“My mistress” może być już szczerym wyznaniem. Różnice kulturowe i językowe mogą spowodować nasze zdumienie lub zaskoczenie w Wielkiej Brytanii. Dlatego warto wiedzieć, jak Anglicy wypowiadają się o swoich partnerach.
[img id=1462765]Słodkości i czułości zachowujemy na intymne chwile, a w sytuacjach społecznych używamy ogólnie przyjętych określeń. Fot. SimonShaw (CC BY 2.0)[/img]