dorann74 Zenita ET miałem, generalnie mam duży sentyment do tej marki :) Na koncertach nie fociłem, nie było okazji ale myślę, że Konicka poradzi sobie w ducecie z Neopanem 1600 który leżakuje w lodówce. Czekam na przybycie skanera V750 to wrzucę sample w większej ilości.
Obecnie "męczę" Minoltę Hi-matic E - powiem tak: cud, miód i orzeszki !!! Genialny obiektyw Rokkor 40/1.7 plus bardzo cicha i pięknie pracująca migaweczka Seiko. Jestem zachwycony tym maleństwem, postaram się coś o nim napisać a na razie odsyłam do ciekawej lektuty:
http://www.smallbattery.company.org...
Poszukaj tu, bo nie pamietam ktory to model. Kupilem 2 lata temu za £8 i do dzis dzialaja. Aha, i z tego co wyczytalem, film trzeba 'przeswietlac'. Np. setke naswietlac jako ISO80, a jest to spowodowane roznicami napiec w oryginalnych bateriach i w zamiennikach.
radekone dzięki za linka !!!
danielu2501 - fajna Leica do kieszeni ( bo o takich aparatach tu mowa ) to Minilux:
http://www.kenrockwell.com/leica/mi...
No chyba, że celujesz w serię M a to faktycznie ciągnie po kieszeni ;)
Tutaj zostawiam fajny wywiad do poczytania w wolnej chwili:
Sporo osób, w tym i ja lubi mieć aparat zawsze przy sobie. Ilość cyfrowych kompaktów przyprawia o zawrót głowy, ale co ma począć miłośnik fotografii tradycyjnej ?!. Wbrew pozorom sprawa nie wygląda źle, a rzekłbym iż całkiem sympatycznie. Po pierwsze to do czego wzdychają miłośnicy cyfry, czyli mityczne FF maiłosnik analogów ma na "dzień dobry", po drugie wybór komaktów pod kątem stopnia ich zaawansowania jest spory. Po trzecie ceny, pomijając kompakty high-endowe takie jak Leica Minilux czy Contaxy z serii T są bardzo atrakcyjne, niekiedy wręcz śmieszne.
Własnie taki kompakt ja nabyłem za całe ... 40 złotych
Konica Big Mini - wersja BM 201
Jest to konstrukcja typu "naciśnij i zapomnij", aparat zadebiutował w 1990 roku.
Aparat obsługuje atomatycznie (DX) zakres czułości od 25 do 3200 ISO
Posiada tryb makro, przesuw filmu jest automatyczny, pomiar CDS centalnie ważony oraz AF na bazie podczerwieni.
Lampa błyskowa jest automatyczna, posiad kilka wariantów pracy w tym możliwość jej wyłączenia, co jak dla mnie jest sporą zaletą. Generalnie lampka nie jest zła, przy czułości ISO 100 jej zasięg wynosi 3,8 metra !!!
I na koniec to co jest w tym aparacie najfajniejsze OBIEKTYW !
35mm/3.5 - cztery elementy w czterech grupach. Malkontenci pewnie powiedzę iż szkoda, że światłosiła nie wynosi 2.8, ale mi to nie przeszkadza, szkiełko sprawuję się nad wyraz dobrze, jest to bardzo mocny punkt tego maleństwa, zresztą nie jest to tylko moja opinia.
Sampel wykonany na materiale Kodak Profoto 100 wywołany i "zeskanowany" w labie supermarketu ASDA :)
A tutaj sampelki z serwis Flickr:
http://www.flickr.com/search/?q=kon...
Podsumowując jestem ogromnie zadowolony z tego malca i jeśli ktoś szuka kieszonkowego analogowego towarzysza mieszczącego się w kieszeni, szczerze Konice Big Mini polecam !!!