Do góry

Kupno domu - mieszkania

Temat zamknięty
majunek
7
14.04.2010, 14:51

Witam szukam doradcy finansowego w Dundee mozecie kogos sprawdzonego polecic? Czy sa w Dundee jakies agencje co sie tym zajmuja?

madzia_ozorek
814
#45105.03.2011, 18:07

Moj prawnik 860 wlacznie z ROS i security. Bez oplat za doradce, bo kredyt z banku, gdzie mamy konto.

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#45211.03.2011, 13:33

@Ralf

wprowadziles sie juz na dobre?;-)

Profil nieaktywny
DwieDupyILysy
#45314.03.2011, 17:22

Mam kilka pytań odnośnie tematu własnego domu w Szkocji i może ktoś mi podpowie tutaj.
W jaki sposób mogę się dowiedzieć kto jest właścicielem nieruchomości? mam taką sytuację np. mam na oku stary zniszczony budynek w który widać że od wielu lat stoi pusty. Chciałbym znaleźć właściela ale nie chcę tego robić przez urzędy tylko w jakiś sposób znaleźć kim jest właściciel. Czy są gdzieś w necie bazy adresowe?
Czy jak właściciel umarł wiele lat temu i taki budynek stoi sobie i ja w nim zamieszkam wyremontuję go i będę płacił council tax to ciekawi mnie czy po jakimś czasie mogę go sobie przejąć przez zasiedzenie albo tanio odkupić?
Jak tutaj wygląda zakup nieruchomości za gotówkę? Przychodzę do właściciela i od ręki chcę kupić to jak to wygląda w praktyce? jakie dokumenty powinno się dostać itd.??

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#45414.03.2011, 17:39

http://www.edinburgh.gov.uk/info/10...

niektóre councile podobno mają specjalnych urzędników od "derelict properties"

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#45514.03.2011, 19:33

@DD Lysy;-)

wlasciciela mozesz sprawdzic na ros.gov.uk za 3+VAT. mozesz tez sprobowac na ourproperty lub upmystreet. na ourproperty, jesli nieruchomosc byla sprzedeana po 2000 roku, jest szansa, ze bedzie nazwisko wlasciciela, ale nie dane kontaktowe.

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#45614.03.2011, 19:35

w szkocji dziala prawo zasiedzenia. jesli bys opiekowal sie nieruchomoscia przez 15 lat i nikt by sie o nia nie upomnial, to mozesz wystapic o przyznanie ci jej. na pewno dziala to z gruntami, nie ma 100% pewnosci, czy budynki tez pod to podchodza, ale nie widze przeciwskazan.

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#45714.03.2011, 19:36

co do zakupu za gotowke, to malo rozni sie od zakupu na kredyt. jedyne co to pomijasz sprawe zalatwiania kredytu. rejestracja nieruchomosci, ewentualne stamp duty i obsluga prawnika sa takie same.

Profil nieaktywny
DwieDupyILysy
#46015.03.2011, 01:31

dzięki Konrad.W i kijevna za odpowiedzi. Ja sprawdzałem na zoopla.co.uk i tam nawet tej nieruchomości co mam na oku nie ma tzn. jest tylko numer przed i numer po a to zdezelowane jakby nie istniało;)

Konrad.W #456
Właśnie zastanawia mnie jak to jest z tym zasiedzeniem w szkocji bo żeby wpierw zasiedzieć (jak jajko;) to trzeba najpierw wtargnąć do takiej ruiny i podremontować tylko że w szkocji squatting jest nielegalny i tutaj nie wiem właśnie czy jeśli normalnie będę po remoncie nieruchomości opłacał council tax i media to czy to się liczy już jako legalne zamieszkanie czy nadal jako squatting. Bo w anglii i walii squatting jest legalny i tam nie ma problemu można zasiedzieć legalnie a w szkocji właśnie nie jestem pewien jak to prawo traktuje.

