podejrzewam że nie
Ja miałam jeden skan który wykazał że wszystko jest jak najbardziej w porządku :-)
do samego końca nie miałabym w ogóle gdyby nie mały incydent i miałam powtórkę parę dni przed planowanym porodem
Nie rozumiem skąd się bierze nacisk na częste skany ?
będziesz miała wystarczająco dużo badań i kontroli podczas ciąży :-)
uszy do góry
dzieki,wiem,wiem,niby wiem,ale jak narazie zaczynam swirowac,o mojej ciazy wiem juz dobre kilka tyg i strasznie mi sie dluzy czekanie na scan,jak dotychczas nikt nawet mi nie zrobil badania krwi,to ze jestem w ciazy wiem tylko i wylacznie z testow i braku miesiaczki,chce juz byc po scanie i sie cieszyc ciaza.
spokojnie :-)
jeszcze będziesz miała tej ciąży dość :P (ale to tak pod samusieńki koniec :P)
proponuję Tobie jak na razie zakupić jakąś mądrą knigę
ja miałam np "będziemy rodzicami" tydzień po tygodniu dowiadywałam się co mniej więcej dzieje się ze mną i z dzidzią :-) czytając taką książkę czułam się spokojniej :-)
spokojnie roky, od czasu jak niewytrzymam była w ciąży trochę się zmieniło:)
testów krwi na razie Ci nikt nie zrobi (takich potwierdzających ciążę) - pierwszy będzie skan - sprawdzą co i jak, ustalą datę porodu (właśnie z wielkości dziecka na tym skanie, a nie z daty zajścia nawet jeśli ją znasz) - potem ok. 15-16 tygodnia będziesz miała wizytę u położnej, gdzie Ci pobierze krew, również na testy genetyczne - jeśli wyrazisz zgodę. Powinnaś wtedy dostać książkę "Ready, steady, baby" - jesli już Ci jej nie dała. Tam będziesz miała więcej informacji.
Ok. 20 tyg. będziesz miała jeszcze skan połówkowy - posprawdzają dokładnie narządy dziecka, pracę łożyska itepe. Jak się małe dobrze ułozy i będziesz chciała to Ci też powiedzą płeć:) I jeśli wszystko będzie ok. (czego zyczę) to już wtedy do końca będziesz widywać tylko położną.
roky tak się właśnie oblicza w którym tygodniu ciąży jesteś, od pierwszego dnia ostatniej miesiączki (jest to reguła Naegelego) czyli jak jesteś w np. w 20tyg. ciąży, to dzidzia ma 18tyg. i midwife to wie. Scany są dwa rutynowo, jak napisała kijevna, ale można i mieć więcej, ja miałam już pięć i wcale o nie nie prosiłam, wszystko z moją ciążą w porządku, według mojej oceny opieka jest tu naprawdę niezła, a przez pierwsze trzy miesiące ciąży to niewiele można powiedzieć, trzeba poczekać, aż się coś tam w środku rozwinie. Jak nie masz żadnych plamień, to zamiast się stresować niepotrzebnie, czekaj po prostu. Im bliżej będzie końca, tym częściej będziesz badana.
sihaja - nie rób dziewczynie nadziei - rutynowo robią dwa ( i tak lepiej niż parę lat temu prawda niewytrzymam?) i jeśli nie mają podstaw to na więcej nie zaproszą - oczywiście nie znaczy to, że musi być z ciążą źle, żeby miec więcej skanów - po prostu czasem mają swoje wytyczne do częstszego monitorowania, ale bym się nie nastawiała na to;)
tylko, że ja nie bardzo rozumiem dlaczego wszystkie babki chcą mieć ogromną liczbę skanów, te dwa są naprawdę wystarczające, a najważniejszy i tak jest ten w 20tyg. ciąży i robią go dokładnie. Pisząc, że miałam więcej, chciałam tylko zaznaczyć, że jak najbardziej robią tutaj dodatkowe badania, jeśli zajdzie taka potrzeba, trzeba mieć zaufanie do swojej midwife i się zrelaksować, to korzystniej działa na ciążę niż szereg dodatkowych badań, szczególnie jak wszystko jest w porządku i są niepotrzebne. Chciałam tylko uspokoić roky, ale coś mi chyba nie wyszło :/
Chcą miec skany, bo je to uspokaja, znaczy rzekomo, bo jak ktoś nerwowy to powód zawsze znajdzie;)
Siedziałam sobie ostatnio na jednym polskim forum ciążowym - laski do 12 tyg. potrafiły mieć już po 5 skanów (i to były normalne ciąże, zadne tam po in vitro)! A denerwowały się gorzej ode mnie, a bo lekarz czegoś nie dopatrzył, bo nie wyjaśnił, bo pęcherzyk nie taki (co to jest pęcherzyk???!!!)...czyste wariactwo!
