idzcie z listami z sadu i z banku do councila. w tej sytuacji council ma obowiazek zapewnic wam mieszkanie. najpierw bedzie to mieszkanie tymczasowe a po kilku miesiacach dostaniecie stale mieszkanie. pewnie trzeba bedzie wlozyc troche kasy w remont ale bedziecie mieli pewnosc ze nie dostaniecie takiego listu w przyszlosci i nie znajdziecie sie na ulicy. powodzenia
swingerek
na 4 bedroom nas niestety nie stac ,to mieszkanie ktore mamy to sa 2 bedroom a jest nas 4 ,ja maz corka i syn.
bo naprawde placilismy tu bardzo niski rent.
urko
rachunki to mamy jedynie na kafle ktore sobie kladlismy i laminaty ,ale tego to juz nie zabierzemy :)meble oprocz tapczanow przewaznie kupowalismy na gumtree wiec wiadomo bez rachunkow.Wjaki sposob mozna dogadac sie z bankiem?niemam pojecia w jaki sposob moga oni nam pomoc.Prosze podpowiedz.
olenka11
tez tak myslalam ,zeby udac sie do naszego councilu i liczyc na pomoc z ich strony :( ale ile to potrwa niewiadomo ,a czas ucieka dobrze ,ze bank przedluzyl nam eksmisje do 10 sierpnia bo z pierwszego listu to juz niedlugo bysmy musieli opuscic to mieszkanie.
iwooooooooooo
napewno jakbym znalazla w takiej cenie inne mieszkanie to bym wynajela ,na drozsze nas niestety niestac ,kazdy zarabia tyle ile zarabia.
Zmienic miejsca zamieszkania na inne miasto tez nie mozemy bo syn dostal sie w tym roku tu na studia .
a remontow sie nie boimy bo to mieszkanie tez sobie remontowalismy w miare naszych mozliwosci finansowych i po prawie 4 latach nie przypomina tego ktore wynajelismy no ale to juz nasza strata pieniedzy trudno.
Mozecie sobie drwic i szydzic ,ze jestem moze niezaradna ,ale naprawde jestem przerazona.
jeszcze takie pytanie
kto w councilu zajmuje sie takimi sprawami do kogo sie udac ,moze ktos wie?
Jesli macie dzieci to zmartwienia nie ma prawo nie pozwala przeprowadzic eksmisji do momentu zapewnienia lokalu zastepczego a taki otrzymacie od counsilu w takiej jak wy sytuacji niemal natychmiast. Takze jak juz nie jeda osoba napisala, pierwsze kroki to Council, Council i jeszcze raz Council.
Na tej stronie znajdziecie wszelkie informacje dotyczace waszej sytuacji:
http://england.shelter.org.uk/get_a...
What should I do if I receive a notice from the lender?
As soon as you become aware that repossession is a possibility, you should contact the lender and ask them to delay repossession for up to two months to give you more time to find somewhere to live.
If the lender does not agree to give you more time, you should then contact the court to request that they order the lender to delay possession to give you time to find alternative accommodation.
You must have asked the lender first (and been refused, or not received any response) before you ask the court to make an order.
Kochani bardzo dziekuje za porady ,slowa otuchy.
bank wydaje mi sie i tak poszedl nam juz na reke bo przedluzyl do 10 sierpnia eksmisje ,jesli nawet przedluzy na 2-3 miesiecy bo niewiem czy na dwa lata tak jak mamy kontrakt ,chyba na moj rozum mu lepiej wystawic to na licytacje i odzyskac wiecej pieniedzy,aleto tylko moje rozumowanie.
Do councilu podjade napewno jutro z synem ,wezme te listy i zobaczymy czy nam beda mogli pomoc czy nie.
powtorze jeszcze raz moje pytanie bo niemam zielonego pojecia do kogo mam sie zglosic w councilu,a nalezymy pod council Harrow.
@srata, wedlug parwa, mozecie starac sie o dwu miesieczne wydluzenie terminu. tak czy inaczej, tak jak piszesz - musicie sie pogodzic z tym ze wyprowadzka w ciagu najblizszych paru miesiecy jest praktycznie nieodwracalna wiec musicie sie do tego zaczac jak najszybciej przygotowywac, wszystko co jest wasze, meble i wyposazenie zostaja wasze. W Londynie jest duzy deficyt jesli chdozi o jakiekolwiek socjalne mieszkania, zapewnia wam cos tymczasowego na kila miesiecy zebyscie nie zostali na ulicy, ale jesli chdozi o cos bardziej stalego to mozecie czekac bardzo dlugo - nie stawial bym wiec wszystkiego na ta karte - myslcie nad planem B.
Ja nie wiem, czy w Londynie lokal socjalny w ciagu 3 tygodni taka rodzina w ogole dostanie.Negocjuj z bankiem przelozenie eksmisji, do czego masz prawo, albo popros Council o informacje na temat rent deposit scheme.Na pewno taka opcje Council Harrow rowniez oferuje.Jak nie bedzie was stac na czynsz, to korzystajcie z Housing i Council Tax benefitu.Nie pchajcie sie z dziecmi na socjal, bo jak nie macie pieniedzy na wynajem, to i na remont lokalu, zakup najpotrzebniejszych rzeczy tez nie bedziecie mieli.
