Trwające walki w Libii coraz poważniej wpływają na światowe ceny ropy. Tym razem, domniemanym powodem podwyżki są zniszczenia dokonane na jednym z największych złóż naftowych kraju.
Cena surowca wzrosła o 0.8% do 123,17 dolarów. Przewiduje się, że zmiana ta może ponownie negatywnie wpłynąć na ceny paliw w Wielkiej Brytanii. Eksport oleju z objętej konfliktem Libii poważnie zmalał w ciągu ostatnich 2 miesięcy. Dodatkowym problemem są siły lojalne generałowi Kadafiemu, kontrolujące teren, na którym znajduje się 80% zasobów kraju.