Do góry

czy was pogięło??

Temat zamknięty
Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
17.06.2008, 23:10

bo mnie trochę tak ... właśnie próbowałam stać na głowię i prawie kark złamałam;)

anyway ... poszłam dziś na zajęcia bo stwierdziłam że co sobie będę żałować;)
(i tak nie płacę dodatkowo;))

no i fakt, że jak zwykle na pierwszych zajęciach mi nie poszło jest czymś naturalnym ... :) kiedyś się może wyrobię

ale do czego dążę ... jak, na powyginanych azjatów!! opanować skurcze;) ?? (nie żebym nie lubiła skurczów ... ale nie w tych okolicznościach;))

taaa dziś złapał mnie megaskurcz uda %) przecież tak nie można:P musiałam się pozwijać żeby przeszedł;)

ja jestem przekonana o tym że błądzę;) tylko nie do końca wiem co poradzić akurat na ten problem:|

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#3124.06.2008, 23:50

nie w pozycji laptopowej;) muszę sobie rano na to czas wygospodarować:|

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#3224.06.2008, 23:51

w ogóle !! 'nie trać czasu na rysowanie' ??? tu cię słońce nie posłucham:P muszę w końcu zająć się czymś pożytecznym;)

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#3324.06.2008, 23:55

@ Ewka ! przecież strzelasz bardzo pożyteczne fotki ! Prosimy o więcej... :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#3424.06.2008, 23:59

już mam :P przecież z szetlandów wróciłam:P tylko coś nie mam siły i czasu się nimi zająć;)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#3525.06.2008, 00:00

i mój aparat mnie nie zadowala bo chłopaki jeżdżą z obiektywami szerokokątnymi i jestem zazdrosna;(

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#3625.06.2008, 00:33

idę ćwiczyć moją ulubioną asanę i mój ulubiony oddech;) dobranoc

(tymczasem znów się nie dowiedziałam czego nie powinnam wykonywać jako początkująca misia jogi:()

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#3725.06.2008, 00:34

a mogą sobie jeździć nawet z obiektywami "rybie oko", bo i tak świetne fotki pstrykasz :) Pokaż nam te Szetlandy, gdy znajdziesz chwilkę na obróbkę surowego materiału :)

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#3825.06.2008, 00:44

@ Ewka - to tak NIE działa ! Nie mówili Ci tego na tych zajęciach z Hatha Jogi ???

IMHO - z moich prehistorycznych doświadczeń wynika, że prawdziwy instruktor NIGDY nie mówi Czego Nie należy robić, bo jest skupiony na nauczaniu tego, co Trzeba Robić, czyli po prostu "wdrukowuje kursantom" właściwe postawy i zachowania...

Ponawiam pytanko, co to są za zajęcia i kto je prowadzi ? Jacyś Szarlatani ? :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#3925.06.2008, 07:23

typowy facet ... chorobliwie zainteresowany gibką blondynką;)... zajęcia są na mojej siłowni:P btw co tak NIE działa?? bo nie zjarzyłam:)

ja nie mogę oceniać ich jakości ponieważ nie mam porównania:D i jak wcześniej wspomniałam moje zrozumienie wynosi gdzieś 80%?? tego co pani mówi:D więc nie będę się szarpać

przychodzi i poprawia jak się źle stoi i takie tam, tłumaczy za każdą pozycją co powinno się robić, co open, co lift;) gdzie powinien być ciężar, gdzie nie powinien, co powinno się naciągać w danym momencie ... naprawdę nie wiem jak ocenić jakość prowadzenia:)

jeszcze żyję;) to i tak dobra rekomendacja;)

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#4025.06.2008, 07:34

@ Cesarzowo :) - Witaj o Poranku ! :) Jak widzisz, specjalnie dla Ciebie ;) zmieniłem swoje przyzwyczajenia i... jestem tutaj, mimo że chyba nie jesteś Blondynką, co ja gadam, Na Pewno Nie jesteś Blondynką :)

Wyjaśniam Twoje wątpliwości, a gdzie poranna kawa i gazetka ? :) Napisałaś: tymczasem znów się nie dowiedziałam czego nie powinnam wykonywać jako początkująca misia jogi - do tego się odnosiłem w poprzedniej kwestii

Hmm, czy możesz napisać jak nazywa się ten kurs, bo naprawdę zaczął się od razu od "ćwiczeń figurowych", a nie od nauki oddychania ??? Może to nie jest Hatha Joga, ale jakieś... Pilates ??? :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#4125.06.2008, 07:47

dzień dobry :* (choć w abe leje tak że nawet kozła bym na dwór nie wypuściła;))
(a co do koloru włosów ... mama mówi że jestem ciemną blondynką;) ale to zupełnie inna historia;))

zajęcia to hatha joga jak nic;) i nie ma charakteru początek - koniec tylko po prostu zajęcia są co tydzień i każdy może się na nie zapisać i chodzić kiedy mu się podoba, nie ma czegoś takiego jak grupowe zajęcia nr 1 ...

trochę się oddycha na początku;) z 15 min? potem parę figurek i na końcu 5? min relaksacji:)

idę do pracy:) miłego dnia!:):*

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#4225.06.2008, 08:07

Do Miłego ! Cesarzowo ! :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#4325.06.2008, 23:46

dziś znalazłam książkę o jodze ;) ale ... dla ciężarnych;) co prawda za niedługo planuję hodować drzewka z nasionek ale do ciężarności mi daleko więc pozostanę jeszcze w nieświadomości;)

