Co roku do Cambridgeshire przyjeżdża znaczna grupa Polaków. Niektórzy tylko na wakacje, inni z zamiarem pozostania na dłużej. Podejmują pracę, wynajmują mieszkanie, prowadzą zwyczajne życie. Dla jednych to wystarczy, drudzy poszukują czegoś jeszcze – jakiegoś działania, aktywności, które nadają codzienności tempa i sprawiają, że my, Polacy, czujemy, że jesteśmy tu potrzebni. Potrzebni sobie nawzajem.