Jestem gotowa zrezygnować z tej pracy wcześniej niż zamierzałem, aby zrobić to, co jest słuszne dla naszego kraju i naszej partii
– powiedziała posłom Partii Konserwatywnej premier Theresa May.
Politycy partii rządzącej mówią nieoficjalnie, że szefowa rządu zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że nie chcą, aby to ona dalej przewodziła negocjacjom kolejnej rundy rozmów z Brukselą na temat opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej.
Nie chcę stać na drodze, do osiągnięcia tego celu
– miała powiedzieć im Theresa May.
Zaraz po ujawnieniu tych informacji, były minister spraw zagranicznych i jeden z liderów skrzydła opowiadającego się za twardym Brexitem – Boris Johnson oświadczył, że w tej sytuacji zamierza poprzeć deal wypracowany z Brukselą.
Jak podaje BBC, Theresa May nie sprecyzowała, kiedy dokładnie zamierza złożyć swoją rezygnację.
W ubiegłym tygodniu Wielka Brytania poprosiła Unię Europejską o przesunięcie zaplanowanej na 29 marca daty Brexitu.
Rada Europejska przyjęła w konkluzjach ostatniego szczytu, że nowym terminem wyjścia Wielkiej Brytanii z UE będzie 12 kwietnia. Taka data obowiązywałaby w przypadku nieprzyjęcia przez Izbę Gmin porozumienia w sprawie warunków wyjścia ze Wspólnoty do końca tygodnia. Jeśli jednak Izba Gmin poprze przed końcem marca proponowane porozumienie - pomimo odmowy w dwóch poprzednich głosowaniach - to data opuszczenia Wspólnoty zostałaby zmieniona na 22 maja. Takie przedłużenie miałoby jednak wyłącznie charakter techniczny, pozwalając obu stronom na dopełnienie procesu ratyfikacji umowy oraz przyjęcie niezbędnych ustaw.
Komentarze 24
Hehehehe, taaa na ten deal czekali, tuptali za jej plecami - o to własnie szło, a Bo Jo pierwszy... Będa mieli dodatkowo dziewczynke do bicia jak coś nie pójdzie. Obrzydliwe to jest.
Kijevna założy im niebieską kartę. ;p
ad.2 Juz nie poszlo. Zgadzam sie z toba,ze wziela odpowiedzialnosc gdy bohatyry z ERG chowaly sie po katach, ale sposob w jaki to przeprowadzila byl zenujacy i co gorsza okazal sie nieskuteczny.
Wszystko przez jej brak zdolnosci do jakiekolwiek elastycznosci stanowiska, kiepskie zdolnosci interpersonalne, brak gotowosci do dialogu i pare innych.
Jesli odwolaja Brexit to bedzie to najdrozsza strata czasu w historii ludzkosci.
Nad czym wy wogole rozkminiacie? Biały dym Juz jest. Decyzja pojdęta. Brexitu nie będzie a na bank nie twardego.