Przypomnę tylko, że pan prezes jest za:
Jarosław Kaczyński popiera pomysł likwidacji telewizji publicznej (2013):
https://serwisy.gazetaprawna.pl/media/artykuly/748161,jaroslaw-kaczynski...
:D
Spróbuję Cię objaśnić:
Otóż wyobraź sobie kobietę. Taka przykładowa kobieta jak już ma okres to ona nie chce jego mieć i narzeka. Ale jak on , tzn ten okres , się u niej nie pojawia dłuższy okres , to ona ten okres pragnie mieć.
Jeżeli tego nie rozumiesz , to nie szkodzi. To tylko oznacza że jeszcze nie byłeś kobietą.
- Ustawa o radiofonii i telewizji nie przewiduje tego rodzaju możliwości. A poza tym od momentu powstania KRRiT mamy do czynienia jakby z wpisaniem, co prawda pośrednio, ale bardzo wyraźnie tych instytucji, o które chodzi: czyli telewizji, radia i PAP-u do porządku konstytucyjnego. A więc likwidacja w żadnym razie nie może być tutaj przeprowadzona zgodnie z prawem - powiedział Jarosław Kaczyński w TV Republika.
Łupież, co prawda pośrednio, ale bardzo wyraźnie dostał się do środka mózgownicy.
Wobec wielu wydarzen Emito bezwstydnie milczy - pomoz innym byc na biezaco z istotnymi wydarzeniami dnia/ tygodnia.