Niech się stanie wycieczka :)

Ale sciema:P Przeciez widzialam, co kupilas na placka:P Sama Ci pomagalam w wyborze:) I jak powiesz, ze Ci sie ciasto przypaliło, to i tak nie uwierzymy:P

Nie wykrecisz sie, Ewko! :)
Dac nam placka! Chcemy placka! :)

ja i sciema??? bzdura:P tamte zakupu byly dla uspienia twojej czujnosci;) takie mind manipulation:P

a jak ktos nie ma mind? :P

No to ma... Master :)

BTW - fajny ten zwierzaczek na fotce Moroszka :)

Powodzenia "taternicy" :) Proszę o smakowitą, obrazkową relację z tej bardzo ciekawie zapowiadającej się wycieczki ! Będę czekał i liczył... minutki :)

Jaki zwierzaczek Polonus? :) Wybralam swoja najlepsza fotke :)

Ha! Mamy komplet! :)
Koniki napojone, rydwan wypucowany, teraz trzeba będzie jeszcze dać w łapę komu trzeba żeby pogodę zorganizował i będziemy mogli się rozkoszować kolejną wyprawą PTTK...oraz plackiem...

PS. Ja też chcę placka! ;)

gdzie ja wam w taką pogodę placków nazbieram?????;)

no dooooobra wkładam kalosze, biorę wiadro i lecę na ... łowy:)

Moroszka, Tomek to ma jednak talent do fotografowania zwierząt;)

http://www.youtube.com/watch?v=Dfxx...

tam jedziemy :)

WOW! Ci to dopiero są odjechani!

Czy wchodzi w gre zmiana terminu wyjazdu na niedziele (tylko ze wzgledu na pogode):
Pogoda
Jesli nie to jedziemy jutro.
O ktorej wyjazd (ja bym proponowal jak najwczesniej)

Pozdrawiam

Właśnie zerkam na pogode.Ale robi figle nam. Wczoraj, gdy patrzylam na mapke, pogoda zachecała do wyjazdu. No, nie tak, ze jak w Italy. Sloneczko i zadnej chmury. Mialo po prostu nie padac. Dzisiaj patrze i same chmurzyska z deszczem zapowiadaja na jutro. Ale za to w niedziele - slońce i zero chmurek!Moze wiec faktycznie lepiej bedzie przełozyc ten wyjazd na niedziele?

Cesrzowo...Co do plackow.Najlepsza jest wlasna produkcja.Oczywiscie reczna! :P

asertywnie mowiac juz mialam misternie uknuty plan na te 2 dni ... ale przeciez z pogoda sie nie dyskutuje ... jaka decyzja nie padnie to jakos sie dostosuje :)

w jakich ramach godzinowych planujesz sie zmiescic Piotrze?

napisalam Ani sms pytajacego co ona o tym mysli, tylko ze jej zdarza sie nie brac komorki;)

wiec cala nadzieja w bolshie;)

Moroszka znowu zostawilas tel w sypialni:P

ja wracam do pracy, w sumie mam mieszane uczucia ... musze to jeszcze przemyslec ... ale nie upieram sie na jechaniu w niepogode ... co to to nie;) nie po ostatnim razie:)

<ewa oddalila sie w zamysleniu bijac sie piescia w glowe>

Cesarzowa...Glowy nie oszczedzaj, wal ja w mur, ale piesci....Jak bedzie smakowal zakrwawiony placek?;)

I ale zielono, ze Anka tez jedzie:)

A co do telefonu...Nie zostawilam go w sypialni, tylko w pokoju jadalnym:PA nie slyszalam, bo sobie biegalam :P

ojej bolshie chyba się tu nie dopchał ... właśnie dostałam pogróżkę że zostanę odebrana o 7:45 jutro

więc trzeba mi zaimpregnować kurtkę ... ale nie martwmy się ... i tak będzie fajnie:P

nie zapomnijcie zabrać kaloszy, ceraty na głowę, smieć-worków na rece i ... pozytywnego nastawienia do wycieczki.
Niezaleznie od pogody bedzie super!

Ojej! Wlasnie popatrzylem na prognoze pogody i malo ze stolka nie spadlem :(
Pozostaje miec nadzieje ze nie bedzie az tak zle jak strasza...
Ja wiem, nadzieja matka glupich jest...ale kazda matka swoje dzieci kocha :)

Obawiam sie ze w niedziele nie bardzo bede mogl jechac wiec pozostaje jutro...

ja właśnie grzeję piekarnik ... zakładam że niezależnie od jakości, przez sympatię do mnie przyjmiecie placka z radością ]:>

no i... masz Babo placek :) Smacznego ! :)

... może... sernik będzie lepszy od placka... ziemniaczanego ? :)

po zobaczeniu się w lustrze stwierdzam że zdecydowanie muszę poćwiczyć hamowanie brodą na kamieniach;)))

thanks folks :****

Pamiętaj, praktyka czyni mistrza!