Mieszkam tu prawie rok, faceta brak,koleanki mam ale za czesto sie nie widujemy bo maja facetow z ktorymi spedzaja wiekszosc czasu....chetnie poznalabym kogos nowego ....by wyskoczyc na kavke po pracy...piwko...imprezke.
Czasami nie mam co ze soba zrobic.....a nawiazanie nowych znajomosci wydaje mi sie byc dobra alternatywa na nude....pozdrawiam!
Mieszkam tu prawie rok, faceta brak,koleanki mam ale za czesto sie nie widujemy bo maja facetow z ktorymi spedzaja wiekszosc czasu....chetnie poznalabym kogos nowego ....by wyskoczyc na kavke po pracy...piwko...imprezke.
Czasami nie mam co ze soba zrobic.....a nawiazanie nowych znajomosci wydaje mi sie byc dobra alternatywa na nude....pozdrawiam!