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#46115.03.2011, 09:06

@Lysy

takie strony jak zoopla czy ourproperty bazuja o ogolnie dostepne dane sprzedazy po 2000 roku. to moze byc przyczyna braku twojej nieruchomosci na liscie. nie bylo zadnej transakcji w ciagu ostatnich 11 lat. na pewno bedzie cos o niej na ros.gov.uk, duzo nie ryzykujesz, wyciag z ksiag wieczystych to 3.60f

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#46215.03.2011, 09:11

a z tym zasiedzeniem to ciezsza sprawa. jak to jest kawalek ziemi, to wystarczy, ze ja sobie siatka ogrodzisz, bedziesz kosil trawnik i posadzis pare krzeczkow i juz masz dowod, ze sie tym terenem opiekujesz;-)

gorzej z nieruchomoscia. jak sam twierdzisz, po pierwsze mozesz miec problemy za samo wtargniecie. poza tym, jesli "zamieszkasz" nieruchomosc, wyremontujesz i bedziesz placil council a po 10 latach "odnajdzie" sie wlasciciel, to po prostu cie wyprosi a ty stracisz cala kase wlozona w nieruchomosc....

moze wystarczy "opiekowac" sie terenem dookoloa budynku, zeby zasiedziec i teren i budynek?;-) no ale o takie rzeczy to juz chyba u kogos z wieksza wiedza na ten temat trzeba by szukac....

Profil nieaktywny
DwieDupyILysy
#46316.03.2011, 01:53

@Konrad.W #462
Dzięki za odpowiedzi. Poczytałem trochę o tym zasiedzeniu i pisało że to bardzo żadko się zdarza żeby ktoś przejął nieruchomość bo zazwyczaj właściciel się odnajduje i blokuje. Raczej na to nie ma co liczyć bo młodych brytyjczyków nie stać na zakup nieruchomości więc mało prawdopodobne żeby udało się przejąć nieruchomość obcokrajowcom przez zasiedzenie. Urząd by się już o to postarał. Inna sprawa jeśli właściciel nie żyje to wtedy nie wiem od kogo taką nieruchomość się kupuje i jak to wtedy wygląda.
Z tego co przeczytałem wynika że jeśli nabywa się ruinę to wtedy liczą wartość tak jakby był to nowy budynek w podobnej cenie jak okoliczne nieruchomości i od tego odliczają tyle ile może przypuszczalnie wynieść remont i w tym miejscu można negocjować cenę.

Shilla
974
Shilla 974
#46416.03.2011, 08:55

witam, jakis w miare tani solicitor w Glasgow? bo znalazlam jednego ale chce az 1386 za wszystko, dom ponizej 100k to chyba drogo niewien jak czytalam ze mozna znalezc kogos do 1k? dzieki za odpisy pozdrawiam

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#46516.03.2011, 11:41

Lysy...jesli wlasciciel nie zyje to sie szuka spadkobiercow, jesli sie nie znajda to po 30 latach skarb panstwa przejmuje nieruchomosc i sprzedaje - pewnie na aukcji - tak przynajmniej wynika z programu 'Heir Hunters' - no i w Szkocji moze byc inaczej, ale pewnie podobnie...
byloby pieknie, zeby tak sobie mozna bylo ruine przejac, ale juz na etapie remontu widze kłopoty - chyba, ze masz na oku cos dobrze ukrytego i nie bedziesz tam za duzo przez te 15 lat dłubał;)

leonek
552
leonek 552
#46616.03.2011, 11:50

shilla

tu masz jednego 0141 779 44 66 Robert Fritzpatrick, ode mnie za zalatwienie wszystkiego wzial 625 funtow

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#46716.03.2011, 12:29

jeszcze nie kupiliście?