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#4426.06.2008, 06:57

@ Cesarzowo... - życzę powodzenia na tej arcytrudnej dla Nas ścieżce, na którą być może kiedyś wrócę (?), bo niestety nie podołałem jej wyzwaniom, gdy na nią kiedyś wstąpiłem... :/

Dzień Dobry ! :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#4526.06.2008, 07:15

dzień dobry:))

bo Polonusie:p mądry zna swoje ograniczenia;)

już jesteś duży więc pewno możesz zacząć drugi raz bardziej inteligentnie ... ?? ;)

co to za wyzwanie któremu nie można podołać?? jeśli na naszej drodze pojawiają się wyzwania to takie, którym możemy sprostać i takie na które mamy powiedzieć 'pfi ty chyba drogi pomyliłeś;) ... this is not my way;)'

złudne wyzwania czasem odciągają nas od istoty życiowego zadania;)

Argentum
Admin grupy
681
Argentum 681
#4626.06.2008, 17:27

Hej, Polonus, nie bądź taki skromny :) przecież specjalnie dla Ciebie założyłem tą Grupę, bo właściwie nie znam się na tym ;)

Cesarzowo - czy mogę być Twoim uczniem ? Będę grzeczny, naprawdę ! :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#4726.06.2008, 18:06

ale czego uczniem:P ???

ps: jak będziesz grzeczny to nie możesz:P

Argentum
Admin grupy
681
Argentum 681
#4826.06.2008, 18:23

no ładnie, znowu do mnie zagadkami gadasz ;( nie ładnie, Cesarzowo ;)

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#4926.06.2008, 22:41

@ Ewka :) - moja porażka podczas pierwszego podejścia do uprawiania Hatha Jogi nie miała nic wspólnego z jakąś "inteligencją", ale z ewidentnym brakiem silnej woli z mojej strony plus "odrobina" wygodnego lenistwa, co bardzo często cechuje członków naszej "zachodniej" cywilizacji, w odróżnieniu od "ludów Wschodu"...

BTW - Cesarzowo :) - no, nie męcz tak biednego Argentum, bo jest pod moją opieką, tak jakby... :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#5026.06.2008, 22:52

jakimi zagadkami:)?? ja tutaj jeszcze chyba nie pisałam zagadkami;)

nie wydurniaj się Argentum:P skoro wiesz że Polonus się na tym zna, dlaczego zwracasz się do mnie;) przecież to temat w którym chodzi o to że ja o jodze nie mam pojęcia zbyt wielkiego:P

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#5126.06.2008, 22:58

oh Polonusie:P czytaj poza to co widoczne;) jakby tego nie nazwać teraz zapewne jesteś parę kroków dalej niż byłeś wtedy;) ...

ja mam ciągle w głowie obraz z karate kida kiedy musiał malować płot specyficznym ruchem ręki;) (albo to inny film;))

to podnieca wiarę że warto zagryźć zęby i pchać ten kamień pod górę

zresztą mam swoje powody żeby chcieć opanować jogę;)

może tobie napędu zabrakło po prostu;)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#5226.06.2008, 22:59

i w ogóle o co wam chodzi z tym męczeniem Argentum ???????????? przecież ja nic nie zrobiłam:P

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#5326.06.2008, 23:01

@ Cesarzowo :) - a myślisz, że ja na tym się znam ? :) Zaprawdę, powiadam Ci, najwyżej "piąte przez dziesiąte" :)

Zatem, może wreszcie pojawi się na tej Grupie prawdziwy adept(ka) Hatha Jogi i nas oświeci... :)

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#5426.06.2008, 23:04

@ Ewka - jak to nie zrobiłaś ? A te "kizi-mizi, o które inni byli zazdrośni, to co ? Zawróciłaś chłopakowi w głowie, a teraz wycofujesz się... rakiem :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#5526.06.2008, 23:06

słodki marzyciel z ciebie:* dobranoc

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#5626.06.2008, 23:06

uf to było do 1 wpisu:P

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#5726.06.2008, 23:10

co do kizi mizi ... ten temat mnie nie dotyczy, po ostatnich przygodach wymiotowałam depresją dalej niż widzę ... nie dziękuję:)

posadzę sobie drzewko ...

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#5826.06.2008, 23:18

@ Ceśka :) - masz rację - zacznij od drzewka... a jeśli ono przeżyje kolejne 2 lata Twojej opieki, to wtedy weź na utrzymanie jakieś małe zwierzątko (chomiczek, szczurek, świnka morska,...) i... jeśli ono przeżyje z Tobą następne 2 lata, to... zaopiekuj się... większym, bardziej wymagającym stworzeniem (pies, kot,...) i... jeśli to zwierze... wytrzyma z Tobą kolejne 5 lat, to... zacznij wszystko od początku :)

Ha, mam Cię :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#5926.06.2008, 23:33

masz mnie? nie rozumiem:)

co do drzewka to złożeniem losu wybrałam gatunek który po ścięciu i spłonięciu może odżyć z korzeni;)

nie potrzebuję zwierzątek ... zresztą jeśli wszystko dobrze pójdzie to w 2012 będzie koniec świata więc wytrzymam z drzewkiem;) oczywiście jeśli z nasionek coś wyrośnie:)

i to nie jest kwestia opiekowania się;) ... bonsai to szkoła cierpliwości:)

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#6027.06.2008, 00:23

@ Ewka ! - nie strasz mnie tym 2012 rokiem, bo zamierzam pociągnąć dłużej, więc zabieraj się za to Twoje bonsai, a sama nie zauważysz, gdy stuknie Ci setka, a drzewko będzie dopiero "wygrzebywać się" z ziemi na powierzchnię :)

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis