„Nie musisz wydawać fortuny, aby zafundować sobie masaż z oszałamiającym widokiem na morze” – tak Daily Mirror zachęca Brytyjczyków do wypoczynku nad polskim morzem, a konkretnie w Sopocie. Kusi piaszczystymi plażami i przystępnymi cenowo zabiegami spa. „Zestresowani Brytyjczycy wybierają weekend pełen relaksu i spokoju zamiast wspinania się po górach”, dlatego wakacje w kurotach stają się z roku na rok coraz bardziej popularne.
„Z lotami z Wielkiej Brytanii kosztującymi zaledwie £30, nadmorskie miasto w Polsce zdobywa reputację jednego z najtańszych miejsc na relaksacyjne wyjazdy spa w Europie” – czytamy na stronie Daily Mirror.
Polska może nie być pierwszym miejscem, które przychodzi na myśl Brytyjczykom marzącym o wypadzie do spa, ale influencerzy zajmujący się podróżami jakiś czas temu okrzyknęli Sopot „najbardziej przystępnym cenowo spa w Europie” – informuje czytelników gazeta. Być może dlatego coraz więcej Brytyjczyków decyduje się na lot nad Bałtyk.
Autobus za £1,9 i peeling solny
Daily Mirror zachwala jeden z ośrodków w Sopocie, gdzie „30-minutowy masaż pleców kosztuje około £42, a półtoragodzinny zabieg obejmujący m.in. peeling solny i masaż całego ciała £83. Inne atrakcje to basen, jacuzzi, sauna i joga.
„W dodatku loty w te i z powrotem do Gdańska we wrześniu zaczynają się od £31. Autobus z lotniska może kosztować zaledwie £1,90. Jeśli podróżujesz w grupie, zawsze możesz zafundować sobie taksówkę, która będzie kosztować około £12” – doradza Daily Mirror.
Lepem dla Brytyjczyków mają być też ceny w hotelach. Na przykład trzydniowy pobyt dla trzyosobowej rodziny w trzygwiazdkowym hotelu z sauną i placem zabaw dla dzieci (od 4 do 7 września) kosztuje £227, podczas gdy czterogwiazdkowy hotel z bezpłatnym dostępem do basenu i jacuzzi to £523 w tych samych terminach.
Ktoś chętny? A może znacie atrakcyjniejszą ofertę nad polskim morzem?
Komentarze 7
Chciałbym zobaczyć miny tych Brytyjczyków gdy usłyszą. że muszą zapłacić za tak niebywałą atrakcję, jak możliwość popałętania się po molo.
W Sopocie jest jakiś oszałamiający widok na morze?
Nie tak.
Płacisz, wchodzisz, odwracasz się i patrzysz na brzeg , hotel itd....
Ktoś chętny? A może znacie atrakcyjniejszą ofertę nad polskim morzem?
Nie jestem chętny. Z Sopotu nie widać przekopu mierzei. :p
Nie wiem po co Anglicy mieliby tam latać, skoro w Sopocie jest drożej niż w Anglii:
Daily Mirror zachwala jeden z ośrodków w Sopocie, gdzie „30-minutowy masaż pleców kosztuje około £42"
Masaż w Anglii kosztuje 30-40 funa za pół godziny, godzina to wydatek 45 funtów. I nie trzeba frunąć do Sopotu. :p
Na przykład trzydniowy pobyt dla trzyosobowej rodziny w trzygwiazdkowym hotelu z sauną i placem zabaw dla dzieci (od 4 do 7 września) kosztuje £227
Cwaniaczki działający pod tezę, celowo wyszukali pobyt w środku tygodnia, kończący się w sobotę rano - w hotelach noc z soboty na niedzielę jest najdroższa. :p
W tym terminie za 25 funtów więcej można wynająć kompletnie wyposażony 55-metrowy apartament, z dostępem do placu zabaw i siłowni, zamiast gnieść się z dzieciakiem w 13-metrowym pokoju, ale co tam kto lubi. :)
* za 15 funtów więcej.
Zgłoś do moderacji