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#46816.03.2011, 13:44

@bus

dom to nie auto, kupno troche czasu zajmuje....

byles juz w nowej gokartowni w newbridge? probuje znalezc kilka chetnych osob i wyskoczyc tam ktoregos dnia;-)

Shilla
974
Shilla 974
#46916.03.2011, 13:49

dzieki leonek, duzo taniej teraz musze tylko zrezygnowac jakos z tego obecnego solicitora. sprawa wygladala nastepujaco, bylam u mortgage adviser i on mi polecil solicitora mial kosztowac okolo 900 wiec sie zgodzilismy a przyslali mi list wczoraj na 1386 wiec troszke wiecej niz zostalam poinformowana, mam nadzieje ze mi sie uda przeniesc nawet jesli milalabym poniesc jakies koszty , tamten solicitor skladal oferte do sprzedajacego ale jeszcze nie zalatwilismy kredytu mamy dostac wiadomosc od brokera w najblizszych dniach tj w tym tyg jeszcze czy nationwide da nam pozyczke.. mam nadzieje,ze nie bedzie za pozno bo to w sumie roznica jest 600f a dla nas to duzo

ezquerro
142
ezquerro 142
#47017.03.2011, 09:46

zadzwoń tutaj, kumpel mówił że tani:

http://www.conveyancingdirect.co.uk...

kaszi
Glasgow
1 542
kaszi Glasgow 1 542
#47130.03.2011, 23:19

Gdzie kupujecie domy w okolicach Glasgow?
Mozecie polecić jakieś dobre okolice?
(Bo ja juz na prawde nie wiem gdzie patrzec..) :?
Dzieki :-)

Ewarpina
131
Ewarpina 131
#47231.03.2011, 13:06

Kaszi,

Bishopbriggs. Nie tak drogo jak Bearsden i Milngavie a juz East Dunbartonshire.
Nie narzekam :-)))

Ile chcesz wydac?

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#47331.03.2011, 13:20

bylem w newbridge. jest super zgadamy sie na maila pzdr.

leonek
552
leonek 552
#47431.03.2011, 13:21

kazda dzielnia jest dobra jesli nie ma cuncilu albo post councilu...

kaszi
Glasgow
1 542
kaszi Glasgow 1 542
#47531.03.2011, 20:30

"kazda dzielnia jest dobra jesli nie ma cuncilu albo post councilu..."

Czyli jaka?... heh To pojechales teraz Leonek!

Ewarpina - ooo to dobry typ tez. Dzieki. :)
Jeszcze nie wiem ile.. Tyle ile bedzie trzeba..

ramzesq
665
ramzesq 665
#47609.04.2011, 21:30
para12
369
para12 369
#47718.04.2011, 11:03

Cześć

Postanowiłam zadać pytanie tutaj.Co myślicie o shared equity?Czy warto,jak to jest z tym.Na stronie Barrat homes pisze,że po 10 latach trzeba oddać im to,co się pożyczyło.Czy naprawdę jest to bezprocentowe?

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#47818.04.2011, 13:15

@para12

o ile pamietam to jest to nieoprocentowana pozyczka, ale....

1. oddajesz im nie po cenie zakupu a po aktualnej cenie rynkowej w chwili splaty. czyli kupujesz dom za 100,000 placac 75,000 (25,000 daje Barrat). po 10 latach chcesz wykupic ich udzial, ale nieruchomosc jest juz warta 150,000 wiec musisz im oddac 37,500.

2. sprawdz rowniez, czy do momentu splaty, barrat nie bedzie pobieral od ciebie czynszu za ich czesc nieruchomosci (jesli oni maja 25% wlasnosci, a podobna nieruchomosc na rnku jest wynajmowana za 600f/m-ac to on moga sobie zazyczyc 150f/m-ac)

rozne programy shared equity maja troche oddmienne warunki, wiec musisz sobie doczytac warunki od firmy, z ktora bys sie wiazala....

para12
369
para12 369
#47929.04.2011, 09:14

Cześć

Czy ktoś z Was mógłby wypowiedzieć się na temat konstrukcji niestandardowej zwanej tee beam.

Z góry dziękuje

para12
369
para12 369
#48029.04.2011, 09:17

Pisze w raporcie,że to nie jest odpowiednie zabezpieczenie dla lendera :(
Czemu,czy wytłumaczycie mi to?

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis