Do góry

Mord na arcybiskupie. Kryminał rodem ze średniowiecza

29 grudnia 1170 roku czterech rycerzy wtargnęło do katedry Canterbury i na oczach wiernych, przed głównym ołtarzem, zamordowało arcybiskupa Tomasza Becketa. W kronikach zapisano, że „roztrzaskali mu czaszkę, rozlewając jego mózg na posadzkę katedry”. O zlecenie morderstwa został posądzony król Henryk II Plantagenet.

Mord na arcybiskupie Canterbury, najważniejszym duchownym Anglii, roszedł się po całej Europie. Arcybiskup nie był jednak aniołem. Znany był z dumy, buty i arogancji. We wcześniejszych latach przyjaźnił się z królem, a nawet był jego kanclerzem. Gdy został głową Kościoła w Anglii, popadł w konflikt nie tylko z Henrykiem, ale nawet z resztą duchowieństwa. Nie zgadzał się, aby władza królewska mieszkała się do spraw Kościoła. Sam jednocześnie nie chciał tracić wpływu na bieg wydarzeń politycznych.

XIV-wieczna grafika przedstawiająca Tomasza Becketa z królem Henrykiem II. Fot. Wikipedia

Wygłaszając kazanie w Boże Narodzenie 1170 r. Becket jeszcze raz pokazał swój temperament, gdy ekskomunikował niektórych biskupów słowami “Niech wszyscy zostaną potępieni przez Jezusa Chrystusa!”.

Gdy informacja o tym wydarzeniu dotarła do króla Henryka, miał wyrzec słowa: Czy nikt mnie nie uwolni od tego nieznośnego księdza?

Część historyków uważa, że słysząc te słowa, kilku rycerzy potraktowało je jako wezwanie do rozprawienia się z arcybiskupem raz na zawsze. Bez wiedzy króla. Inni uważają, że monarcha tego właśnie sobie życzył. A życzenie króla było dla średniowiecznych rycerzy rozkazem.

Wór pokutny i zemsta Henryka VIII

Henryk II, który uważał się za najpotężniejszego człowieka w Europie, był ponoć przerażony, gdy usłyszał wiadomość o śmierci Becketa. Wierzył, że to jego słowa były przyczyną śmierci duchownego. Nagle stał się pariasem. Nie tylko Kościół, ale wszyscy wpływowi wóczas ludzie w Europie nie kryli oburzenia.

W akcie skruchy król przywdział wór pokutny i głodował przez trzy dni. Później udał się na podbój Irlandii i wprowadzał tam nowe - angielskie - porządki. Po jakimś czasie zyskał tym uznanie samego papieża, który w jednym z listów nazwał Henryka „naszym najdroższym synem w Chrystusie”.

Tymczasem Becket został okrzyknięty męczennikiem i kanonizowany w 1173 r., po czym jego sanktuarium w katedrze w Canterbury stało się najważniejszym ośrodkiem pielgrzymkowym w Anglii, a relikwie z nim związane trafiły do kościołów w całej Europie.

Niestety sanktuarium to zostało całkowicie zniszczone podczas reformacji w 1540 r., kiedy to król Henryk VIII nakazał zniszczenie kości Becketa i zatarcie wszelkich wzmianek o nim. Dziś miejsce śmierci arcybiskupa w katedrze w Canterbury jest oznaczone prostym kamieniem z jego imieniem.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 3

Negocjator
8 097 9
Negocjator 8 097 9
#129.12.2023, 15:49

To wtedy są obsadzone „Filary Ziemi”. Ciekawa książka. Serial trochę do bani, jedynie co, to go osładza możliwość podziwiania dwupaku na klacie Hayley Atwell.

eptereptep
1 879
eptereptep 1 879
#230.12.2023, 00:13

Niestety sanktuarium to zostało całkowicie zniszczone

Tam zaraz: "niestety".

Alojzyptys
167
#301.01.2024, 16:22
Polska też ma takiego becketa Stanisław ze skałki obecnie w Krakowie