Wpisów: 4373Grigorij Jefimowicz Rasputin vel Kibel
#61 | 20.09.09, 14:34 .Bank powinien miec prezesa i tu proponuje siebie. Jako, ze bank winien miec fundusze na reklame itp proponuje, aby kazdy szukajacy pomocy wpłacil Skarbnikowi po 10F, zeby nie tworzyc niepotrzebnych etatow, proponuje polaczyc funkcje prezesa ze skarbnikiem, czyli mnie. Jako prezes musze z czegos zyc, dlatego ustale swoja pensje, ktora nikogo nie bedzie obciążała, gdyz bedzie pochodziła z czesci funduszy reklamowych. Dziękuje
moze zrzutka po symbolicznym funciaku dla vel Kibla-na koszta reprezantacyjne-hotele,Ryanira itp...
Zapomnieliście chyba, gdzie jesteście. Była niedawno sprawa dwóch matek, które pracowały na 1/2 etatu i pilnowały sobie nawzajem dzieci. Zostały oskarżone o świadczenie usług, do których nie mają uprawnienia. Poza tym podatek wg tutejszego prawa trzeba płacic od uzyskanych korzyści, a w UK zawsze się znajdzie jakiś sąsiad, który podpierdoli, gdzie trzeba, nawet bezinteresownie.
A ja znam taki wlasnie przyklad wzajemnej pomocy .Moja corka uwielbia polska kuchnie bo taka prowadzi mama w domu.Kiedy przyszedl czas na realizowanie jej planow,marzen zamieszkala daleko od rodzicow.Pracuje,studjuje i na pracochlone gotowanie nie ma juz czasu ale mimo wszystko znajduje czas zeby pomoc polakom w nauce j,ang ,skolei te panie zaoferowaly sie ,ze beda ja czestowac polskimi obiadkami:))no i wszyscy zadowoleni i szczesliwi.Taki Bank Czasu:)
W Polsce działają tzw. banki czasu które polegają na wzajemnej pomocy. Ktoś np. potrzebuje kogoś do pomalowania pokoju, w zamian oferuje np. pomoc w nauce czy transporcie. Jest bardzo wiele różnych rzeczy które można "wymieniać" między sobą. W Szkocji też moglibyśmy coś takiego stworzyć najlepiej w każdym mieście. Na pewno jest gdzieś ktoś, kto potrzebuje czyjejś pomocy w zamian oferując swoją. Może jakiś dział na Emito?