rocky - ciesz się ciążą, nie denerwuj - tutaj mają dobrą opiekę, położną możesz wypytac o wątpliwości i nie właź aby na fora ciążowe jak masz słabe nerwy!
a ja proponuję książkę :-)
poważnie mówię :-)
nie wchodziłam na żadne fora (szczególnie na emito) bo wszystko miałam w knidze !!!
tydzień po tygodniu
jak się rozwija płód i co się dzieje ze mną o z moim ciałem także jak wyskoczyły mi białe plamki na plecach ( coś jak bym straciła pigment) przeczytałam z lekkim sercem że to normalne ! i niczym się nie stresowałam
od A do Zet wszystko było ładnie klarownie opisane
polecam
jest kupa radochy z czytania będziesz wiedziała co po kolei się rozwija jakie duże mniej więcej może być twoje dziecko czy reaguje na światło czy już słyszy itd itp
CIESZ SIĘ SWOJĄ CIĄŻĄ :-)
nie ma nic piękniejszego ( nic mi się bynajmniej do tej pory takiego podobnego nie przytrafiło)
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi,mylsle ze wiekszosc dziewczyn ma podobnie jak ja,niby to wszystko wiemy,tu przeczytamy,tam nam jakas kolezanka powie ale mimo wszystko sie doszukujemy.To moja wyczekana,wyteskniona od kilku lat ciaza,tak bardzo sie z niej ciesze,ale tez w cieplej wodzie jestem kapana wiec chce juz wszystko miec i wiedziec teraz,ja bardzo wczesnie dowiedzialam sie o swojej ciazy wiec do tego 13 tyg czekac na scan to masakra jakas,nie oczekuje nastepnych 15 scanow,chce tylko te ktore sa konieczne,a ten jak najbardziej jest,pozdrawiam wszystkich serdecznie i mysle ze bede was wypytywac czesciej o rozne sprawy :)
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi,mylsle ze wiekszosc dziewczyn ma podobnie jak ja,niby to wszystko wiemy,tu przeczytamy,tam nam jakas kolezanka powie ale mimo wszystko sie doszukujemy.To moja wyczekana,wyteskniona od kilku lat ciaza,tak bardzo sie z niej ciesze,ale tez w cieplej wodzie jestem kapana wiec chce juz wszystko miec i wiedziec teraz,ja bardzo wczesnie dowiedzialam sie o swojej ciazy wiec do tego 13 tyg czekac na scan to masakra jakas,nie oczekuje nastepnych 15 scanow,chce tylko te ktore sa konieczne,a ten jak najbardziej jest,pozdrawiam wszystkich serdecznie i mysle ze bede was wypytywac czesciej o rozne sprawy :)
akurat tak sie zlozylo ze przerwalam antykocepcje wiec brak miesiaczki zwalilam na to..(zaszlam w ciaze w czasie uzywania plastrow anty)
ok 33 tyg bardzo zmalaly ruchy mojego dziubaska,normalne ze maleja bo dzidzia juz w tym tyg ciazy jest spora ale u mnie to byla bardzo duza roznica.pozatym to za cholere nie chciala sie odwrocic.wiec byly czeste scany i ctg.
ok 37 tyg wizta u poloznej pozniej ctg ,scan,spotkanie z lekarzem i wiadomosc "bedzie cesarka"
ja na to :tak wiem bo dzidzia sie nie przekrecila prawdlowo lekarz "tu daje ci 2 tabletki ble ble ble prosze byc jutro o 7.30 w szptalu o bedziesz miala cesarke"
dobrze ze siedzialam:):):)
a zeby jescze tego bylo malo to moja mala cholera nie chciala do konca pokazac ze jest dziewczynka:D
Hey,jestem w ok.8 tyg ciazy,w przyszlym tyg mam pierwszy scan,moja polozna wyliczyla mi ciaze od ostatniej miesiaczki,mimo ze wiem ze zaszlam kilka tyg puzniej,wiec ona myslac ze to juz prawie 13 tydz skierowala mnie na scan,jezeli wyjdzie na nim ze to dopiero jakis 9 tydz czy kilka tyg puzniej znow bede miala scan aby sprawdzic ze wszystko z dzidzia jest ok?jak myslicie?