Moi drodzy biore wszystkie opcje pod uwage .Zreszta ja zawsze bylam pesymistka i wszystko widze w czarnych barwach dlatego moze teraz taka panika mnie ogarnela ,bo juz sobie wyobrazilam jak siedzimy wszyscy pod przyslowiowym mostem.Dlatego nie nastawiam sie na to ,ze council da nam mieszkanie bo wiadomo,ze ich brak,wiec moga nam odmowic i powiedziec ze mamy sobie wynajac np.1 bedroom,moze w takiej cenie cos znajdziemy,z bankiem tez bede starac sie jakos porozumiec zeby nam przesuneli eksmisie jeszcze chociaz o ten miesiac wiecej .Nigdy nie staralismy sie o ten Housing i Council tax benefit,ale kiedys cos czytalam ,ze zaostrza kryteria i beda kazali takim osobom zmieniac mieszkania na tansze dzielnice i na mniejsze mieszkania.
Witaj kama79
Tak jak pisze wyzej watpie czy wogle nam dadza jakies lokum ,bo ludzi potrzebujacych jest bardzo wiele,ktorzy czekaja latami na przydzial im mieszkania,co chodzi o dzieci moj nick wskazuje ,ze mloda juz nie jestem ,dzieci mam dorosle /dla mnie male/ i to tez jest przyczyna ze council moze wogle nas nie brac pod uwage,zeczy tak jak piszesz to mamy swoje tak jak :meble,kuchenka,lodowka,pralka przez te lata czlowiek troche pomalu dal rade sobie pokupowac ,remont mnie tez nie przeraza ,bo tu niestety tez weszlismy w nienajlepszy stan mieszkania stad ten ren jest niski jak na 2 badroom,lecz zdaje sobie sprawe ,ze na council niemoge liczyc,a miejsca zamieszkania tak jak wczesniej pisalam nie zmienimy na inne miasto,czy miasteczko,bo syn pojdzie teraz na studia,corka tu studiuje na polskiej uczelni i pracuje,maz tez ma prace,a wiadomo jak teraz ciezko o zatrudnienie gdziekolwiek w UK.Moje zdrowie niestety nie pozwala mi juz na podjecie pracy od 2 lat jestem Employment Sup.Allow.bez mozliwosci podjecia jakiegokolwiek zajecia.
Wiec i tak zwiazani jestesmy z Londynem.
Moze i jestem panikara ,ale nikomu naprawde nie zycze zeby kiedykolwiek znalazl sie w podobnej sytuacji ,zeby nagle sie dowiedziec ,ze straci za jakis tam czas dach nad glowa.:(
Witam wszystkich.
Nie wiem co mamy robic, tydzien temu dostalismy pismo z banku naszej wlascicielki od ktorej wynajmujemy mieszkanie ,ze w ciagu 14 dni odbedzie sie eksmisja mieszkancow mieszania.Syn zadzwonil do tego banku ,ale nie chcieli udzielic zadnych informacji ,kazali zadzwonic do sadu w ktorym jest juz ta sprawa.Zadzwonilismy do naszej wlascicielki co sie stalo i ona powiedziala,za mamy sie nie martwic bo to juz dawno ma wszystko zalatwione ale jeszcze zadzwoni do banku i dowie sie dlaczego dostalismy takie pismo.Fakt zadzwonila po godzinie i oznajmila ,ze wszystko jest OK i w ciagu tygodnia dostaniemy od banku pismo ,ze sprawa jest juz nieaktualna.Niestety w ciagu tygodnia dostalismy pismo ,ale z sadu o eksmisji,a po dwoch dniach znow od banku,ze mamy czas do 10 sierpnia do godz,9.30 bo bedzie eksmisja.Wlascicielka teraz nie odbiera telefonow,juz zreszta chyba bym jej nie uwiezyla co mowi.Jedyne to jest to ,ze bank powiedzial,ze nam pomoze tylko mamy przeslac umowe najmu ktora zreszta mamy jeszcze na dwa lata.
Zastanawiam sie teraz czy czekac na pomoc z banku tylko nasuwa mi sie pytanie jak oni moga nam pomoc skoro juz to mieszkanie jest najpewniej ich wlasnoscia.
Niewiem co mamy robic ,tu naprawde placilismy niewielka kwote za wynajem ,a niestac nas teraz na wynajem innego mieszkania ,bo ceny sa cholendarnie wysokie i jeszcze kaucja.
Jestesmy calkowicie zalamani ,ze wyladujemy na ulicy a jeszcze nam zabiara wszystko czego sie dorobilismy z mieszkania.
Prosze was bardzo ,doradzcie co mamy robic ,bo nigdy cos podobnego sie nam nie przytrafilo,a ze niestety slabo u nas z jezykiem to i niewszystko mozemy zalatwic i czegos sie dowiedziec w tym temacie.
Zrozpaczona