Niedawno do rady Gwynedd złożono wniosek dotyczące nowego zagospodarowania terenów, na których znajduje się Penrhos Polish Village. Przewidują one wyburzenie dotychczasowych budynków i wybudowanie nowych domów. Nie ma w nich jednak mowy o innych obiektach, jak stołówka, sklep, czy salon fryzjerski. Wniosek zostanie rozpatrzony przez komisję planowania Gwynedd 23 października.
Dlatego pani Maria zainicjowała akcję uratowania Polskiej Wioski.
Wszyscy przybyliśmy do Penrhos pod koniec życia. Polska Wioska miała być dla nas taką bezpieczną przystanią. Nie spodziewaliśmy się, że po raz kolejny zostaniemy zmuszeni do opuszczenia domów. Pięć lat temu przeprowadziłam się tu z mężem, żeby mieszkać bliżej rodziny. Mamy piękny bungalow z tarasem, który jest idealny dla naszych potrzeb.
Rada Gwynedd opublikowała niedawno dokument określający wizję i priorytety dotyczące przebudowy obiektów Penrhos Polish Village. W planach jest utrzymanie etosu i charakteru Polskiej Wioski oraz zaspokojenie potrzeb starszych i niepełnosprawnych mieszkańców osiedla, w tym budowa nowego domu opieki i innych obiektów wspólnych, takich jak sale terapeutyczne.
Wielu może nie doczekać powrotu
Pani Owsianka i inne osoby z Polskiej Wioski uważają jednak, że ta wizja, która nie została jeszcze zatwierdzona, nie zabezpiecza środków finansowych na budowę domu opieki i związanych z nim obiektów.
Poza tym perspektywa opuszczenia swoich domów i konieczność przeprowadzenia się do tymczasowych mieszkań wielu mieszkańców po prostu przeraża. Większość to ludzie w bardzo podeszłym wieku. Jest obawa, że wielu może nie doczekać powrotu do Penrhos Polish Village.
Komentarze
Zgłoś do moderacji