Tak, tak. Gdyby babcia wąsy miała, to latałaby niczym gołębica. :p
Biednemu zawsze palec w oko. :p
Grupa za silna, wódka za zimna, trawa za mokra, trener do bani, sędzia kalosz, kontuzje-sruzje, żarcie trujące, kretowiska na boisku, za zimno, za ciepło, gra pod słońce, przebudowa, rekonstrukcja, rewitalizacja drużyny... tory też były złe. :p I tak, kuźwa, od 1986 roku. :p
Temat dla garstki chętnych obserwatorów.