W opublikowanym przez YouGov badaniu członkowie Partii Konserwatywnej byli pytani o to, czy do Brexitu powinno się dążyć nawet w razie przedstawionych negatywnych konsekwencji takiej decyzji.
W czterech przypadkach ponad połowa ankietowanych odpowiedziała twierdząco.
So committed to Brexit are members of the Conservative and Unionist Party that they would be willing to see Scotland (63%) and Northern Ireland (59%) leave the UK in order to secure it. https://t.co/9iJKlB292v pic.twitter.com/4j7bCPg6aK
— YouGov (@YouGov) June 18, 2019
63 proc. torysów opowiedziało się za doprowadzeniem do Brexitu nawet gdyby to groziło oderwaniem Szkocji ze Zjednoczonego Królestwa (29 proc. przeciwko), a 59 proc. - w sytuacji odłączenia się Irlandii Północnej i zjednoczenia z Republiką Irlandii (28 proc. przeciwko).
61 proc. poparło wyjście z Unii Europejskiej nawet wtedy, gdyby wyrządziło to poważne szkody brytyjskiej gospodarce przy jedynie 29 proc. przeciwko.
Jednocześnie aż 54 proc. pytanych oceniło, że opuszczenie Wspólnoty jest warte doprowadzenia do zniszczenia Partii Konserwatywnej. Przeciwko było 36 proc.
Jedyny scenariusz, w którym torysi woleliby odwołania Brexitu, to tylko po to, żeby nie doszło do powierzenia stanowiska premiera liderowi opozycyjnej Partii Pracy Jeremy’emu Corbynowi.
Radykalne poglądy członków Partii Konserwatywnej na temat Brexitu mają istotne znaczenie w trwającym procesie wyboru nowego lidera ugrupowania, który zastąpi na stanowisku premiera ustępującą po trzech latach Theresę May.
Zdecydowanym faworytem bukmacherów i ekspertów jest jeden z liderów kampanii za wyjściem z UE, były minister spraw zagranicznych i były burmistrz Londynu Boris Johnson.
Komentarze 38
rodacy czas pakować walizki ,gorzej być nie mogło jak wybór tego osobnika
Dlaczego, w kontekście Wielkiej Brytanii, przypomina mi się Monty Python i skecz o martwej papudze?
"- Pozwoliłem sobie dokładnie obejrzeć tę papugę i stwierdziłem, że początkowo siedziała na żerdzi tylko dlatego, że była do niej przybita.
- Inaczej powyrywałaby pręty i fru!
- Sluchaj no, koleś, ta papuga nie zrobi żadnego "fru" nawet gdybym przepuścił przez nią cztery tysiące voltów, śpi snem wieczystym.
- Usycha z tęsknoty.
- Już uschła. Tej papugi nie ma. Przestała istnieć. To zdechła papuga. Sztywna. Opuściło ją życie. Spoczywa w pokoju. Gdyby nie przybił jej pan do żerdzi, wąchałaby kwiatki od spodu. Strzeliła w kalendarz i śpiewa teraz w anielskim chórze. To jest eks-papuga."
No to chyba faktycznie, scenariusze jeszcze najbardziej nieprawdopodobne 3 lata temu przechodza w zycie. Jak tak dalej pojdzie, to mozna zalozyc, ze Irlandia sie zjednoczy a Szkocja sie odlaczy od UK. W Walii tez wzmaga sie ruch niezaleznosciowy, Anglia moze zostac na koncu sama. No coz, nie pierwsze imperium, ktore padnie.
@2 bardziej mysle odpowiada to:
"Co Unia Europejska zrobila dla nas"
To pasuje mi bardziej do Polski i jej polityki wobec UE ostatnimi czasy. ;)