Do góry

Porod w domu czy w szpitalu?

Temat zamknięty
goraleczka22
68
28.09.2010, 12:27

Hej czy jest ktoś kto ma za sobą poród w domu? Zastanawiam się co wybrać cichy zakątek w domu czy szpital?

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#6128.09.2010, 16:53

kama ale ty czasami pierdolisz 3 po 3 hehehe

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#6228.09.2010, 16:56

Marta.
#51 | Dziś - 16:44 .Nie_zbuntowana, tak na marginesie,

nie chodzi o to co napisałaś, tylko, ze w ogole, smialas;):D

ze smialam ???:))
wejsc w dyskusje z pracownica opieki spolecznej... (dyskusja...ufff zle powiedziane...)
marna dla mnie konkurencja...
ja to totalnie olewam :))

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#6328.09.2010, 16:59

...no i dupa!
Zalety rodzenia w domu :
- komfort psychiczny ( moim zdaniem wątpliwy )
- można rodzić w wykopanym w salonie basenie...
zalety rodzenia w szpitalu :
- komfort psychiczny ( moim zdaniem wątpliwy )
- fachowa opieka pielęgniarska a w razie potrzeby lekarska
- natychmiastowy dostęp do aparatury ratującej życie ( dziecka i MATKI )
- możliwość porodu w basenie ( nie wykopanym w salonie ) przystosowanym do tego typu " akcji "
- możliwość porodu na piłce, trzepaku czy innym urządzeniu wymaganym przez obolałą mamuśkę.
de łiner is....

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#6428.09.2010, 17:01

aby uprzedzić ewentualne zapytania potencjalnych zainteresowanych, tak rodziliśmy z żoną 2 dzieci, w szpitalu z czego jedno w basenie kilka ładnych lat temu...

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#6528.09.2010, 17:03

itak.figurowicz

widze malo wiesz na temat porodu w domu , wiec nie ma co dyskutowac

Marta.
1 917
Marta. 1 917
#6628.09.2010, 17:06

itak.figurowicz

ja tam nie wiem, w moim odczuciu komfortu psychicznego, to sie nigdy nie ma, jak cie prawdziwie boli,
osobiscie jestem za przesypianiem porodu i delikatna pobudka , z malentwem w ramionach, takie slodkie alleluja, ale................skoro juz musze, to wybralabym, opieke doktora, 3 poloznych, basen, dwoch lub nawet trzech tatusiow i step mader do ...wsparcia psychicznego, poklepywanie po plecach, masazu erotycznego przed, po i podczas, ale.....jak sie nie ma co sie chce, to kierujemy sie zdrowym rozsadkiem,
a jak zycie uczy, dla jednego biale jest czarne, czarne jes bialym dla drugiego,

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#6728.09.2010, 17:06

I nie zemdlałem!!! Miałem poczucie, że jestem do czegoś potrzebny ...oddychaj...przyj...nie przyj o kurwa słabo mi ale przyj...oddychaj...kurwa zaraz zemdleję...przyj i nie zapomnij oddychać iiiiiiiiii...jjeeeeeeeeeest o kurwa nie zemdlałem! Patrzeć na ręcę pielęgniarkom coby ssaka nie podmieniły o kurwa ale ładna i moja...no stary teraz Ty oddychaj....żeby nie podmienili!
Obudziłem sie po dwóch dniach w domu teściów z trzaskającym łbem.

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#6828.09.2010, 17:07

karpiowaty zapuść włosy bo przez pozostałe cebulki reszta mózgu Ci wyparuje..żarcik taki.

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#6928.09.2010, 17:08

Marta, jesteś zboczona! Masaż erotyczny PODCZAS porodu? Moja by mnie zabiła laciem.

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#7028.09.2010, 17:10

...dla mnie białe jest białe, czarne czarnym pozostanie. Karpiowaty ma inne zadanie.

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#7128.09.2010, 17:10

mialem dlugie przez ponad 6 lat i wypadly z 12 lat temu od tej pory zrobilem sie taki wylewny macho ;)

Marta.
1 917
Marta. 1 917
#7228.09.2010, 17:11

itak.figurowicz

no z tym masazem, troche mnie ponioslo;)

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#7328.09.2010, 17:12

nie ma co sie zamykac w jednym temacie itak.figurowicz

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#7428.09.2010, 17:15

taki masaż dla marty..

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#7528.09.2010, 17:17

hehehe wyobrazam sobie moja kobiete gdybym jej masaz zaproponowal w czasie porodu ;)
bylem z nia w domu od poczatku , do narodzin , bralem udzial we wszystkim co ustalilismy, wierzcie mi bralismy pod uwage ze cos nie pujdzie tak etc i szpital, wszystko sie moze zdarzyc ale chciala tego i jej w tym pomoglem. dziecko przez caly czas porodu bylo w super formie, urodzile sie w niej rowniez! mam to samo, zero komplikacji zero szycia.
jakofacet pierwszy raz tego doswiadczylem i powiem ze przy nastepnym porodzie tez bysmy wybrali w domu

Marta.
1 917
Marta. 1 917
#7628.09.2010, 17:17

itak.figurowicz,

i kto tu jest zboczony

Marta.
1 917
Marta. 1 917
#7728.09.2010, 17:19

karpio30,

gratulacje:)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#7828.09.2010, 17:28

brawo !!! karpio30 :)) i to sie nazywa facet....

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#8028.09.2010, 17:33

osobiście nie odczułam, żeby mnie w szpitalu potraktowano jak "kolejnego hamburgera", może dlatego, że nie mam celebryckich wymagań, a moze dlatego, że najważniejsze w tym momencie było dziecko, cudów po porodzie się i tak nie spodziewałam...
ale widzę pierwszą zaletę porodu w domu - tatuś może się (po udanej akcji) wreszcie dowartościować!
gratulacje karpio (tylko gratulacje są niezłośliwe dla ścisłości):)
a gdybyś mi tak wyjaśnił porównawczo - bo rozumiem, że rodziłeś też w szpitalu, w którym momencie jest ta różnica, bo myślę i myślę i nie wiem...

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#8128.09.2010, 17:34

wal sie ... figurowicz

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#8228.09.2010, 17:35

kijevna - jeżeli to możliwe to zacznij myśleć tak jak łysy a zrozumiesz... po czasie a przynajmniej będziesz po JEGO myśli.

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#8328.09.2010, 17:36

Nie_zbuntowana
#81 | Dziś - 17:34

wal sie ... figurowicz
..a mamusia jeszcze w pracy? Lekcje odrobiłaś?

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#8428.09.2010, 17:41

mogę być na to zbyt ograniczona itak:(

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#8528.09.2010, 17:45

itak.figurowicz bez dyskriminacji lysych mi tutaj, ja z przymusu nie z wyboru

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#8628.09.2010, 17:46

itak.figurowicz bez dyskriminacji lysych mi tutaj, ja z przymusu nie z wyboru

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#8728.09.2010, 17:47

karpio, punkt dla Ciebie za dystans.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#8828.09.2010, 17:47

Zgłoś do moderacji .
Wpisów: 3180itak.figurowicz
#83 | Dziś - 17:36 .Nie_zbuntowana
#81 | Dziś - 17:34

wal sie ... figurowicz
..a mamusia jeszcze w pracy? Lekcje odrobiłaś?

zalosny jestes...tylko ze mi to rybka :D

Profil nieaktywny
ItakFigurowicz
#8928.09.2010, 17:49

i zdjęcie zniknęło. Jutro matce powiem jak spędzasz czas zamiast się uczyć. Będzie zjebka...i szlaban na mascarę.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#9028.09.2010, 17:52

mogę być na to zbyt ograniczona itak:(

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis