#83:
to w "Teleranku" leciało. Może i pora odświeżyć.
Z ciekawostek na filmwebie:
"W filmie jest 85 głównych ról i 1856 innych. W zdjęciach brało udział 4357 statystów"
Czytam, że to pomysł pana o nazwisku Ota Hofman - to ten od "Pan Tau", za dzieciaka czytałem jego "Odyseusza i gwiazdy" - pamiętam, że uznałem książkę za nieźle rąbniętą. :)
The Sandman. Dawno zaden serial nie wzbudzil we mnie tak sprzecznych reakcji. Aktorsko wiecej niz przyzwoicie, podobnie efekty specjalne. Atmosfera na 4+, swietne scenografie i zdjecia. Glowny bohater wymiata. Muzycznie ok. Na minus oczywiscie standardowe grzechy Netflisia czyli nahalna progaganda rasistowska oraz LGBT+ i przeklamywanie historii. Gdyby nie to byloby naprawde smakowicie, ale i tak jest dobrze. Szkoda ze N wciaz nie zauwaza ze takimi akcjami kopie sobie grob
Hola!
Jestem na siodmym. Od 2 juz mi sie nie widzi. Actor jest bombowy. Cos, jak pozujacy zoolander. Chyba tez mu sie akcja nie podoba tak jak mi. Lucifera zepsuli do bolu, Cain I Abel nie widze sensu, Death bomba, kruk pierwszy nieogarniety, myslalam, ze drugi bedzie madrzejszy a on jeszcze wiekszy balwan. W jadlodajni przegiecie. Strata czasu, jak dla mnie. Caly odcinek do poprawki. Watpie, ze jak przestaniemy klamac to kazdy z kazdym sie bedzie macac, zeby na koncu sie zabic. No I watek brata Rose? Po co?
Dokoncze, moze w 10 bedzie akcja.
spojlerujesz troche, ale nie szkodzi
Lucyfer mi sie akurat podobal, bardzo. Ta pani okazala sie wrecz stworzona do tej roli. I te loczki... ;)
Kain i Abel rzeczywiscie ni przypial ni przylatal, szczegolnie ze nie maja nic do swiata snu, a przeciez tam siedza.
Kruki traktuje jako takie rozluzniacze, cos jak Jar-Jar w Star Wars, zupelnie mi nie przeszkadzaja.
A aktor odgrywajacy glowna role fantastyczny, fakt. Morfi jak sie patrzy.
woskowa, zobacz jakie role w tym serialu graja kobiety, a jakie faceci. poza glownym bohaterem, ktorego nie mozna bylo zmienic. nawet scena w kosciele musiala sie odbyc w tym anglikanskim, by to kobieta mogla byc ksiedzem. scenarzysta dostal jasne wytyczne, mial zmienic wszystko w stosunku do oryginalnego komiksu, by wlasnie "przystawalo do nowych czasow", wcale sie z tym nie kryl w wywiadzie. Wariatowi na ulicy musiala pomoc kobieta, do tego czarnoskora... Z tak znakomitych tresci, przez bezczelna propagande wychodzi parodia. I tobie to nie przeszkadza?
nadreprezentatywnosc mniejszosci seksualnych i tych o roznych kolorach skory (takze w Anglii 100 lat temu) pokazuje obsesje tych ktorzy decyduja jak ten serial bedzie wygladac. Rozdanie takich a nie innych rol ze wzgledu na plec tez nie jest przypadkowe. Fakt ze Constantine byla kobieta dla sie uratowac, to ze byla ona homo i ze glowny watek tego serialu byl opleciony wobec jej zwiazku z inna kobieta i "bohaterskiej" smierci ciemnoskorej nastolatki to juz jest jakis zart. Podobnie jak z kobieta pod koloratka ktora musiala tam zaistniec, choc to przeciez bardzo rzadki scenariusz. Wykorzystywanie popularnego komiksu by stworzyc tresci majace prac ludziom mozgi, zgodnie z "nowa linia" propagandowa jest rownie obrzydliwe do igrzyska w Berlinie tuz przed 2WS.
Ogladam wlasnie odcinek w restauracji. Geje wszedzie, odrzucona przez bzykajacego jej syna faceta kobieta wchodzi w zwiazek lesbijski ze znajoma dziewczyna. Sugestia ze gdybysmy tylko byli wobec siebie uczciwi, bylibysmy gejami a wielki kawal tego heteroseksualnego swiata opiera sie na zaklamaniu. No ja cie prosze... Przeginka na 500 fajerek. A potem placz ze ludzie odchodza od Netflisia. Po takich scenach sam mam ochote natychmiast zrezygnowac z oplacania tego cyrku.
Co ogladacie? Na co zwrocic uwage?