Od dwóch miesięcy jej sprawą żyje cała Wielka Brytania: 27-letnia Jade Goody, która zyskała sławę dzięki występom w telewizji, teraz umiera przy wielomilionowej publiczności.
Jade Goody
Kiedy na początku lutego dowiedziała się, że nie ma szansy na pokonanie raka, postanowiła zadbać o przyszłość synów sprzedając prawa do swoich ostatnich tygodni kolorowym magazynom i kanałom telewizyjnym. "Żyłam przed kamerami i być może umrę przed nimi" – oświadczyła.
Interpol próbuje skontaktować się z rodziną młodego Polaka, którego ciało znaleziono w miniony weekend w mieszkaniu w Dundee – podaje “The Courier”.
Ciało dwudziestolatka, którego tożsamość formalnie nie została potwierdzona, znaleziono w piątek 7 listopada w mieszkaniu przy ulicy Strathmartine Road w dzielnicy Coldside.
Szkocki sąd wymierzył karę grzywny w wysokości 125 000 funtów firmie budowlanej Curot Construction uznając ją winną zaniedbań, które doprowadziły do tragicznej śmierci jej polskiego pracownika – donosi BBC.
56-letni Witold J. zginął w lipcu 2007 roku w wyniku poważnych obrażeń głowy i złamań czaszki których doznał podczas upadku z 8-metrowego rusztowania.
Mężczyzna, wraz z innymi pracownikami firmy Curot Construction, pracował nad przebudową byłego kina ABC w szkockim Falkirk na bar sportowy.
W Dundee zmarł Polak po tym jak został znaleziony na jednej z ulic z poważną raną głowy – podał serwis BBC.
W niedzielę 27 kwietnia taksówkarz znalazł 40-leniego mężczyznę leżącego na ulicy Sandeman w Dundee, który bardzo mocno krwawił.
Polak został zabrany do szpitala Ninewells.