Kierowcy pracujący dla dwóch firm dostarczających paliwo na stacje benzynowe Shell w Wielkeij Brytanii rozpoczęli strajk, który potrwa cztery dni – informuje serwis BBC.
Rozmowy prowadzone przez związek zawodowy Unite i przedstawicieli firm zakończyły się niepowodzeniem po tym jak związek odrzucił propozycję podwyżek dla pracowników. Firmy Hoyer UK i Suckling Transport zaproponowały kierowcom 4 500 funtów podwyżki, po której przeciętna pensja wynosiłaby 41 500 funtów.