Decyzja sądu w Londynie dotyczy trzech Polaków: Pawła Lisa, Dariusza Lange i Piotra Chmielewskiego. Wszyscy apelowali o odstąpienie od ekstradycji z powodu, jak twierdzili w apelacji, „kłopotów z praworządnością w Polsce”. Ich zdaniem, nie mogliby tam liczyć na uczciwy proces. High Court w Londynie uznał jednak, że w przypadku ich spraw nie widzi takich obaw, w związku z tym nie ma podstaw do odmowy ekstradycji.
Dwóch Polaków czeka w Polsce proces za oszustwa (m.in. kredytowe), a jeden ma do odsiedzenia 6 miesięcy na podstawie wyroku z 2011 r.
Aresztowani m.in. powoływali się na przypadek Artura Celmera, którego ekstradycja z Irlandii do Polski (na podstawie europejskiego nakazu aresztowania) została wstrzymana przez sąd w Dublinie z powodu obaw, że Polska – wskutek dokonywanych przez PiS zmian w sądownictwa – nie gwarantuje mu uczciwego procesu.
Londyński High Court, powołując się na formalną opinię Komisji Europejskiej inicjującą wobec Polski postępowanie z art. 7 Traktatu o UE, stwierdził co prawda, że w Polsce są zagrożone wartości podstawowe UE dotyczące m.in. praworządności, nie widzi jednak takich obaw w trzech rozpatrzonych przypadkach.
Komentarze 5
Oszusci boja sie ze ktos ich potraktuje tak jak oni swoje ofiary..
Ściemniają chłopaki, więzienie w Polsce teraz łagodne a sądy pobłażliwe:
"Czynne całą dobę.
Ludzie spędzają tu zazwyczaj od 45 min. do 3 godz."
:D
A i biznes można rozkręcić, wspólnikiem jakimś zostać czy "cUś":
"Jesteś właścicielem tej firmy? Zgłoś do niej prawa".
;)
To juz praktycznie nie pod 'niusy', a pod 'prognoze pogody'
Zgłoś do moderacji