Wojna plci

#70 widze ze bywales w podupadlych wiochach w Fife.

Gdzie jak masz wiekszosc zebow swoich i nie siedzisz wiekszosc czasu w pierdlu to jestes ksieciem z bajki

Jakby ci to powiedzieć... to o czym rozmawialiśmy wcześniej... dużo wcześniej?... ;)

#175

Nie przejmuj się, tu są tylko sami juniorzy.

Starsi juniorzy.

#175:

Wyrzuć dowód i jedź do wód. Sanatorium jakiegoś. Śmiałości przybędzie. ;)

#176:

Musi być niezły ubaw i całkiem spory deszcz, gdy ci bez zębów próbują powiedzieć "Fife".

Dzięki za dobre słowo i doping;-)

Nie ma sprawy, teraz twoja kolej.

Kto płaci za drinki ustalimy później.

Demona zawsze można spróbować wypędzić salcesonem;-) Uduchowieni przedstawiciele jedynej słusznej religii, odnoszą na tym polu duże sukcesy...

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wygnac-demona-salcesonem-n...

#85 bez podsmiechujek, w salcesonie i kaszance jest moc.

Musi być. Inaczej demon by nie uciekł.

Kobiety ktore przyzwyczaily sie do bezkarnych atakow na facetow, prob oskarzania ich o nieistniejace molestowanie itd, teraz sa omijane przez facetow szerokim lukiem w pracy, przy badaniach, nie sa brane po uwage w ofertach pracy ktore wymagaja scislej wspolpracy i podrozowania... Me2 backfired badly :)

ogolnie robota jest zeby zlikwidowac pay gap

a tak powaznie, to fajna rozmowa bez spinki i szukania winnych:

metoo od 44ej minuty

:)

Nie rozumiem. Piekę chleb, ciasta i gotuje. Sprzątam też w chałupie. Zdarza mi się ukisić ogóry i zrobić dżemy na zimę. Pędzę też wino z czarnego bzu i w tym roku z czereśni. (Wyszło nieoczekiwanie mocne) Wychowałam dziecko cały czas pracując. Czyności, które wykonywałam zawodowo różnią się w czasie i przestrzeni oraz pod względem wymagań intelektualnych. Mój facet w kwestii finansowej nie jest zdany tylko na diebie.Dlaczego ta panna z dwulatkiem ma być moim wzorem do naśladowania???

Na „siebie" miało być

>Piekę chleb, ciasta i gotuje. Sprzątam też w chałupie.

Cicho bydz, bo kazdy bedzie chcial miec jak Twoj chlop.

Co tam, każden ma jakieś wady. Nima się co przejmować na zapas.

#13196

Mój chłop mi pomaga. A raczej robimy wszystko na zmianę. Sama nie dałabym rady.

Cy ,cy, cy co Pan panie Szlangbaum nic nie mówisz ?Córkę ozeniles pań za mąż, a zięć jak malowany ! Uniwersytet on skończył studiować, grzeczny jest i kultura z niego bije . A jaki przystojny on jest! Za kobietami on nie lata ! Do tego on wódki nie umi pić , w karty też nie umi grać!

- Panie Golberg, to wszystko jest prawie prawda. Wykształcenie on posiada, grzecznie się zachowuje nie powiem. I wódki on nie umi pić, ale pije! W karty nie umi grać, ale gra! I przegrywa! Że on za kobietami nie lata pan mówisz, też prawda. Bo jak on jest taki grzeczny przystojny i kulturalny to one same do jego łóżka włażą.!

mialem napisac ze tez sprzatam i gotuje, ale teraz sie boje ze jogrowej chlop moze mnie wziac na celownik.

Raczej wolalbym tego uniknac ze wzgledu na brak doswiadczenia w takich zwiazkach