watek muzyczny dla oktarynki

sie ma Fiszka

witam Cie uprzejmie, Nieznamirze

Lata 80

Co prawda krzywy zgryz organisty mogli by sobie darować, ale co chcieć od Niemców…

Nie chce mi się do roboty, to się cofam do lat 60’

W latach '60 nie chodzilo sie do roboty?

:P

#401: W latach sześćdziesiatych nie chodziło się do roboty tylko w niedzielę.

W niedzielę zasuwało się na tzw. "czyn społeczny" - to nie praca, a przyjemność. ;)

#401. No pewno, že nie!

Wtedy mnie jeszcze nie było…

Więc siłą rzeczy do roboty się nie chodziło…

lajk za czeskie ž

Oktarynko, iĆ spać. ;)

@350

gdy uslyszlam w radio to pomyślałam, ze cieżko dziś znaleźć tyle żalu jednym utworze...

Jagoda w pięciu krokach jak żeńska wersja Mrozu ;)

... ale żeby nie było, ze do czegoś nawiązuje ;P

Sam ić, ja przynajmniej tu walczę ;p

Inna sprawa, że toczy się ona bez świadków ;p

A to sobie walcz, ile dusza zapragnie, ;) wpadnę posłuchać gdy wstanę... ja walczyłem z "Rojstem", właśnie poległem na szóstym odcinku. :)

#408

dla mnie cała ta płytka to arcydzieło.

Już w najbliższą sobotę The Slow Readers Club na Indie Music Festival w Sheffield.

https://www.fatsoma.com/e/k7y6yaiy/naah-then-sheffield-s-independent-mus...

Raczej sobie odpuszczę, :p ale...

...ale, ale!!

29 czerwca...

The Slow Readers Club w sercu Peak District, w Castleton, koncert w Peak Cavern! <3 Koncert w jaskini plus piękne okoliczności przyrody, to nie może się nie udać. Okolice Castleton są cudowne. Będę tam! :]

https://en.wikipedia.org/wiki/Peak_Cavern

The Peak Cavern, also known as the Devil's Arse, is one of the four show caves in Castleton, Derbyshire, England. Peakshole Water flows through and out of the cave, which has the largest cave entrance in Britain.

Już przebieram nogami. :) Ciekaw jestem, w której wersji zagrają "Lunatic", bo miejsce koncertu takie hmm... akustyczne.

Dobra, u mnie wciąż jak wyżej. :D

Jako-taka popularność zaczęła się od tego:

...a właściwie od wersji akustycznej:

Kurde, jeszcze ponad trzy miesiące, japierdykam. :( Jak już tam będę, podeślę fotkę Stelce, niech mi zazdrości. :] :p

Dzień dobry.

The Slow Readers Club na dziś:

Do widzenia.

Przestań już, proszę, bo nawet w telewizji to zauważono:

;p

#418 Powtorka? Raczej: