Angielskie jedzenie nazywane jest często "zemstą na emigrantach”. Nie wiadomo skąd pochodzą takie opinie, ale za to jedno wiadomo na pewno: nie wolno obrażać angielskiej kuchni bez uprzedniego jej zasmakowania.
Wiele jest obiegowych opinii o angielskich daniach, że to niby bez smaku, zawsze brązowe, że tłuste lub wszystko z frytkownicy. Nic bardziej mylnego. Tak naprawdę to lenistwo lub brak czasu na gotowanie pchnęły Anglię w kierunku szybkiego, taniego i łatwego jedzenia.
"Dilly Dilly" wyprodukowany przez Tabula Rasa Dance Company, jak zapowiadają twórcy - choreograf Claire Pencak i wykonawczyni Tara Hodgson - jest spektaklem przeznaczonym głównie dla dzieci, w którym jednak i dorośli znajdą coś dla siebie. I rzeczywiście nie sposób się nie uśmiechać patrząc na rozbawione i roześmiane w głos dzieci.
Wylosowaliśmy zwycięzców konkursów, w których do wygrania były wejściówki na dwa pokazy: "Appel" i "Ring Cycle". Te dwa przedstawienia są multikulturalną eksplozją, fuzją stylów i elementów zaczerpniętych z Bboyingu, capoeiry, tańca współczesnego i Bharatanatyam (Hinduskiego tańca klasycznego) lub wrażliwą opowieść o przyjaźni męsko-męskiej. Weź udział w obu konkursach!
KONKURS "Appel" i "Ring Cycle"
Goły i bosy jak buszmen. Jerzy Domański, redaktor naczelny „Przeglądu”, a wcześniej „Przeglądu Tygodniowego”. W latach 1985-1995 redaktor naczelny „Sztandaru Młodych”. Od 2000 roku prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy RP.
Jaka część Polaków jest lewicowa?
Socjalizm tak przeorał naszą świadomość, że zdecydowana większość przyjęła podstawowe założenia doktryny socjalistycznej za swoje. Uważam, że ludzi o poglądach centrolewicowych jest w Polsce znacząca ilość.
Społeczne Stowarzyszenie Prasoznawcze "Stopka" ogłasza konkurs pamiętnikarski "Wyfrunęli". Adresowany jest on do tych, którzy mają doświadczenia związane z życiem na emigracji.
Zadaniem konkursowym jest stworzenie interesującego tekstu opowiadającego o wspomnieniach i refleksach z pobytu na obczyźnie, a główną wygraną jest 10 tys. zł oraz publikacja materiału.
Celem konkursu jest zbudowanie prawdziwego obrazu fali polskiej emigracji po 2004.
Konkurs Pamiętnikarski "Wyfrunęli"
Wygraj podwójną wejściówkę na pokaz dwóch sztuk "Appel" i "Ring Cycle". Te dwa przedstawienia są multikulturalną eksplozją, fuzją stylów i elementów zaczerpniętych z Bboyingu, capoeiry, tańca współczesnego i Bharatanatyam (Hinduskiego tańca klasycznego) lub wrażliwą opowieść o przyjaźni męsko-męskiej. Weź udział w obu konkursach!
KONKURS "Appel" i "Ring Cycle"
Specjalnie dla użytkowników Emito.net do wygrania jest podwójna wejściówka na dwa widowiska będące mieszanką tradycyjnych tańców breakdance.
"Rites" jest silnie wrażliwa sztuką stworzoną przez grupę Company Chameleon z Greater Manchester. Ci piękni tancerze pracują już razem ponad 15 lat. Teraz połączyli siły twórcze i współpracują nad przedstawieniem wyreżyserowanym przez nagradzonego choreografa Beth Cassani.
"Rites" spogląda na temat starzenia sie i presji rówieśników. Taniec przedstawia te codzienne rytuały, które nadały taki a nie inny kształt temu męskiemu duetowi – dwójce przyjaciół, jak i dwójce indywidualistów.
"RAW"
Zwycięzcy konkursów Dance Base wylosowani! Nagrodami były podwójne wejściówki na niesamowite widowisko, które dla każdego będzie niezapomnianym przeżyciem oraz zaczarowana baśń, na której zarówno dzieci, jak i dorośli będą się dobrze bawić.
KONKURS "RAW"
W konkursie dotyczącym pełnego adrenaliny i wrażeń widowiska tanecznego na linach pod tytułem "RAW" zwyciężyła Pani Klaudia Świerczyńska. Odpowiedź: reżyserem widowiska "RAW" jest David Bolger.
"Dilly Dilly"
Dance Base zaprasza na szkocką premierę podwójnego występu "Appel" i "Ring Cycle" w wykonaniu Company Decalage i Shamity Ray. Te dwa przedstawienia są multikulturalną eksplozją, fuzją stylów i elementów zaczerpniętych z Bboyingu, capoeiry, tańca współczesnego i Bharatanatyam (Hinduskiego tańca klasycznego). Obydwie części wykonane są przy akompaniamencie oryginalnej muzyki stworzonej specjalnie do tych sztuk.
Bajka o Żelaznym Wilku. Czyli 20 lat polskiej prasy, widzianej oczami Jacka Kowalczyka, redaktora naczelnego "Przekroju".
Sylwia Milan: Ostatnie dwie dekady spędził pan w mediach.
Jacek Kowalczyk: Z pewną przerwą, ale tak.
Czy osoby, które w czasach opozycji wywalczyły wolne media, zostały przez nie wchłonięte po 89?