hej... strasnie denerwuje mnie EMITO pod tym wzgledem ze od razu nie wyskakuje ostatnia dodana wypowiedz do danego tematu tylko non stop trzeba przekartkowywac str :( wrrrrrr mam nadzieje ze ktos pomysli nad tym....
choc z drugiej str na SZKOCJI bylo chyba tak samo :(
@ POLONUS- nie ma za co :-)
we wrzesniu wybieram sie na kilka dni do LONDYNU wiec moze wtedy skorzystam z okazji i tez odwiedze to przepiekne miejsce zwane KONWALIĄ hahahahah :-)
z godnych miejsc do polecenia w szkocji jest takze wyspa SKYE :-)
bylismy tam w lutym i musze powiedziec ze zrobila na mnie ogromne wrazenie... a teraz gdy wszystko jest zielone pewnie jest tam jeszcze piekniej :-) jesli ktos bedzie zainteresowany moge udostepnic pare fotek :-)
@ POLONUS again.... dobrze by bylo dobry KOLEGO gdybys nauczyl mnie ( hahahah) wklejac fotki tak jak ty to robisz :-) bede czekac na wiesci w znanym nam miejscu :-)
OLA :-)
64 | 22:38, 23.07.2008
hej... strasnie denerwuje mnie EMITO pod tym wzgledem ze od razu nie wyskakuje ostatnia dodana wypowiedz do danego tematu tylko non stop trzeba przekartkowywac str :( wrrrrrr mam nadzieje ze ktos pomysli nad tym....
klikasz na cyferka pokazujaca ilosc wpisow w danym temacie i Cie odrazu przekierowuje do ostatniego dodanego wpisu.
JA TO DOSKONALE ROZUMIE ALE....
denerwuje mnie to ze za kazdym razem musze jechac myszka na sam dol i dopiero potem przelaczac na kolejna cyferke :-) zaraz mi powiecie ze LENIWA JESTEM :-) hahah
np. w w/w temacie POLONUS dolaczyl kilka zdjec o duzej objetosci i teraz mamy tylko wiecej roboty hahaha ( zartowalam oczywiscie) bo za kazdym razem zanim zejde na sam dol mija wiecznosc :-)
a gdyby ostatni post pojawil sie od razu klikajac na dany temat zycie bylo by latwiejsze :-)
Hej OLA :) przecież Nasza Miła dysmonn to już napisała :) ale spróbuję to wyjaśnić, krok po kroczku :)
Wystarczy, że będąc już w jakiejś Grupie, klikniesz w liczbę postów przy interesującym Ciebie Temacie, zamiast w jego nazwę i od razu wskakujesz za ostatniego posta :)
Podobnie postępujesz, gdy jesteś np. w Moje Emito i widzisz listę swoich gorących Tematów :)
hahahhah
do mnie czasami trzeba mowic DRUKOWANYMI LITERKAMI hahahah
ZROZUMIAŁAM TYM RAZEM ......
zawsze klikałam na dany temat i wiecie co dalej .....cieżka robota.....
a to wszytsko takie łatwe....
dzieki serdeczne .....
na swoje wytlumaczenie mam tylko tyle ze chyba przestawilam sobie staw barkowy :(
bawiac sie z Ginesem oczywiscie .....
reka boli, dretwieje, bola mnie wszystkie palce......smieszne uczucie....
jutro chyba czeka mnie wizyta u GP i z pewnoscia uslysze ze to nic takiego powaznego....
a na GOODBYE dostane PARACETAMOL :(
@ OLA - koniecznie zamelduj się u lekarza z tym barkiem !
BTW - na lżejsze przypadki nadwyrężenia "aparatu ruchowego" polecam skuteczny niemiecki żel Reparil-Gel N który kiedyś mi zalecił znajomy polski ortopeda i do dzisiaj to się sprawdza w użyciu mojej rodzinki, znajomków i... moim :)
Heja ! dzieki serdeczne za wasze gratulacje , baaardzo mila reakcja z waszej strony :) hihi, Kornwalia - hmmm chyba to bedzie swietny pomysl, hehe Polonus ty to masz zawsze trafne skojarzenia - rzeczywiscie przypomina buta ;D wiec majac to w swiadomosci zawsze mozna czuc sie jak na tropikach ;p hihi noo a o wyspie skye tez slyszalalam i podobno cudowna wiec tez by sie przydalo :) hihiii
Ola --|> nie martw sie ja tez dopiero zrozumialalm za tym razem co ty hehehe :P mnie tez to wkurzalo :P
aha OLa ciaza to rzeczywiscie fajowski stan ( chociaz czasem masz dosc ) ale na ogol suuper i na dodatek wsyztsko ci wolno :P, hihi ale ja nie nadurzywam tego za bardzo - moze czasem ciutke mocniej ;), w kazdym badz razie dziewczyny zachęcam , no i polonus tez - bycie tata fajna sprawa- moj chodzi z glowa dumny jak kogut hihihi :)
a tak pozatynm to uwierzycie ze u mnie w pracy jest 10 polek w ciązy!!!! , dla rozjasnienia sytuacji polakow jest gdzies 30 procent a szkotow 70 procent , moze 35 na 75 - ale polek wcale nie jest duzo wiec menadzezy nie za bardzo zadowolenie hihi :P
@ Portugal88 :)- wow, to gdzie Ty pracujesz jesli mozna spytac? calkiem spora ilosc polakow jak na jedna firme :-)
No i dzieki za wsparcie bo juz myslalam ze to tylko ja jestem taka NIEKUMATA hahahah
wczoraj bylam na zakupach i praktycznie juz wszytko kupione na wyjazd...jeszcze tylko musze zaplacic za wakacjew ten weekend i 16 sierpnia wylot :-) nie moge sie juz doczekac :-)
ja pracuje w TRS - slyszal ktos? naprawnianie komorek?
