Zgodnie a polskim kodeksem postępowania cywilnego ( art. 1100), polskie sądy są właściwe do rozpatrywania spraw małżeńskich, a więc i rozwodowych, jeśli:
-chociaż jedno z małżonków ma polskie obywatelstwo;
-lub nie posiadając żadnego obywatelstwa, ma miejsce zamieszkania w Polsce;
Ważne w tym przypadku jest więc obywatelstwo małżonków, a nie jego miejsce zamieszkania. Jeśli np. żona ma podwójne obywatelstwo- polskie i niemieckie, to i tak jest to podstawą dla wniesienia pozwu o rozwód w Polsce, nawet jeśli w Polsce nie mieszka.
Oboje małżonkowie, którzy mają polskie obywatelstwo, ale mieszkają za granicą, także mogą złożyć pozew rozwodowy w kraju.
Co do bezpaństwowców, kodeks reguluje właściwość wg miejsca pobytu- powód/powódka mieszkający/a w Polsce, może wnieść powództwo o rozwód w Polsce.
Natomiast, gdy obydwoje małżonkowie mają miejsce zamieszkania w Polsce, niezależnie od ich obywatelstwa, sąd polski jest wyłącznie właściwy do rozpoznania sprawy rozwodowej.
W przypadku więc obywateli polskich, którzy mają miejsce zamieszkania w Polsce, złożenie pozwu o rozwód jest możliwe tylko przed sąd polski.Rozwódmiędzy cudzoziemcami mieszkającymi w Polsce może być także prowadzony przed polskim sądem, ale właściwość ta nie jest wyłączna.
Jeśli oboje małżonkowie są obywatelami Polski, ale jedno z nich zamieszkuje w Polsce, a drugie za granicą, to właściwym będzie albo sąd polski, albo zagraniczny, w zależności od tego, gdzie małżonkowie mieli ostatnie wspólne miejsce zamieszkania. Jeśli nie mieli wspólnego miejsca zamieszkania na terenie tego samego państwa, wówczas właściwy jest sąd polski.
Są to jednak ogólne zasady dotyczące wskazania właściwości sądów. Polska podpisała jednak szereg umów jedno i wielostronnych z innymi krajami, które mogą odmiennie regulować zasady właściwości sądów, gdy zachodzi kolizja prawa.
Przed sądy polskie nie mogą być jednak pozywani obywatele państw obcych, którzy są szefami przedstawicielstw państw obcych, członkowie personelu dyplomatycznego, inne osoby korzystające z immunitetów dyplomatycznych oraz członkowie rodzin ww, o ile przebywają we wspólnym gospodarstwie domowym.
Znów ktoś nie czyta, po co chłopu rozumieć polski kodeks ( który i tak musi być zgodny z prawem UE ) jeśli chce się rozwieść w Szkocji ?
Obowiązujące prawo w tym zakresie to Regulacja Brussels II BIS, a ogólny artykuł 3.
1. In matters relating to divorce, legal separation or
marriage annulment, jurisdiction shall lie with the courts of
the Member State
(a) in whose territory:
— the spouses are habitually resident, or - czyli jeśli mieszkacie ( wg podpunktu nizj musi to być min. 12 miesiecy) z żoną w UK to bez problemu możecie wnieść sprawę o rozwód w Szkocji.
— the spouses were last habitually resident, insofar as one
of them still resides there, or - jeśli mieszkałeś tutaj z żoną na stałę, ona wróciła do polski a ona dalej tutaj mieszka - możesz wnieść sprawę w Szkocji
— the respondent is habitually resident - tu jeśli np żona mieszka w Szkocji
— in the event of a joint application, either of the spouses
is habitually resident, or
— the applicant is habitually resident if he or she resided
there for at least a year immediately before the
application was made, or
— the applicant is habitually resident if he or she resided
there for at least six months immediately before the
application was made and is either a national of the
Member State in question or, in the case of the United
Kingdom and Ireland, has his or her ‘domicile' there;
(b) of the nationality of both spouses or, in the case of the
United Kingdom and Ireland, of the ‘domicile' of both
spouses.
