Samotność mnie zabija. Byłem fajnym facetem, dusza towarzystwa, miałem tuzin kolezanek które sie kochały we mnie. A ja wolałem tylko tą jedną. Teraz tej jednej niema. Była ona pomyłka chyba najwieksza w zyciu mym. Każda kolejna to kolejne rozczarowanie. Depresja, topienie smutków w alkocholu to mam juz chyba za soba. Szukanie sobie kolejnego zajęcia, chyba niema sensu. Ja chcę zyć na nowo, rano budzić się przy tobie i móc spojrzec w twoje piekne oczy. Pomóz mi w tym prosze............
nie ogladam polskiej telewizji, tym bardziej polsatu.
mozesz pisac co chcesz, wyzywac mnie jak bardzo Ci sie podoba. jestes plytki jak wysychajaca kałuża.
Samotność mnie zabija. Byłem fajnym facetem, dusza towarzystwa, miałem tuzin kolezanek które sie kochały we mnie. A ja wolałem tylko tą jedną. Teraz tej jednej niema. Była ona pomyłka chyba najwieksza w zyciu mym. Każda kolejna to kolejne rozczarowanie. Depresja, topienie smutków w alkocholu to mam juz chyba za soba. Szukanie sobie kolejnego zajęcia, chyba niema sensu. Ja chcę zyć na nowo, rano budzić się przy tobie i móc spojrzec w twoje piekne oczy. Pomóz mi w tym prosze............