viec. klaviature zalalem))pare lat temu..i tak zostalo)))pravde moviac,pisanie nie kosztuje mnie duzo vysilku))co do lozka to moze dlatego duze,ze robione pod szkockie parametry)))ale jakby nie patrzec,jak niema kogo vyslac bo drinka tylko samemu sciagac kosci,to puste lozko ,to vadliva konstrukcja))aaa co do leveli))vyglada na to ze game over))
Tomek L.
#2 | Wczoraj - 15:10
ja może mały offtopik - czemu używasz v zamiast w? myślisz że to takie orginalne? że to stawia cię ponad motłochem który używa plebejskiego W? ;P
w połączeniu z pseudo wyszukanym językiem na który się silisz nie wygląda to ciekawie :/
Pochodzę ze Śląska, więc odpowiem po śląsku - u nos to sie nazywo "LANS" - przyjyżdżają tacy pseudowarszawioki do roboty na grubie i jak im sie ni udo pochytać nic, to sie po tym lansujom w Katowicach na drodze (po 25 zeta za godzina + izba w hotelu)
zobacz tomeczku)))vyjasnilem dlaczego V ...wwww.przyzvyczajenie)))nie viem czy jezyk vyszukany,bavie sie piszac i nie vidze vszedzie bialych myszek i varszaviakov)))akurat z krakova))))rzut epitetem do ciebie))))ale odpoviem grzecznie,jak sie siedzi ponizej poziomu gruntu)))))))to punkt vidzenia troche ograniczony)))))viec tomeczku nie oceniaj po literach, i nie oceniaj jak nie rozumiesz) czegos)))))cmok)))
sprzet niezyvany psuje sie bardziej niz podczas normalnej harovki))))tak sobie pomyslalem ze szkoda lozka i mnie...juz nie vspomne o innch meblach czy scianach..wiec jak tak sobie samotnie lezymy))))to to nasuva sie (niestety tylko..)refleksja,po jaka cholere robia takie duze puste lózka!!!)))