Jestem zielony we wspinaczce. Mam za sobą wiele tras scramblingowych, a ta z moich poszukiwań nie wymaga użycia sprzętu. Może być potrzebny do autoasekuracji, ale wiele osob przechodzi tę grań bez jego użycia. Pojdę sam nawet bez partnera. Gdyby jednak znalazła się osoba, ktora będzie chciała mi towarzyszyć nie będę wymagał wciągania na linie. Jeśli chcesz o tym porozmawiać napisz na [email protected].
Na razie przeczytałem o tej grani tutaj:
Classic Mountain Scrambles in Scotland - Andrew Dempster
Scotland's Mountain Ridges - Dan Bailey
Ben Nevis & Glen Coe - Chris Townsend
Mam też zlinkowane wiele stron z opisami. Z lektury wynika, że można to przejść na tarcie. Jeśli byłbyś mimo wszystko zainteresowany odzewij się na maila. Myślę i tak o lecie, suchym i długim dniu. Jak już powiedziałem jeśli będzie trzeba pojdę sam.
Bugi, mogę Cię zabrać w tyle fajnych miejsc. Tam jednak sam jak widzisz szukam wsparcia. :)
Masz sprzęt do chodzenia w zimie? Planujemy coś bardzo łatwego za dwa tygodnie w piątek Shiechalliona. Jeśli tylko warunki pogodowe pozwolą i nie będzie ostrzeżeń o lawinach. Miejsce w samochodzie znajdzie się dla Ciebie na pewno.
W warunkach śniegowych niezbędne są raki i czekan, czyli napęd i hamulec. O odpowiednim stroju i butach nie wspomnę. Warto też mieć całą tonę innego mniej lub bardziej przydatnego sprzętu na wszelki wypadek - latarkę, folie nrc, gogle i wiele innych drobiazgow, z ktorych większości się nie używa, ale gdy są potrzebne mogą decydować o życiu...
Tony - jak będzie jakiś wyjazd to dam znać w oddzielnym temacie. Myślę, że nie ma problemu by zrobić większą wycieczkę gdy zrobi się już cieplej.
Szukam doświadczonego wspinacza (lub grupy), ktory chciałby latem przejść ze mną trasę Tower Ridge na Ben Nevis.
Mam doświadczenia w scramblingu, niestety zero w alpinistyce, trasa w suchych warunkach nie wymaga sprzętu. Chętnie przeszedł bym ją z kimś kto wie jak się asekurować oraz nie boi się ekspozycji. Myślę o lecie - czerwiec, lipiec. Zbieram materiały na jej temat, będę teoretycznie i kondycyjnie przygotowany. Mam spore, gorskie doświadczenie - Tatry (w tym OP), Szkocja i nie cierpię na lęk wysokości. Może ktoś już tam był?
Tu zdjęcie grani:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek...