Do góry

Chrzest - czysta(?) konieczność

Temat zamknięty
checkmate
Admin grupy
6 858
checkmate 6 858
19.02.2011, 22:52

Oto fragment książki autorstwa dr Juliana Czarneckiego pt. "Medycyna Pastoralna - Podręcznik dla kleru katolickiego".

"...Odróżniamy chrzty wśródmaciczne i pozamaciczne. Wobec chrztów wśródmacicznych, które się udzielać winno, jeżeli jest obawa, że dziecko nieżywe na świat przyjść może, najlepszem zaspokojeniem dla duszpasterza jest sumienny lekarz chrześcianin. Chrzest, udzielony w takich warunkach przez akuszerkę, zawsze winien być uważany za wątpliwy, ponieważ z przyczyn nizkiego wykształcenia ogólnego i fachowego akuszerek nie ma się gwarancyi, czy akt chrztu św wykonany był tak jak się przypisuje. Kościół bowiem wymaga, skoro tylko część dziecka może być dosięgniętą, dokonania chrztu, jeżeli już nie >per ablutionem< to przynajmniej >per aspersionem<. Za pomocą strzykawki możemy zawsze przez mały otwór, sztucznie zrobiony w błonach płodowych, polać wodą część ciała dziecka. Przy tej sposobności zaleca się wprowadzenie strzykawki przy pomocy palca, ażeby się tym sposobem przekonać, czy doprowadzona woda rzeczywiście w bezpośrednią styczność przychodzi z odnośną częścią ciała dziecięcego. Chrzest wśródmaciczny albo też dla krótkości maciczny, dokonany z zamoczonym w wodzie palcem, jest w każdym razie natury bardzo problematycnej, gdyż na palcu się znajdują ca woda przy wprowadzeniu palca do części miękkich narządów porodowych zwykle z niego bywa startą, a przynajmniej znacznie zmięszaną śluzem lub innemi nieczystemi domieszkami... "

Dla wyjaśnienia dodam, że tego rodzaju chrzty były dokonywane w przypadku, gdy kobieta lub dziecko mogło umrzeć przed porodem, a więc były to umierające osoby.

Nie zaszkodzi przypomnieć, że zmarłe, nie ochrzczone dzieci wędrowały wprost w objęcia Lucyfera, co doprowadziło do sytuacji, gdzie zmarłe, ciężarne kobiety nie mogły dostać katolickiego pochówku w przypadku braku chrztu dziecka.
Najpierw nalezało płód usunąć i zakopać "byle gdzie", a wtedy kobieta mogła być pochowana w poświęconej ziemi.

Tak mi się napisało pod wpływem czytania wpisów jednego z forumowiczów, "zakochanym" w św. Augustynie.
On to (Augustyn) wyniósł sakrament chrztu do postaci, o jakiej barbarzyńcom się nie sniło.

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#119.02.2011, 22:59

jezusss marJa, to cuT, ze ja jeszcze zyje. a moze by tak Krzcic doodbytniczo?

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#220.02.2011, 00:03

szokujące

Jasio.42
922
Jasio.42 922
#320.02.2011, 00:07

Witam.
Sa to "wspaniale" tradycje wymyslone przez czlowieka.
Mozna oczywiscie mnozyc te bzdury, np. teoria strun i swietlikow, bez ktorej nikt nie mogl skonczyc szkoly sredniej jeszcze sto lat temu.
Obecnie mamy teorie ewolucji, ktora jest glupsza od poprzedniej.
Czlowiek jest sklonny uwierzyc we wszystko poza prawda.

kama79_79
Glasgow
22 709
#420.02.2011, 00:09

No szczeka mi opadla...
Odbilo mi sie sniadanie, obiad i kolacja.

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#520.02.2011, 00:10

zapomnialam napisac, ze mi sie tytul "medycyna pastoralna" niezmiernie podoba. ;)

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#620.02.2011, 00:13

#3
to że czegoś nie możesz pojąć, nie znaczy od razu, że to jest głupie ;]

tak na serio, nie rozumiem jak można ignorować teorię ewolucji przy dowodach na jej istnienie widocznych na każdym kroku i w zamian wierzyć w jakieś dyrdymały wykrzykiwane z ambony w jakimś wiejskim kościele...

Jasio.42
922
Jasio.42 922
#720.02.2011, 00:25

Tomeczku mily:
Jest wiec olbrzymia szansa ze w przyszlosci ewoluujesz na istote madrzejsza.

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#820.02.2011, 00:54

ty na szczęście dla rodzaju ludzkiego należysz do wymierającego podgatunku człowieka... nawet twoje dzieci będą się śmiać z twoich zabobonów :)

checkmate
Admin grupy
6 858
checkmate 6 858
#920.02.2011, 03:08

7, z tego co wiem, to on kiedyś już był"mądrzejszy". Najwidoczniej mamy tu do czynienia z regresem starczym, który- (z pewnością) całkiem przypadkowo - występuje też u mnie. Ja też głupiję na starość, szczególnie widząc wpisy typu 3 lub 7.

Btw jak tam nasza partia szachowa? :)

Irek
1 937
Irek 1 937
#1020.02.2011, 05:47

Wsrod opetanych przez proboszcza znalazl sie tylko JEDEN, ktory broni straznikow zacofania???? Pewnie juz zajeci byli odprawianiem modlow i innych fajnych czynnosci zapodanych na ostatniej mszy.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1120.02.2011, 11:07

Jasio 42 to zwykły troll, albo jest księdzem i napisze byle co nawet się ośmieszając, aby tylko zanegować, bo mu owieczki straszycie :).

Ewolucja nie istnieje, to Lucyfer zakopał wszystkie te szczątki dinozaurów i innych zwierząt, aby Was zwieść i odwrócić od prawdy prawdziwego kreatora, co nie Jasio 42 ? :)

Tak swoją drogą to ciekawe czym się różni woda święcona od zwykłej wody, ma duch świętego pomiędzy cząsteczkami ? Może najlepiej święcić spermę nie będzie wtedy problemów z chrztem płodu bo z uświęconej spermy będzie pochodził :).
Zresztą podobno każda sperma jest i tak święta, więc po ją chrzcić, albo dzieci z nie powstałe :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1220.02.2011, 11:14

* niej

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#1320.02.2011, 11:17

spider72
#11 | Dziś - 11:07
buhahahaha

Profil nieaktywny
DzieckoWeMgle
#1420.02.2011, 11:34

Parę lat temu bodajże Urban w swoim „Nie” dowcipkował (ha, ha, ha!) na temat „dopochwowego chrztu dzieci poczętych”. No, ale jeśli ktoś urbanowskie koncepty bierze za teologiczne koncepcje, to zdrówka życzę...

„Dopochwowo” nie chrzcimy po pierwsze dlatego, że to Pan Bóg zbawia człowieka, a nie człowiek, nawet jeśli sam Pan Bóg człowiekowi dał tak wiele środków zbawienia z sakramentami na czele. Życie sakramentalne to nie jakaś technika medyczna, która można stosować niczym diagnostykę prenatalną. Dlatego to nie stosujemy również zbiorowych rozgrzeszeń „in periculo mortis” dla osób wychodzących co dzień z domu np. do niebezpiecznej pracy. Podobnie też nie przesadzamy z szafowaniem sakramentem chorych (np. wobec autentycznie cierpiących na chrypkę, trądzik czy kaca). Chrześcijanie starają się raczej najpierw głosić Ewangelię, a dopiero potem stosować sakramenty. Logika „zbawiania za wszelką cenę” metodą pewnych magicznych automatyzmów jest nam katolikom stanowczo obca.
Tadeusz Cieślak SJ

Rozumiem, że nie odróżniasz dogmatu wiary od teologicznej opinii, która w przeciwieństwie do dogmatu może być np. niepoważna albo głupia. O ile wiem to co cytujesz to jedynie dywagacje w próżni, trochę na zasadzie gdybania. Przedstawiasz to nieuczciwie jako katolicką doktrynę. Twój okrzyk:"taka jest katolicka doktryna!", zdradza twoje głębokie uprzedzenia wobec tego co jest naprawdę doktryną/ czy wiesz jaki zakres pojęć obejmuje to słowo - bo ja wątpię czytając twój tekst/. Opinia teologa jednego, czy nawet dziesięciu to jeszcze nie doktryna Kościoła. A propos - poza tymi starociami, które gdzieś tam wygrzebałeś, nie znalazłeś nic nowszego? I żeby było jasne - jako teolog uważam chrzest "domaciczny" za absurd. Kościół też. Wierz mi."

Profil nieaktywny
DzieckoWeMgle
#1520.02.2011, 11:36

Ale owady wypełzające z dziur podpodłogowych wyłapią to co chcą wyłapać tak skutecznie by się zarówno sie śmieciami nacieszyć i śmieciami najeść.

Profil nieaktywny
DzieckoWeMgle
#1620.02.2011, 11:38

dla pełnej jasności jestes tym co jesz

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1720.02.2011, 11:40

A Ty jesteś tym czym karmisz swój umysł :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1820.02.2011, 11:41

... więc uwazaj, bo zaraz puści Ci bąka :).

Profil nieaktywny
DzieckoWeMgle
#1920.02.2011, 11:46

a czym ty karmisz siebie czlowieku dla którego sam chrzest jest wynaturzeniem

Profil nieaktywny
DzieckoWeMgle
#2020.02.2011, 11:48

Błyszcz dalej i miej odczucie spełnienia misji.
Jakbyś miał chociaż 5zł z tego

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2120.02.2011, 11:49

Gdzie ja tak napisałem ?
Poza tym co jeszcze robisz na emito, spóźnisz się do kościoła do cotygodniową dawkę "prawdy" o świecie :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2220.02.2011, 11:50

at 20
No widziesz, ja inwestuję w ludzi, a nie zbieram na tacę za opowiadanie głupot :)

checkmate
Admin grupy
6 858
checkmate 6 858
#2320.02.2011, 13:29

Dziecko, wynurz od czasu do czasu swoją głowę z tej mgły. :)
I popatrz na swój bełkot:

"Parę lat temu bodajże Urban w swoim „Nie” dowcipkował (ha, ha, ha!) na temat „dopochwowego chrztu dzieci poczętych”. No, ale jeśli ktoś urbanowskie koncepty bierze za teologiczne koncepcje, to zdrówka życzę... "
-------------
Jesteś jedyną osobą wspominajacą Urbana.
Znaną metodą odwracasz kota ogonem.

==========

"Rozumiem, że nie odróżniasz dogmatu wiary od teologicznej opinii, która w przeciwieństwie do dogmatu może być np. niepoważna albo głupia."
-------------
Nic nie rozumiesz.
Wspomniana przeze mnie książka nie jest ani zbiorem opinii autora, ani zbiorem dogmatów.
Zawiera instrukcje postepowania oparte na dogmatach (nie opiniach).

==========

"O ile wiem to co cytujesz to jedynie dywagacje w próżni, trochę na zasadzie gdybania."
------------
1. Popatrz zdanie powyżej, co zawiera ta książka.
2. Twoje zdanie dużo lepiej pasuje do Biblii.

============

"Przedstawiasz to nieuczciwie jako katolicką doktrynę. Twój okrzyk:"taka jest katolicka doktryna!", zdradza twoje głębokie uprzedzenia wobec tego co jest naprawdę doktryną/
------------------
Gdzie napisałem, że to doktryna? Masz halucynacje?
Gdzie wznosiłem jakiś okrzyk? Chyba masz.
Grzecznie powtórzę: książka zawiera procedury OPARTE na doktrynie.

===============

"czy wiesz jaki zakres pojęć obejmuje to słowo - bo ja wątpię czytając twój tekst/"
----------------
Nie bądź człowiekiem małej wiary.

=================

"Opinia teologa jednego, czy nawet dziesięciu to jeszcze nie doktryna Kościoła."
---------------------
Coś się czepił samej doktryny?
Pokazuję tylko jej skutki.
A czymże jest jeden zakonnik wobec KrK?
A jednak. Nazwiska chyba nie trzeba wymieniać.

====================

"A propos - poza tymi starociami, które gdzieś tam wygrzebałeś, nie znalazłeś nic nowszego?"
----------------
Książka została wydana w 1911r więc w porównaniu z Biblią jeszcze czuć farbę drukarską.

==================

"I żeby było jasne - jako teolog uważam chrzest "domaciczny" za absurd. Kościół też. Wierz mi."
--------------------
Czyżby KrK miał już za sobą okres "błędów i wypaczeń"?

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2420.02.2011, 14:21

at 14 Dziecko napisał
"I żeby było jasne - jako teolog uważam chrzest "domaciczny" za absurd. Kościół też. Wierz mi."

Nie wiedziałem Dziecko, że jesteś teologiem :)

Krasnoludki istnieją. Wierz mi :)

Jasio.42
922
Jasio.42 922
#2520.02.2011, 14:47

Witaj checkmate.
Czekam na Twoj ruch.

Kolego pajaczku;
Jestes szczesliwy?

checkmate
Admin grupy
6 858
checkmate 6 858
#2620.02.2011, 19:32

Siemaneczko :)

Wykonałem we wpisie 51.

  • Strona
  • 1

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis