Mówi się, że najlepszą pamiątką, przywiezioną z wakacji są zdjęcia. Ale piękna muszla na gorącej plaży aż prosi się, żeby ją ze sobą zabrać.
Wyjątkowa torebka czy buty z wężowej czy krokodylej skóry, kupione w sklepie, zabezpieczone paragonem też mogą być pamiątką, do tego praktyczną. Z pozoru, wypchanemu żółwiowi też już z pewnością obojętne gdzie stoi. Przekonani, że przywozimy niewinne przedmioty możemy się nieświadomie wpędzić w tarapaty. A przecież nie przez to chcemy pamiętać wakacje.