council ma obowiazek dac wam mieszkanie jako bezdomnym a takimi staniecie sie w dniu w ktorym opuszczacie mieszkanie. i w tym tez dniu dostaniecie mieszkanie tymczasowe od councilu w ktorym bedziecie czekac na mieszkanie docelowe. nie stresuj sie tu nie jest tak jak w polsce. ludzie czekaja latami na mieszkanie socjalne ale to sa ludzie ktorzy maja gdzie mieszkac. was jako bedomnych musza gdzies zakwaterowac.a to ze kasy za duzo nie macie... coz urzadzicie wszystko powoli... a i dlaczego piszesz o mieszkaniu 3 pokojowym?? ty i maz w jednym pokoju, kolejne 2 pokoje dla dzieci co daje 3 pokojowe mieszkanie.
@Negocjator, a tak bardziej serio, bliskosc kontynentu oraz cztery lotniska, a wiec i mobilnosc jesli chodzi o podrozowanie/wakacje/odwiedzanie dawnej ojczyzny, kultura popularna jak koncerty, kina, gwiazdy jak i kultura bardziej wysublimowana jak teatr, kabaret czy muzea - wszystko na miejscu, na swiatowym poziomie, 24h/365 dni w roku i na wyciagneicie reki, dostepnosc dobr materialnych - kazdy sklep, kazdy produkt, kazda usluga, a trzecie i moze najwazniejsze to tutaj mieszcza sie najwieksi pracodawcy na swiecie, a wiec i mobilnosc zawodowo spoleczna, ktorej na 'wsi' nie ma. Co do zgielku i korkow, nikt nikogo do mieszkania w Centrum nie zmusza.
@Negocjator, wole miec 30C i nie moc sie nigdzie 'wyrwac', za to mogac w szortach i koszulce saczyc napoje niskoalkoholowe we wlasnym ogrodku przez cale lato, niz miec szkockie Highlandy za oknem kiedy na dworze w Sierpniu jest 16st i leje. A tak bardziej serio - Londyn to nie Slask, tutaj jest gdzie sie 'wyrwac', jest duzo zieleni, a morze to godzina autem. ;)
stara
bank Wam nie moze cofnac eksmisji , jesli juz sad taka zarzadzil, eksmisje moze cofnac tylko sad , ale to byloby bez sensu, bo bankowi trzeba by bylo zaczac splacac , a przeciez to nie jest wasze mieszkanie, tylko je wynajmowaliscie.
Najlepszym rozwiazaniem jakie moze byc dla was , to musicie isc do homlessu (czy jakos tak sie to nazywa) tj biuro dla bezdomnych , przedstawic sytuacje jaka was spotkala , zarejestrowac sie tam , i dostaniecie mieszkanie zastepcze , to nie jest zaden hotel , schronisko czy cos takiego , tylko normalne mieszkanie.
W czasie mieszkania w nim, mozecie sie starac o hausingowe.
Na ulice nikt was nie wyrzuci , tym bardziej ze macie dzieci.
Moi Drodzy bardzo Wam wszystkim dziekuje za porady i slowa otuchy jutro z rana pojade z synem do councilu i zobacze co tam nam powiedza ,
jesli macie jeszcze jakies rady to bede wdzieczna za nie.
Nie myslalam ,ze znajdzie sie tyle osob ktore mi pomoga i doradza w tej tak ciezkiej dla nas chwili,jeszcze raz dziekuje Wam Wszystkim bardzo.
Jestescie wspaniali,ciesze sie ,ze przez przypadek znalazlam taka strone i forum.
Council nie da mieszkania, jak takowego nie ma.Nie wyczaruje.Poza tym rodzina ma 3 tygodnie, a w te 3 tygodnie to Council nawet nie musi im przyznac statusu osoby bezdomnej, bo ma na to 28 dni roboczych.Rodzina z dwojka doroslych powinna otrzymac przydziel na 3 bedroom flat, a jak sie pewnie domyslasz takich lokali jest jak na lekarstwo.Poza tym akurat w Anglii duza uwage zwraca sie na dochody.Jak macie 3 dochody w domu, to macie i tak nikle szanse na takie lokum.
Masz jeszcze jedna opcje:
https://www.tenantdeposit.com/Defau...
