Do góry

Brytyjska gospodarka wzrosła bardziej niż początkowo szacowano

Między styczniem a marcem brytyjska gospodarka wzrosła o 0,7 proc. – podało Office for National Statistics (ONS). Dane opublikowane w zeszłym miesiącu pierwotnie szacowały wzrost na 0,6 proc. Różnica mała, ale siła gospodarki stała się kluczowym tematem kończącej się kampanii wyborczej przed zaplanowanymi na 4 lipca wyborami parlamentarnymi.

Pierwsze dane za pierwszy kwartał roku są lepsze niż przewidywania ekonomistów, a przyczynił się do tego wzrost w sektorze usług, który obejmuje firmy takie jak fryzjerzy, banki i hotele – podało ONS. Jednakże, podczas gdy wzrost w sektorze usług został skorygowany w górę, wzrost w przemyśle przetwórczym został obniżony.

Paul Dales, główny ekonomista w firmie Capital Economics, stwierdził, że szybszy wzrost PKB na początku 2024 roku był „głównie wynikiem korekt w górę wydatków konsumpcyjnych”. ONS poinformowało, że zwiększyły się wydatki na rekreację i kulturę, a także na mieszkania i żywność. Dochody do dyspozycji gospodarstw domowych nadal rosły z powodu podwyżek płac.

Poziom oszczędności gospodarstw domowych wzrósł z 10,2 proc. pod koniec ubiegłego roku do 11,1 proc., co jest najlepszym wynikiem od połowy 2021 roku, kiedy to oszczędności wzrosły w trakcie pandemii Covid-19.

Chociaż Wielka Brytania wyszła z recesji gospodarczej, wiele gospodarstw domowych może nie odczuwać poprawy sytuacji z powodu rosnących w ostatnim czasie cen. Stopy procentowe są obecnie na najwyższym poziomie od 16 lat i wynoszą 5,25 proc., co oznacza, że mieszkańcy Wielkiej Brytanii płacą więcej za pożyczki na przykład na spłatę kredytów hipotecznych.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 2

Negocjator
7 951 9
Negocjator 7 951 9
#128.06.2024, 18:51

Czy rozwój dotyczy także pewnego forum polskojęzycznego w Szkocji? Czy raczej zwój?

Dla kolegi pytam…

omegan
15 021
omegan 15 021
#228.06.2024, 22:33

Sugerowalbym niesmialo ze to nie tyle rosnace ceny sa tu problemem, co nienadazajace podwyzki pensji, szczegolnie osob ktore od dawna nie zarabialy najnizszej krajowej. Ta wzrosla, na zadanie rzadzacych, kosztem tych lepiej zarabiajacych. Za wyjatkiem bogaczy oczywiscie, ci nie stracili, ba, wrecz przeciwnie. UK nie zacheca do przyjazdu ludzi z kwalifikacjami obecnie. Raczej tych którzy godza sie robic to, czego brytyjczyk robic nie chce...