Premier Donald Tusk stwierdził na platformie X, że prognoza Banku Światowego przewiduje wyższy dochód na głowę w Polsce niż w Wielkiej Brytanii do roku 2025. Zapowiedział również, że w 25. rocznicę członkostwa Polski w Unii Europejskiej, Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków.
Kiedy my świętujemy 20 lat w Unii, w Wielkiej Brytanii toczy się ostra debata wywołana prognozą Banku Światowego, zgodnie z którą dochód na głowę będzie w 2025 wyższy w Polsce niż w UK. I to obiecuję: na 25 rocznicę Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. Lepiej być w Unii!
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 1, 2024
Słowa premiera wywołały szeroką debatę zarówno w Polsce, jak i w Wielkiej Brytanii. Aktualnie Polska w rankingu bogactwa narodów plasuje się za Hiszpanią, Czechami i Francją, jednak prognozy wskazują na możliwość przewyższenia poziomu życia w Wielkiej Brytanii w najbliższych latach.
Dane Banku Światowego mówią, że w latach 2010-21 średni roczny wzrost gospodarczy Wielkiej Brytanii wynosił 0,5 proc., podczas gdy Polski — 3,6 proc. W efekcie zmniejszył się dystans dzielący oba kraje pod względem PKB per capita.
Jak zmierzyć bogactwo?
Debata dotyka również sposobu mierzenia bogactwa narodów. Analitycy zgodnie twierdzą, że Produkt Krajowy Brutto to niewystarczający wskaźnik, proponując uwzględnienie takich parametrów jak Human Development Index czy The World Happiness Report, oceniających jakość życia i poziom narodowego szczęścia. Podkreślają również potrzebę analizy jakości wydatków publicznych w kategoriach takich jak obronność, bezpieczeństwo, infrastruktura, edukacja wyższa czy ochrona zdrowia.
W najnowszym rankingu WBN Irlandia, Szwajcaria i Norwegia zajęły czołowe miejsca, podczas gdy Polska uplasowała się na 27. miejscu wśród krajów UE, zdobywając 68,6 punktów. Autorzy zestawienia podkreślają, że pozycja Polski nie zmieniła się znacząco w stosunku do poprzedniego roku. Większość gospodarek utrzymała swoje dotychczasowe miejsca, a największy spadek odnotowała Francja, tracąc 3 pozycje.
„W 2030 roku Polak będzie zamożniejszy od Brytyjczyka”
Optymizm polskiego rządu jest widoczny, zwłaszcza w kontekście rocznicy przystąpienia do Unii Europejskiej. Podtrzymują go analizy Partii Pracy, także oparte na danych Banku Światowego, które sugerują, że w ciągu najbliższych 20 lat gospodarka Wielkiej Brytanii może znacząco osłabnąć w porównaniu do państw Europy Wschodniej.
Przewiduje się, że Brytyjczycy będą osiągać niższe wzrosty PKB per capita, co może sprawić, że w 2030 roku przeciętny Polak będzie zamożniejszy od przeciętnego Brytyjczyka, a do 2040 roku również od mieszkańców Rumunii i Węgier.
'The EU may have built Poland – but Brexit did not break Britain' | Writes @JeremyWarnerUK https://t.co/AVkvKhPgob
— The Telegraph (@Telegraph) May 4, 2024
Komentarze 12
Obiecanki cacanki, a głupiemu stoi. - jak mówi stare przysłowie.
Incelowi stoi, bo co drugi głupi ma szczęście.
i macanki nie cacanki. Ale poza tym to wszystko gra.
Chyba ta prognoze to Glapinski robil a Tusk juz obiecal benzyne za 5.19pln jak zostanie premierem.
To ulubiony tekst pisowskich trolli. W jaki sposob mialoby to obchodzic ludzi ktorzy od ponad dekady mieszkaja w UK? Juz pomijajac fakt ze ten tekst z pisowskiej szczujni nawet i w Polsce nie dziala.