oo fajnie ja tez od 16 sierpnia mam wkacje !
jeszcze zapytam o ta kornwalie - macie do polecenia jakis hostel albo cos takiego? w miare przystepnej cenie, tak autem z glasgow to chyba jest 10 godzin brrr, ale zrobiloby sie stopa w londynie ,u znajomych i jakos bys sie dotarlo , ogladalam zdjecia z Kornwali czytalam komentarze ludzi, podobne istna rewelacja :) wiec to nasza jedyna i chyba najlepsza opcja,
a tak pozatym zobaczcie weekend a pogoda sie skonczyla! co za niesprawiedliwosc !
ps. do tych ktorzy mieszkaja w edynburgu: wczoraj slyszalam ze pod rynkiem sa jakis stare lochy / albo cmentarz - nie wiem juz nie kocjarze za bardzo , a na jakiejs glownej ulicy w edynburgu straszy w nocy, i normalny czlowiek jak przejdzie ta ulica noca to zeschizuje , i ze sa na to jakies tam dowody, rejestrowali to jakims urzadzeniami itd itd.. slyszal ktos cos o tym?
hej....
bylam zajeta w ten weekend bo kladlismy panele w mieszkaniu rodzicow :-)
byla piekna pogoda i wiekszosc czasu spedzilam w ogordzie z Gineskiem ;-)
za urlop na Majorce juz zaplacilam wiec byle do 16 sierpnia :-)
nie moge sie juz doczekac!!!
potem mam zamiar leciec na tydzien do polski ale bilety sa takie drogie ze mi sie odechciewa :-(
nie mniej jednak nie bede patrzec na ceny i mam zamiar kupic ten bilet :-)
@Portugal88 dokladnie tak, moi rodzice mieszkaja w Glasgow juz od 3 lat.
Musze przyznac ze ich podziwiam za odwage, bo przyjechali tu prawie z 50 na karku bez jezyka i dali sobie rade.
Moja mama poprzenio pracowala we wloszech 4 lata, nauczyla sie wloskiego i zdecydowala ze pojedzie do UK w
poszukiwaniu lepiej platnej pracy. Poczatkowo nie znala jezyka ale teraz radzi sobie calkie niezle :-)
Moj tata niestety pracuje z polakami i nie ma ochoty uczyc sie angielskiego....szkoda!
Po dluzszym czasie i namysle tez zdecydowalam sie tu przyjechac i nie zaluje. Planuje nawet zostac na stale.
Rodzice mieszkaja zaraz obok mnie, jakies 5 min na piechotke wiec nie jest zle :-) Czasami mysle ze mieszkamy
za blisko siebie hahahahah.... jak mama nie widzi mojego auta pod domem od razu mnie pyta GDZIE BYLAS haha.
Ola ,hehehehe nooo to super , fajnie odwazni ci twoi, ja czasem i bym chciala zeby i moi byli blisko mnie bo wtedy bylo by bardziej rodzinnie :) i mniej teskniaco , ale moze kiedys - wszystko z czasem - chociaz teraz MASAKRA ! zaczynaja sie jakies chude lata w wielkiej bryt i juz wszytsko staje sie o wiele mniej kolorowe, chyba teraz bedzie parcie na Norwegie ?!,
ymm a tak wogole moglby mi ktos polecic jakies fajne dzielice w glasgow |(my mieszkamy w paisley) bo bedziemy zmieniali mieszkanie na wieksze a nie chcemy znowu trafic na dzielnice grozy,
ps. bede miala synka !!!!!!! :)
czekam z niecierpliwoscia na jakies wpisy, mam nadzieje ze moj pomysl :)