Na stronie znajdziesz agencje, ktore wynajma ci lokal, bez depozytu.Zamiast depozytu wykupisz cos w rodzaju ubezpieczenia, za okolo 20f w miesiacu
Jak nie znajdziesz rozwiazania, a Council ci nie pomoze, nie bedzie w stanie, uzna, ze stac was na wynajem to popros bank o overdraft, wynajmij lokal i aplikuj o Housing i Council Tax benefit.
Wlascicielka mieszkania, ktore zajmujecie zrobila was w trabe.Proces repossession nie trwa miesiac, ale rok.Poza tym lokal pewnie byl wystawiony na sprzedaz, dlatego, ze to jest pierwsza rzecz, ktora proponuje pozyczkodawca-sam tez nie chce byc stratny, bo jak przejmie lokal, to bedzie go musial sprzedac na aukcji, a na aukcji nie dostanie czesto tyle, ile dluzny jest byly wlasciciel.
Witam jeszcze raz wszystkich.
Bylam w councilu i tak jak kama79_79 pisala ,niestety mieszkanie sie nam nie nalezy gdyz mamy dorosle dzieci ,ktore tu cytuje:/ same moga sobie dac rade na ulicy,a jak by byly male niestety nie/to byl najwiekszy szok,
nie interesuje ich niestety to ,ze syn rozpoczyna studia na full time,wiec prace moze sobie jedynie znalezc na weekendy,a niestety i to jest bardzo trudne bo od poczatku wakacji jak skonczyl college to dzien w dzien wysyla CV,lata po pobliski dzielnicach i sklada tez osobiscie i jest cisza,rowniez ,ze corka oplaca sobie sama studia tez nie wchodzi w rachube.No i tyle z councilu.
Kama79_79 overdraft juz mam od kilku lat £100,ale nie chca mi go zwiekszyc bo ciagle niestety z niego pobieram pieniadze:(,tak samo maz.
Patrzylam na linka ktory mi podalas ,ale ceny najmu sa jak dla nas niestety wysokie.
Zalalmalam sie kompletnie .
ogladam teraz strony roznych agencji ,ale to jest szok ,zalamanie kompletne ,nigdy nie bylam tak bezradna
juz nawet mysle o tym zeby zgodzic sie na operacje , ktora jako jedna z ostatecznych opcji przedstawial mi moj lekarz i jak wyladuje na wozku to moze ktos sie nad moja rodzina zlituje .
Housing i Council tax benefit ,maga nam tez nie przyznac jak wynajmiemy 1 badroom.
Na wieksze jak widze to nas niestac.
klapa kompletna
@stara, nie rozumiem do konca jak z czterech dochodow nie jestescie sobie w stanie wynajac mieszkania? Studia nie przeszkadzaja w podjeciu parcy na part-time 4 dni w tygodniu, a nie same weekendy. Wy rozumiem jako rodzice tez pracuejcie i macie dochod, nawet jesli kazde z was zarabia minimum, skladajac sie po £300 na miesiac kazdy to wynajmiecie sobie calkiem niezle lokum nawet w Londynie i jeszcze na rachuniki wystarczy. Czas zeby dorosle dzieci zaczely pracowac na swoje utrzymanie.
moi drodzy
syn tak jak pisalam skonczyl teraz college i szuka pracy i chce pracowac nawet jak podejmie studia,corka wrocila z innej miejscowosci do Londynu z racji tego,ze po 1: miala tu operacje,2:tu studiuje i dojazdy raz w miesiacu na 3 dni to bylo meczace i koszt tez wchodzil w gre,teraz znalazla prace i pracuje,oplaca sobie studia no i wiadomo inne swoje rachunki,oraz wlasne potrzeby i doklada sie do zycia£40 na tydzien,moj dochod miesieczny to £320 ,maz jesli ma prace bo pracuje jako subcontraktor /niewiem jak to sie dokladnie pisze wiec wybaczcie bledy/ dla roznych firm to nawet dostaje na tydzien £380,wiec wydaje sie duzo.
po odliczeniu wszystkich oplat obecnie zostaje nam 0.
obecnie placimy £750 plus council tax
wierzcie mi lub nie ale to niby jest bardzo duzo pieniedzy w miesiacu,ale oplaty i zycie tez nie sa takie tanie .
juz nieraz liczylam te pieniadze na rozne sposoby bo czasami mialam dosc ze tyle pieniedzy sie wydaje,wydaje mi sie,ze nie roztrwaniam pieniedzy na byle co ,staram sie kupowac rozne rzeczy w funciaku,ciuchy w primarku.
Niemam pojecia gdzie robie blad,czy go wogle robie
DzieckoWeMgle
Wiesz ciesze sie ,ze wlasnie dostal sie na studia i to na taka uczelnie ktora ma dora renome ,wiem ,ze rodzice robia rozne zeczy zeby ulatwic jakos sobie zycie ,napewno do jednego musze sie przyznac i to kazdy mi mowi ze robie zle,ze dla mnie na pierwszym miejscu sa dzieci,potem maz a ja to na samyyyyyyyym koncu.
nie potrafie tego i siebie zmienic ,az sie poryczalam cholipa
boje sie tez jakich kolwiek przeprowadzek bo jakby nie patrzec to i corka i maz jako taka prace tu maja ,a wiadomo ,ze w tych czasach no niestety jest coraz ciezej.
Kochani narazie musze przerwac ,bo mam dzis termin na scan ktorego wynik zadecyduje czy wezma mnie pod noz,czy nie ,ahhhhhhhhhhhhhh
jak sie wali to wszystko na leb
wszystkim serdecznie dziekuje i czekam na dalsze rady porady komentarze nawet te dla mnie moze nieprzyjemne ,ale jakos i tak robi sie lzej jak czlowiek widzi,ze jest tyle osob ktore pomoga doradza
dziekuje Wam wszystkim
Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu to wszystko jest na swoim miejscu.
to raz
dwa mysl bardziej o sobie bo wnuków nie doczekasz.
W Berwerly Hills Też jest fajnie ale mnie nie stać by tam zamieszkać, chociaż na bilety moze by i wystarczyło.
Wyslij syna niech znajdzie lokum Leicester Rugby Wolwerhampton, poczytac polazic po agencjach cieplo jest niech sie wynajmie chate z agencji, wynajecie vana na dobe 70f dwoch faceto da sobie rade z meblami, szukanie pracy i zaczecie od nowa.
na jesieni bedzie ciezej
Witam wszystkich.
Nie wiem co mamy robic, tydzien temu dostalismy pismo z banku naszej wlascicielki od ktorej wynajmujemy mieszkanie ,ze w ciagu 14 dni odbedzie sie eksmisja mieszkancow mieszania.Syn zadzwonil do tego banku ,ale nie chcieli udzielic zadnych informacji ,kazali zadzwonic do sadu w ktorym jest juz ta sprawa.Zadzwonilismy do naszej wlascicielki co sie stalo i ona powiedziala,za mamy sie nie martwic bo to juz dawno ma wszystko zalatwione ale jeszcze zadzwoni do banku i dowie sie dlaczego dostalismy takie pismo.Fakt zadzwonila po godzinie i oznajmila ,ze wszystko jest OK i w ciagu tygodnia dostaniemy od banku pismo ,ze sprawa jest juz nieaktualna.Niestety w ciagu tygodnia dostalismy pismo ,ale z sadu o eksmisji,a po dwoch dniach znow od banku,ze mamy czas do 10 sierpnia do godz,9.30 bo bedzie eksmisja.Wlascicielka teraz nie odbiera telefonow,juz zreszta chyba bym jej nie uwiezyla co mowi.Jedyne to jest to ,ze bank powiedzial,ze nam pomoze tylko mamy przeslac umowe najmu ktora zreszta mamy jeszcze na dwa lata.
Zastanawiam sie teraz czy czekac na pomoc z banku tylko nasuwa mi sie pytanie jak oni moga nam pomoc skoro juz to mieszkanie jest najpewniej ich wlasnoscia.
Niewiem co mamy robic ,tu naprawde placilismy niewielka kwote za wynajem ,a niestac nas teraz na wynajem innego mieszkania ,bo ceny sa cholendarnie wysokie i jeszcze kaucja.
Jestesmy calkowicie zalamani ,ze wyladujemy na ulicy a jeszcze nam zabiara wszystko czego sie dorobilismy z mieszkania.
Prosze was bardzo ,doradzcie co mamy robic ,bo nigdy cos podobnego sie nam nie przytrafilo,a ze niestety slabo u nas z jezykiem to i niewszystko mozemy zalatwic i czegos sie dowiedziec w tym temacie.
Zrozpaczona