2. For the purpose of this Regulation, ‘domicile' shall have
the same meaning as it has under the legal systems of the
United Kingdom and Ireland.
opisałem ci co ważniejsze podpunkty po polsku, jakbyś miał jakieś pytania to śmiało. Jeszcze bardziej na bierząco będe z tym w przyszłym tygodniu bo akurat wtedy będe to do egzaminu powtarzał.
P.S.
Na tyle na ile się orientuję to powyższa regulacja to jedyne prawo regulujące jurysdykcje w takich sprawach między krajami UE - idea podług której powinno jedno prawo regulować takie sprawy nie ważne czy pojedzieszc do Niemiec, Szkocji itd.
w Polsce też dostaniesz rozwód na jednej rozprawie pod warunkiem, że złożono pozew o rozwód bez orzekania o winie, druga strona się zgadza, więc nie ma sporu o to z czyjej winy rozwód i kto komu płaci alimenty, nie ma dzieci, ani majątku do podziału, bo na przykład wcześniej wszystko zgodnie podzielili u notariusza. Ala taka sytuacja to rzadkość.
ASnow z ta symboliczna oplata przesadziles...;DDD
Minimum 1500f
Masz do wyboru 3 opcje-
-Pozew z powodu tzw.Unrasonable Behaviour(podajesz konkretny powod-nie radze, bo ciagnie sie dlugo...)
-Za porozumieniem stron-pismo do sadu sporzadzone przez prawnikow, wasze podpisy-po 6ciu tygodniach, od wydania decyzji jestes oficjalnie rozwiedziony-caly proces nie trwa wiecej , niz 3 miesiace, nie lazisz po sadach, jedna rozprawa, nie musisz byc obecny, wystarczy twoj adwokat.
-Pozew, orzeczenie rozwodu, po rocznej oficjalnej separacji.
Tak w skrocie.Reszty dowiesz sie od prawnika.Oboje musicie byc obecni w UK, w momencie skladania dokumentow rozwodowych w sadzie i tyle, reszte robia prawnicy.
Jesli chcesz korzystac z Legal Aid, mozesz to zrobic tylko w przypadku Unrasonable Behaviour, albo w przypadku orzeczenia rozwodu, po rocznej separacji.Za pieniadze podatnikow nie rozwiedziesz sie szybko, za porozumieniem stron.Przy Legal Aid musisz posiadac aktualny WRS.
Otrzymasz certyfikat rozwodowy, ktory tlumaczysz i skladasz w USC w PL.
@kama7979, przeczytaj jeszcze raz, podkresle slowa klucz dla ulatwienia,
@Irek, rozwod w UK jest prosty jak drut telegraficzny i do tego, jesli obie strony nie maja do siebie zadnych roszczen, wszystko odbywa sie korespondencyjnie, bez rozpraw, bez udzialu prawnikow i za symboliczna oplata.
uproszczona procedura rozwodu (tzw. do-it-yourself),
http://www.scotcourts.gov.uk/librar...
@kama7979, poprostu przeczytaj informacje z linku ktory podalem pod numerem #14.
W UK istnieje tzw. Simplified Divorce Procedure, ktora nie wymaga skomplikowanego pozwu a jedynie kilku stronnicowej aplikacji gdzie wpisujesz tylko dane osobowe i stawiasz 'ticki' w odpowiednich miejscach, do czego zadna wiedza nie jest potrzebna, nie wymaga rozprawy, nie wymaga udzialu prawnikow i kosztuje jedynie £90 + ew. tlumaczenie certyfikatu malzenstwa w Konsulacie.
Kurwa snow przeczytalam, przechodzilam,.Ty twierdzisz, ze Polak moze z tego skorzystac, nie majac dzieci ...itd....Nie moze, bo musi zaznaczyc, dlaczego rozwodzi sie w UK, na jakiej podstawie, dolaczyc tlumaczenia dokumentow, wydanych poza jurysdykcja UK, czyli w tym przypadku z PL.Spojrz, jak wyglada ta aplikacja, spojrz na pytania...Nie poda numeru polskiego aktu malzenstwa, bo mu odrzuca dokumenty...
ma ktos moze wiedze na temat rozwodu ,musze wyjezdzac do polski czy moge to zalatwic wszkocji .